Jak przejęcie Yahoo może wpłynąć na społeczność modową Tumblra

instagram viewer

Dziś, Tumblr-- dom gifów, memów i zdjęć NSFW -- dołącza do korporacyjnej Ameryki: Firma została właśnie kupiona przez Yahoo za 1,1 miliarda dolarów.

Oprócz głupich filmów o kotach i mnóstwa (poważnie, mnóstwa) pornografii, Tumblr jest także gospodarzem jednej z najbardziej pasjonujących, kreatywnych i lekceważących społeczności modowych w Internecie. Więc teraz pytanie brzmi: jak ta społeczność, która do tej pory prosperowała w atmosferze wolności dla wszystkich, jaka panuje na Tumblr, być dotknięte nowym przejęciem?

Według oświadczenie wydane przez CEO Yahoo Marissę Meyer, Tumblr będzie nadal działał niezależnie, a założyciel Tumblr David Karp pozostanie na stanowisku dyrektora generalnego. Obiecała też „nie schrzanić tego”.

„Mapa drogowa produktu, ich zespół, ich dowcip i brak szacunku pozostaną takie same, jak ich misja, aby umożliwić twórcom tworzenie najlepszych prac i prezentowanie ich przed publicznością, którą zasługiwać."

W tym celu przejęcie zostało ogłoszone za pomocą gifa. (Według Mayera Świergot, jest to pierwsze ogłoszone przejęcie.)

Ale nie wszystko Tumblr użytkownicy są przekonani. Po szybkim skanowaniu platformy reakcje wahają się od sceptycyzmu („czy to oznacza, że ​​będą irytujące banery reklamowe?”) do wręcz oburzenia („Powinniśmy walczyć z Yahoo! Otwórzmy inną witrynę i wyjdźmy z Tumblra."

„Wiele osób wydaje się sądzić, że „zrujnuje” Tumblr lub „zniszczy” ich życie” – powiedział John Jannuzzi, redaktor naczelny Pomyślny Magazyn i założyciel popularnego Tumblr Podręcznik. „Moja deska rozdzielcza wydaje się być teraz zła z tego powodu, jakby należało się z nimi skonsultować, czy to był dobry pomysł”.

Jeśli chodzi o jego osobiste odczucia, Jannuzzi powiedział, że uważa, że ​​umowa to „świetna wiadomość”.

„Tumblr był naprawdę interesującą firmą, która rozwija się i niezależnie od tego, czy zgadzasz się z ich podejściem, włożono w to dużo ciężkiej pracy. Widzieć to nagrodzone nigdy nie jest złą rzeczą”.

Inni użytkownicy Tumblra są nieco bardziej ambiwalentni.

"Yahoo wciąż jest w pobliżu?" powiedział Lawrence Schlossman, założyciel firmy Jak rozmawiać z dziewczynami na imprezach i Redaktor Naczelny w Cztery piny, kiedy zapytałem, jaka była jego pierwsza reakcja na wiadomość. (Zastanawiał się też: „Kogo znam na Tumblrze z kapitałem, z którego mogę się wykręcić?”)

„Jeszcze nie zorientowałem się, czy moje uczucia są pozytywne, czy negatywne – wolałbym raczej poczekać i zobaczyć” aby zobaczyć, jak przejęcie wpłynie na mnie jako użytkownika, pomimo obietnic Yahoo, by „nie schrzanić tego”” – powiedziała Sara Zucker z Farpitza.

Jednym ze sposobów, w jaki Zucker i inni użytkownicy Tumblra obawiają się, że Yahoo schrzani platformę, są reklamy.

„Użytkownicy Tumblra uwielbiają tę platformę, ponieważ chodzi o indywidualność, którą wielki biznes ma tendencję do tłumienia, więc moim głównym zmartwieniem jest to, że mój pulpit nawigacyjny zostanie zalany reklamami; w ciągu dnia potwierdzono już, że Yahoo planuje zwiększyć liczbę reklam w przyszłym roku” – powiedział Zucker. „Moja rada dla Yahoo? Im bardziej subtelne jest pozycjonowanie tych reklam (za pośrednictwem paska bocznego lub przestrzeni baneru), tym lepiej będą one odbierane. Mniej znaczy więcej."

Schlossman ujął to bardziej dosadnie: „Yahoo kurwa jest do bani i wygląda jak gówno. Mam nadzieję, że Tumblr nie skończy się teraz cholernie ssać i wyglądać jak gówno”.

Oprócz doświadczenia użytkownika, przejęcie Yahoo może wpłynąć na silne poczucie wolności twórczej społeczności. Yahoo to ogromna korporacja podatna na procesy sądowe; prawdopodobnie rozprawią się z wytycznymi społeczności Tumblra. Może to oznaczać dobre lub złe rzeczy, w zależności od użytkownika. Będzie mniej postów pro-ana i samookaleczeń, ale mogą też być mniej widoczne sutki.

Tumblr prowadzi obecnie 105 milionów blogów, z których wiele zawiera oryginalne treści. Większość użytkowników Tumblra nie miała nic przeciwko tworzeniu bezpłatnych treści dla firmy, która była powszechnie uznawana za nieopłacalna – ale teraz, gdy jest warta 1,1 miliarda dolarów i jest własnością Yahoo, ta postawa polegająca na udostępnianiu treści za darmo, może się zmienić.

Ostatecznie jednak każdy Tumblr, z którym rozmawialiśmy, powiedział, że pozostanie lojalny – to znaczy, jeśli sprawy pozostaną takie same.

„Dopóki moje wrażenia z korzystania z Tumblra pozostają spójne, nie obchodzi mnie, kto jest jego właścicielem” – powiedział Schlossman.

Zucker zwraca uwagę, że zaangażowanie Yahoo może być korzystne. „Jeśli Yahoo zrealizuje swój cel, jakim jest wdrożenie solidniejszej infrastruktury wyszukiwania i zwiększenie personalizacji, powinno to pomóc tylko społeczności modowej” – powiedziała. „W tej chwili wyszukiwanie Tumblr desperacko wymaga zmian, zarówno w panelu, jak i dla odwiedzających z zewnątrz, którzy klikają poszczególne blogi Tumblr; zrobienie tego będzie promować odkrywanie treści, a tym samym wyróżnić utalentowanych użytkowników na platformie”.

„Kiedy zachodzą takie zmiany, wiele osób grozi porzuceniem” – zauważył Jannuzzi. „Widzieliśmy to samo z Instagramem i Facebookiem, ale ostatecznie ludzie się kręcą. Myślę, że tak długo, jak nie nastąpią nagłe lub radykalne zmiany, społeczność będzie działać normalnie”.