Psychodeliczne przygotowanie Karen Walker

instagram viewer

Wiedzieliśmy, że kolekcja SS10 Karen Walker będzie cudowna, gdy program programu określił inspirację jako „kultowy brytyjski program telewizyjny z lat 60. Więzień, nadmorski kurort, który służy jako więzienie dla emerytowanych szpiegów, w połączeniu z odlotową psychodelią lat 60...” To zdanie podsumowuje wszystkie nasze modowe fantazje, szczególnie tę, w której walczymy z zimną wojną w Pucci z Penelope Tree. Ale wracając do prawdziwego świata... W przytulnym Altman Building Karen Walker pokazała świeżą kolekcję wypełnioną mnóstwem granatów, swetrów, marynarek i mnóstwa marszczeń. Jej charakterystyczny klasycyzm stał się psychodeliczny dzięki odważnym nadrukom na kwasie, okrągłym okularom przeciwsłonecznym w kształcie żółwia, żółtym słomkowym kapeluszom i minispódniczce z PVC, która sprawiła, że ​​zemdlaliśmy. Walker współpracował z marką obuwniczą Pointer, aby stworzyć buty do łodzi w nieoczekiwanych kolorach, które modelki nosiły ze sportowymi skarpetami w białe paski. Akcesoria też się kołysały – złote naszyjniki z urokiem i drukowane torby (czy linia torebki na horyzoncie?) dopełniły fantazji o porządnym i odpowiednim LSD (narkotyk, a nie tym razem towarzyski). Wyjechaliśmy z tęsknoty za latem w Nantucket, zwłaszcza w ten mglisty, deszczowy dzień.