Zmiana kariery pomogła tym przedsiębiorcom z branży kosmetycznej przebić się przez zgiełk branży

instagram viewer

Rose-Marie Swift, Linda Wells, Celia Ellenberg, Michael Marcano, Georgie Greville i Nick Axelrod. Zdjęcie: dzięki uprzejmości SCAD

Witamy w Tygodniu Kariery! Chociaż zawsze traktujemy jako priorytet treści związane z karierą w Fashionista, pomyśleliśmy, że wiosna będzie dobra czas, aby dać Ci dodatkową porcję wskazówek i trików, jak zrobić to w modzie i urodzie branże.

Wygląda na to, że wszystko, czego dziś potrzebujesz, aby założyć odnoszącą sukcesy markę kosmetyczną, to szminka i milion obserwujących, jeśli masz wziąć przykłady Kylie Jenner oraz Jeffree Star w, hm, wartości nominalnej. Jednak uruchomienie imperium kosmetyków i pielęgnacji skóry to znacznie więcej, niż można by się spodziewać, a dla wielu przedsiębiorców zajmujących się pielęgnacją urody droga do zbudowania imperium kosmetycznego jest nieliniowa.

Tak twierdzi grupa ekspertów branżowych, którzy zebrali się, aby omówić swoją karierę i przedstawić swoją opinię na temat stanu piękno przemysł na Wyższa Szkoła Sztuki i Projektowania w Savannah

, który uruchomił własny program studiów Business of Beauty and Fragrance jesienią 2018 roku, koncentrując się na społecznościach przedsiębiorczość, naturalne zdrowie, etyka i zrównoważony rozwój jako część większego przemysłu kosmetycznego.

W celu SCAD studenci, aby ukończyć nowy program studiów, będą musieli wprowadzić na rynek nowy produkt kosmetyczny lub zapachowy, oprócz wprowadzenia własnej marki. Te projekty zwieńczenia mogą rzucić absolwentów prosto w centrum przedsiębiorczości kosmetycznej, coś, co eksperci z panelu SCAD - w tym Nick Axelrod, współzałożyciel marki higieny osobistej Necessaire; Makijaż Mleczny współzałożyciel i dyrektor kreatywny Georgie Greville; dyrektor wykonawczy ds. marketingu The Estee Lauder Firmy, Michael Marcano; RMS Założycielka piękna i wizażystka Rose-Marie Swift; oraz Ciało założyciel Linda Wells — doszli dopiero później w swojej karierze.

Na szczęście ich różnorodne doświadczenia zawodowe dały panelistom wyjątkowe spojrzenie na branżę kosmetyczną, elementy mądrych rad, które chcieli przekazać studentom SCAD.

Weź Swifta, weterana makijaż artystka, która w 2009 roku założyła swoją „nietoksyczną” markę RMS Beauty. Dążenie Swift do uruchomienia własnej linii wywodziło się z lat obserwowania wpływu, jaki chemikalia w makijażu, które nakładała na modelki podczas pokazów mody i sesji redakcyjnych, miały na skórę i ciało. Te doświadczenia sprawiły, że jest niezwykle dociekliwa w sposobie wytwarzania produktów i wrażliwa na konsumentów, którzy szukają czystego piękna.

„Konsumenci są znacznie mądrzejsi, nie dają się nabrać… zadają pytania markom” – mówi Swift. „Musisz wiedzieć, czym jest Twoja marka, musisz znać składniki, skąd i skąd pochodzi. Musisz wiedzieć nawet, jak elektryczność jest wykonywana w laboratoriach”.

A dla RMS Beauty zobowiązanie do: zrównoważony rozwój — kolejna niepodlegająca negocjacjom dla każdej raczkującej marki kosmetycznej — to coś więcej niż ograniczenie użycia plastiku.

„Im więcej dowiaduję się o opakowaniach, recyklingu i tym wszystkim, a także o tym, co można poddać recyklingowi, dowiaduję się o wielu rzeczach, których nie można poddać recyklingowi” – ​​mówi Swift. „Na przykład mamy nasze szklane słoiki, są trawione kwasem. Te nadają się do recyklingu. Ale kiedy je zamrozisz, ten spray, którego używają duże firmy, nie nadaje się do recyklingu. Tak więc marki w pewnym sensie skaczą na modę, mówiąc: „o tak, mamy szkło nadające się do recyklingu”, ale tak naprawdę nie nadaje się do recyklingu, jeśli zostało spryskane”.

Podczas gdy Swift zaczynał w branży kosmetycznej jako wizażystka, inni przedsiębiorcy z panelu SCAD zaczęli od redakcji, w tym Axelrod i Wells, którzy pracowali jako reporter urody i mody oraz założyli i redagowali Beauty czasopismo Wabić, odpowiednio. Podczas gdy techniczne aspekty uruchomienia marki kosmetycznej wymagały odrobiny nauki w miejscu pracy, umiejętność tworzenia atrakcyjna treść – absolutnie niezbędna do skutecznego wprowadzenia na rynek nowej marki – była drugą naturą obu założyciele.

„Musisz patrzeć na składniki, co nie należy do moich kompetencji, ale treść jest, jako treść”, mówi Axelrod z Nécessaire. „Musisz zrozumieć, skąd pochodzą, co to robi, jaki jest wynik w zakresie pracy środowiskowej na stronie internetowej grupy, co konsumenci będą badać, szukając informacji o produkcie i składnikach”.

To jego redakcyjny sposób myślenia pozwolił Axelrodowi naprawdę skupić się na tym, co niektórzy mogą uważać za semantykę – na przykład na używaniu słowa „czysty” zamiast „organiczny”, co marka uważa za niejednoznaczne — aby wyróżnić Nécessaire.

„Opracowaliśmy kilka różnych franczyz treści, które demistyfikują składniki, które są w kosmetyki, które nie są trzema składnikami, w produkcie są dziesiątki składników” – mówi. „Niektóre z nich brzmią przerażająco, niektóre z nich są przerażające. Spojrzenie na to jako na okazję do nauki dla ludzi kupujących naszą markę było czymś, co zaplanowaliśmy z wyprzedzeniem. W komentarzach otrzymujemy pomysły na nowe sposoby mówienia o składnikach”.

Ale kontakt z konsumentami to nie tylko demistyfikacja produktów kosmetycznych; według Wellsa chodzi też o ich prowokowanie i podniecanie. Po założeniu magazynu kosmetycznego Wabić prawie trzy dekady temu opuściła macierzystego wydawcę Conde Nast w 2015 roku, ostatecznie dołączając Dyrektor kreatywny firmy Revlon. Pełniąc tę ​​rolę, Wells miał również okazję stworzyć Flesh, markę kosmetyków kolorowych o nazwie przeznaczony dać ci pauzę, jeśli nie sprawić, że będziesz się wzdrygnąć, dla firmy.

„Kiedy wprowadzaliśmy na rynek Flesh, mieliśmy wszystkie te skandaliczne nazwy produktów, takie jak „Moist Flesh”, które były w pewnym sensie pyszne i cudowne, prowokacyjne i fajne. W pewnym momencie pojawił się nawet wątek na Reddicie o tym, jak okropne są nazwiska – mówi Wells. Strategia marketingowa Flesh polega na drażnieniu odbiorców. W jednym przypadku marka przeszukała Internet pod kątem wszystkich złych rzeczy, które ludzie mieli do powiedzenia na ten temat, a następnie zebrała te komentarze i wątki w fałszywej cyfrowej gazecie (fałszywe wiadomości, jak na czasie!).

Zarówno dla tych studentów SCAD, jak i dla każdego, kto wskakuje na głowę w branży kosmetycznej, wygląda na to, że spojrzenie nieszablonowe (lub, powiedzmy, tubka szminki) pomaga podnieść to, co w niej jest.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.