Czy kiedykolwiek dopasujesz szminkę do swojej sukienki?

Kategoria Piękno Suresh | September 19, 2021 11:26

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Czy dopasowanie makijażu do stroju jest kiedykolwiek w porządku? Nie tylko koordynować. Mam na myśli pełne dopasowanie. To pytanie pochłania nas dzisiaj dzięki bystremu spojrzeniu Gawkera, który zauważył, że Paz de la Huerta zawsze dopasowuje szminkę do sukienki. Jeśli nie znasz Paz, jest aktorką w HBO Boardwalk Empire i wcześniej zrobiła kilka niezależnych projektów. Ma reputację bycia nagą. Jest absolutnie genialny jej profil w New York Magazine, który stwierdza: „Paz ubiera się tylko na czarno, aby nie umniejszać jej osobowość”. Najwyraźniej to się zmieniło teraz, gdy musi promować swój program i uderzyć na czerwony dywan regularnie. Na dowód tego ma szafę na szminki. (Nie będę komentować niektórych innych problemów z makijażem, które ma na zdjęciach.) Jestem tym całkowicie rozdarty. Jeszcze wczoraj podziwiałam zdjęcie Anny Dello Russo na Jak & Jil, na którym jej gorąca różowa szminka pasuje do jej futrzanej stuły od Prady. Czy to lepsze czy gorsze niż dopasowanie go do całej sukienki?

Autor:
Cheryl Wischhover

W kręgach kosmetycznych toczy się wiele dyskusji na temat tego, jak dobrze dopasować makijaż i strój. Paz de la Huerta skrytykowała za pozornie zawsze dopasowywanie szminki do sukienki, co według nas wygląda całkiem nieźle. A tej jesieni ma miejsce oldschoolowy trend damski, w którym zobaczymy więcej pasujących szminek i lakierów do paznokci. Piękno makijażu polega na tym, że można go zmienić, a kobiety od dawna chcą zmieniać to, co dała im natura. Ale czy możesz – a raczej powinieneś – zmienić rzeczywisty kolor swoich funkcji?

Dopasowywanie szminki do paznokci już dawno było uważane za chytre i przestarzałe – coś w rodzaju tej starej, banalnej „zasady” dotyczącej dopasowywania torebki do butów. Ale jakkolwiek staromodne, jak się wydaje, dopasowane do siebie paznokcie i usta mają teraz wielki moment, tutaj w 2013 roku. Nie szukaj dalej niż ostatnie kampanie reklamowe CoverGirl, Revlon, Michael Kors i Dior lub zdjęcia paparazzi Miley Cyrus, Rihanny, Taylor Swift i Lany Del Rey na dowód. Kliknij, aby zobaczyć, jak możesz wypróbować trend.

Zeszłej nocy poszłam na Master Class do makijażu Illamasqua, myśląc, że odrobina turkusowego eyelinera jest bardzo odważne i dobitne, i wyszedł myśląc, że tak, być może niebieskie, metaliczne brwi mogłyby zadziałać na Biuro. Illamasqua – „makijaż dla twojego alter ego” – to dwuletnia brytyjska firma kosmetyczna z korzeniami w teatrze i alternatywnym stylu życia. To, co przekłada się na tę kolekcję, to odważny kolor, makijaż, który przeciwstawia się wszelkim trendom i zachęta do wyrażania siebie. Linia startuje wyłącznie w sklepach Sephora i na własnej stronie internetowej w lutym. Marka zorganizowała wczoraj wieczorem pokaz w Soho Grand, aby przedstawić swój potencjał. Rzeczniczka Illamasqua i wizażystka Alex Box, charyzmatyczna Brytyjka o szkarłatnych ustach, kocich okularach i platynowym pasku Cruella de Vil we włosach, poprowadziła zajęcia zeszłej nocy. Pracowała dla Karla Lagerfelda, Stelli McCartney, McQ, Petera Jensena i Garetha Pugha. Jej prace pojawiały się także we włoskim, francuskim i japońskim Vogue'u, a także w innych magazynach, takich jak W, i-D i Another. Jej demonstracja była absolutnie fascynująca i stanowiła przekonujący argument za wyrażaniem siebie i przełamaniem konwencjonalnej formy piękna.