Dzienniki szkoły mody: absolwent Otisa, który pracował z AG, Vincem i B. Akerlund o projektach końcowych

Kategoria Dzienniki Szkoły Mody Szkoły Mody Sieć | September 21, 2021 04:42

instagram viewer

Ji ze swoim AG look

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Tania Ji

Szkoła mody studenci z całego świata przygotowują się do wejścia do branży, która jest szybko się zmienia. Są kursy do zaliczenia, wskazówki do projektowania, pokazy na wybiegu do przygotowania i profesjonalne kontakty do nawiązania. A w ciągu ostatniego roku musieli poruszać się po tym wszystkim zgodnie z ograniczeniami Covid-19. W naszej serii „Dzienniki szkoły mody”, ci studenci dają nam spojrzeć na ich codzienne życie z pierwszej ręki. Tutaj się spotykamy Tania Ji, Otis College of Art and Design, absolwentka projektowania mody w 2021 roku.

W ubiegłym roku wiele naszych domów stało się również naszymi miejscami pracy — nawet małe kawalerki. Co innego, gdy wszystko, co musisz zrobić, to laptop, a co innego, gdy potrzebujesz maszyn do szycia, form sukienek i metry materiału. Taka była Tania Ji, absolwentka kierunku projektowania mody w Otis College of Art and Design radzenie sobie, gdy pracowała nad swoimi ostatnimi projektami w kwarantannie, a jej maleńkie studio stało się jej szyciem studio.

Jak wielu studentów projektowania, 27-letnia Ji, która pochodzi z Chin, musiała pracować przy ograniczonych zasobach aż do późniejszej pandemii, kiedy uczelnia w Los Angeles zaczęła zezwalać na regulowany dostęp do swoich obiektów. Mimo to, * głos Tima Gunna * sprawiła, że ​​to zadziałało, kończąc ostatni semestr trzema spojrzeniami w wirtualny pokaz mody dla absolwentów.

Na Otis, studenci dopełniają ostatecznych stylizacji pod okiem i wizją mentorów branżowych. Ji stworzyła męską stylizację dla mentorów z Vince i AG Jeans i pracowała w trzyosobowym zespole, aby stworzyć wyrazisty futurystyczny styl dla stylistki B. Akerlund inspirowany pożarami gór i miejskimi podróżnikami.

Poniżej Ji dzieli się tym, jak rozwinęła się jej miłość do mody, jej burzliwy związek z ilustracją, wyzwania (i srebrne podszewki) stawiane przez pandemię, jak to było robić zdalnie projekt grupowy, i więcej.

Ji jest B. Projekt grupy Akerlund

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Tania Ji

„Kiedy byłam dzieckiem, często robiłam zakupy z mamą, a jej wyjątkowy gust modowy wpłynął na mnie, co sprawiło, że żałowałam, że nie będę mogła pracować w branży modowej, kiedy dorosnę. Nauczyłam się szycia na Washington State University; było to dla mnie trudne, ponieważ przed pójściem do college'u nie miałem żadnego doświadczenia w szyciu. Po wstępnych zajęciach z montażu na WSU zdałem sobie sprawę, że szycie to fajny i wspaniały proces nauki. To wyszkoliło moją cierpliwość i pomogło mi w zrozumieniu konstrukcji odzieży.

Zawsze chciałem studiować projektowanie mody, ponieważ projektowanie mody zapewnia doskonałe kreatywne ujście ludziom, którzy lubią sztukę, modę i ubrania. Często z zazdrością oglądałam cudze ilustracje modowe. Zauważyłem, że Otis ma naprawdę wysoki standard ilustracji; to był największy powód, dla którego wybrałem udział w Otisie.

Mimo że interesowałam się ilustracją modową, wcale nie byłam w tym dobra. Nauczyłem się rysować po uczęszczaniu do Otis, dużo ćwiczyłem, ale naprawdę ciężko mi było stworzyć doskonałą ilustrację, kiedy byłem na drugim roku. Dlatego przez jakiś czas nienawidziłem ilustrowania i projektowania prac domowych i mówiłem wszystkim, że nienawidzę rysować. Gdy pozwolono nam używać Procreate na iPadzie, zacząłem rysować modne stylizacje, które lubię, w różnych stylach rysowania. Podczas odkrywania znalazłem swój własny styl do zilustrowania, a potem zacząłem się nim bawić. Teraz mam obsesję na punkcie rysowania ilustracji modowych, a nie pracy w studio.

Szkice projektu Vince Ji

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Tania Ji

Cały młodszy rok to czas, który najbardziej zapamiętam w Otisie. Mój pierwszy projekt mentorski miałem na początku roku juniorów. Wszystko było wyzwaniem; moi koledzy i ja spędzaliśmy noce i noce w studiu i laboratorium komputerowym, dotrzymując terminów; to była zabawa. Potem nastąpiła blokada. Uważam, że wszyscy moi rówieśnicy też tęsknią za tym czasem.

Miniony rok był jak sen. Mieszkam sama w maleńkiej kawalerce; nagle okazało się, że to moja pracownia krawiecka, kiedy nastąpiła blokada. Skończyłem projekt AG Jeans i projekt Vince w domu. Było to bardzo trudne, ponieważ miałem tylko jednoigłową maszynę do szycia w domu; Nie mogłem zrobić nic takiego jak overlocking, bindowanie itp. Nie miałam innej możliwości dla różnych tkanin; na przykład skóra lub zamsz są zbyt grube, aby można je było szyć na mojej maszynie. Jednak później uczelnia pozwoliła nam umawiać się na wizyty w szkolnej pracowni i laboratorium. Skończyłem zamszową kurtkę dla Vince'a i B. Projekt Akerlund w końcu w szkole. Poza tym wszystko było w porządku, a ja lubiłem mieć zajęcia z projektowania cyfrowego online. Był wydajny i elastyczny.

Ubiór, nad którym pracowałam dla B. Projekt Akerlund był niesamowicie ogromny; nie można było tego zrobić w domu. Był to również projekt grupowy; nikt z nas nie miał wystarczająco dużo miejsca, aby rozłożyć tkaninę. Mieliśmy jednego członka zespołu, który mieszka w Chinach; mieliśmy problemy z komunikacją ze względu na różnicę czasu i różnicę w polityce świątecznej wysyłki między naszym zespołem a instruktorem.

Wykończenie B. Kawałek Akerlunda

Jedną z dobrych rzeczy było to, że nie musieliśmy co tydzień drukować naszych projektów, co pozwoliło zaoszczędzić mnóstwo papieru. W naszym dziale mamy tradycję; co tydzień drukowaliśmy naszą pracę i wieszaliśmy ją w najlepszym miejscu na ścianie. Następnie zrób prezentację na ten temat. W tym samym czasie zajmowałem się również kwestią zrównoważonego rozwoju i napisałem artykuł badawczy na temat odpadów papierowych w branży modowej. Byłem bardzo zaniepokojony drukowaniem, ale ponieważ wszyscy przeszliśmy kwarantannę, problem został jakoś rozwiązany.

B. przedstawiła nam prezentację na samym początku i opowiedziała o tematyce projektu. Nasz zespół pomyślał o obecnej sytuacji i wymyślił trzy koncepcje: górski ogień, przejadanie się i miejski podróżnik. Po drugim spotkaniu Zoom z B. połączyliśmy pożar i miejski podróżnik jako jeden temat, a następnie rozpoczęliśmy projektowanie ostatecznego projektu mentorskiego. Od semestru wiosennego mieliśmy okazję umawiać się na wizytę w pracowni. To naprawdę pomogło! Mogliśmy wykorzystać przestrzeń pracowni, aby rozłożyć nasz materiał i wykonać wszystkie cięcia, pikowania i szycie. Wszystkie okucia mieliśmy online. B. wszedł i sprawdził nasze ubranie z naszym krzesłem wydziału. Następnie dała nam kolejny kierunek, aby wprowadzić zmiany w celu lepszego wyglądu i dopasowania odzieży.

Praca z B. było naprawdę zabawne. Jest geniuszem stylizacji; jej szczególne upodobania skłoniły nas do wykonania prac, których nigdy nie wyobrażaliśmy sobie, mimo że te projekty były od nas. Kiedy pracowałem z innymi mentorami, nauczyłem się, że zawsze muszę wracać, aby sprawdzić ducha marki podczas projektowania dla nich wyglądu. Jest to bardzo ważne dla tworzenia pracy, która mogłaby sprawić, że mentor, instruktorzy i partnerzy w pracy będą usatysfakcjonowani.

B. Projekt Akerlund.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Tania Ji

Najtrudniejszą częścią ukończenia końcowego projektu było zaopatrzenie się w odpowiednią tkaninę na początku i wymyślenie praktycznej konstrukcji. Nasza szata jest ogromna; musieliśmy wziąć pod uwagę wagę materiału i to, czy model jest w stanie go nosić. Niewłaściwa tkanina może sprawić, że ubranie będzie bardzo ciężkie. Ponadto, aby mieć pewność, że ubranie pozostanie na modelce podczas jej chodzenia, musieliśmy wymyślić wiele sposobów na połączenie elementów. Chodziło o to, aby wszystko było stabilne i zrównoważone. Po tysiącach prób najfajniejsze było to, że w końcu wszystko zostało dopracowane. Nauczyliśmy się na porażkach i błędach. Wiemy, co robić i jak rozwiązać problem, gdy coś się powtórzy.

Jestem bardzo dumna z siebie i wszystkich moich kolegów z klasy. Wszystko potoczyło się pomyślnie, a praca wszystkich była fantastyczna. Cała klasa 2021 ucierpiała podczas pandemii, ale warto spojrzeć wstecz.

To było naprawdę senne doświadczenie studiowane w Otis. Jestem wdzięczny wszystkim ludziom, którzy mnie uczyli i pomagali. Wszyscy, których tu spotkałem, byli utalentowani, pełni pasji i pracowici. To była dla mnie największa motywacja na studiach. Jestem bardzo dumna, że ​​jestem teraz absolwentką Otis.

Projekt Vince w wirtualnym pokazie studenckim.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Tania Ji

Podobał mi się pomysł na pokaz mody online i zachował dystans społeczny. Doceniam wszystkie wysiłki, jakie nasz przewodniczący wydziału włożył w przedstawienie. To było cudowne i niezapomniane. Sposób, w jaki pokazywał naszą pracę pod różnymi kątami, był fantastyczny, co było zupełnie innym klimatem niż rzeczywisty pokaz na wybiegu. Jednak jako absolwentka żałowałam, że moi rodzice mogli być w Los Angeles i oglądać wspólnie występ przed sceną i widzieć, jak lśnią nasze ubrania.

Idę do szkoły podyplomowej na studiach o modzie. Chciałbym dowiedzieć się więcej o historiach, teoriach i wytwarzaniu wiedzy wokół mody i jej roli w kształtowaniu ciała, tożsamości i relacji społecznych”.

Uwaga: Od czasu do czasu używamy linków afiliacyjnych na naszej stronie. W żaden sposób nie wpływa to na nasze decyzje redakcyjne.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się do codziennego newslettera Fashionista.m