Diane Pernet o Tavi, filmie o modzie i przyszłości wybiegów

Kategoria Ludzie, Których Lubimy | September 19, 2021 06:10

instagram viewer

PARYŻ--Diane PernetOświecone spojrzenie na modę, w połączeniu z jej wsparciem dla rozwijających się talentów, uczyniło ją jedną z dzisiejszych wielkich dam La Mode. 24-28 września to trzecia edycja jej corocznego festiwalu filmowego ASVOFF (Cieniowany widok na film o modzie) w Paryżu: zgodnie ze swoim stylem łączy wielkie gwiazdy i świeże twarze, aby zastanowić się nad siłą ruchomego obrazu.

Niedawno ogłoszono śmiertelnie ekscytujące jury, w skład którego wchodzą Mike Figgis, Paolo Roversi, Elisabeth Quin, Olivier Saillard, Michael Nyman, Bryan Adams i Dita Von Teese. Zaangażowani są również Tavi dla Talenthouse i SHOWstudio Nicka Knighta.

Zeszłej nocy Fashionista wypiła kawę i winogrona z tajemniczą damą w swoim biurze w 11. dzielnicy Paryża. Rozmawialiśmy o Tavi, przyszłych talentach, jej modnych plemionach i udrękach.

Fashionistka: Jak ci się pracowało z Tavim?Diana Pernet: Była świetna, podchodziła do wszystkiego bardzo poważnie, była niezwykle profesjonalna. Ale oczywiście musieliśmy porozmawiać z jej rodzicami, bo cóż, ma 14 lat. Ostatecznie nie wybraliśmy tego samego filmu, więc każdy z nas będzie miał swój indywidualny wybór.

Skąd twoje zainteresowanie filmem? Filmem interesowałem się od zawsze; mój pierwszy stopień był właściwie w filmie i od lat robię małe filmy low-fi.

Jeśli chodzi o związek z modą, to jak wiecie, przez trzynaście lat miałam własną markę, ale pracowałam też jako kostiumograf m.in. dla reżysera Amosa Gitaia. Więc wiem, jak ważna jest moda w filmie: trzeba zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły – nitka, rękaw, guzik mogą ujawnić coś głębokiego.

Zgadzam się – dlatego niektórzy reżyserzy współpracują nawet z projektantami couture, takimi jak Jean Paul Gaultier dla Luca Bessona Piąty element Tak, a Paco Rabanne za Barbarella

Czy film modowy jest uważany za kino czy sztukę wideo? Film o modzie to nowy format, to własny gatunek, a między sposobem myślenia filmowca modowego a reżysera klasycznego jest prawdziwa różnica.

Dziś coraz więcej marek zleca filmy, bo to jedna z podstawowych zalet Internetu, można udostępniać małe filmy. Niektórzy projektanci mają taką moc tworzenia spektaklu, a moda musi wykorzystać ten potencjał i stworzyć niepowtarzalną formę rozrywki.

Czy myślisz, że Internet będzie nadal zmieniał sposób, w jaki patrzymy na modę? Oczywiście. Pomyśl o projektantach, którzy transmitują swoje programy na żywo. Sprawy już nigdy nie będą takie same. Moda nie ogranicza się już do 250 osób, jest przekazywana ludziom. Kurtyna została zaciągnięta. Blogerzy byli na początku tego i są ciekawi, ponieważ są konsumentami, a nie insiderami – oczywiście w moim przypadku, ze względu na moje doświadczenie w modzie, jestem bardziej insider-outsiderem. Ale dzisiaj, choć moda porusza się niezwykle wolno, Internet przeorganizuje cały krajobraz.