Londyńscy włamywacze znów strajkują?

instagram viewer

Wygląda na to, że po kilku miesiącach ukrywania londyńscy złodzieje mody wracają do akcji. Według Moda Wielka Brytania, dobrze zapowiadający się projektant James Long pokazał dobrze przyjętą linię na wybieg Topman's MAN, ale całą kolekcję skradziono z jego studia na East End kilka godzin później. Najdziwniejsza część? Wszystko inne w studiu, łącznie z laptopami projektanta, było na swoim normalnym miejscu. Zabrano tylko ubrania - wszystkie oprócz kilku dodatków. Nie ma jeszcze słowa o tym, jak włamywacze weszli do przestrzeni - ale jesteśmy ciekawi, czy to ta sama grupa, która napadła na Alexandra McQueena i Marca Jacobsa w grudniu. Wątpimy w to, ponieważ charakterystycznym posunięciem tej grupy było „rozwalenie i złapanie” – przejechanie na motorowerze i rozbicie okien wystaw sklepowych, aby złapać, co się da. Nie jesteśmy pewni, jak obliczyć wartość uliczną ewidentnie skradzionych ubrań. Ale skoro skradzione zostały tylko ubrania, to może naprawdę są tylko grupą fanatyków mody? W każdym razie sugerujemy przesłuchanie wszystkich dobrze ubranych mężczyzn przebywających w Hackney. Albo zebrać wszystkich pokrzywdzonych projektantów i dowiedzieć się, czy to jakaś sztuczka mająca na celu zyskanie rozgłosu...