Chociaż ustawienie nie zmieniło się przez cały niedzielny odcinek „Dziewczyny" (chyba że liczyć przygnębiającą wizytę Hannah w jej magazynie na końcu), prawie każda postać zrobiona wygląd, który daje nam wgląd w to, gdzie każdy z nich stoi garderoby w połowie czwartego sezonu.
Hanna
Znakiem rozpoznawczym Hannah w tym sezonie wydają się być wzorzyste koszule inspirowane stylem vintage. Po spędzeniu większości odcinka w białej bluzce z nadrukowanymi słoniami i zachodami słońca zmienia się w bluzka/kardigan z nadrukiem babci w szarej palecie kolorów zieleni i ciemnej musztardy, żółtawo-brązowej. Wróciła do swoich najmądrzejszych kolorów, ale mamy nadzieję, że ten kryzys będzie krótkotrwały.
Adam
Teraz, gdy nie jest już głodnym artystą, styl Adama znacznie się poprawił. Pamiętasz niesamowity garnitur z końca zeszłego sezonu i twardą skórzaną kurtkę z początku tego? W tym odcinku nosi tylko kilka zapinanych na guziki koszul, ale są ładne. Dobrze pasują i są wykonane z drogich materiałów. Teraz gdyby tylko dostał fryzurę.
Mimi-Rose
Dział garderoby „Dziewczyn” mógł sprawić, że znienawidziliśmy Mimi-Rose Howard w chwili, gdy ją zobaczyliśmy (patrz: Audrey Gelman jako „Tiny Navajo” dla innego przykładu), ale ubrali ją w coś bardzo neutralnego: dżinsy i za dużą koszulkę z bardzo małym makijażem i bałaganem włosy. Nieformalny, wygodny wygląd ma zdecydowanie pokazać, że jest „artystką”, ale niewiele więcej o niej mówi – prawdopodobnie celowo.
Shoshanna
Shoshanna przypuszczalnie przybywa do mieszkania Hannah/Adama/Mimi-Rose świeżo po rozmowie o pracę, chyba że teraz cały czas się tak ubiera. To nasza pierwsza okazja, aby zobaczyć jeden z jej mocnych strojów od stóp do głów lub od wyrazistej spinki do włosów po kocią szpilkę. Czarne szpilki zdecydowanie pasują do rozmowy o pracę i nie przeszkadza nam różowa bluzka i zwężona marynarka, ale w połączeniu z nieco za krótką spódniczką w kropki, elektryzująco niebieskimi paznokciami i ogromną różową spinką do włosów, to wszystko jest trochę dużo. Jednocześnie jest to stuprocentowo czysta Shoshanna i doskonale kontrastuje ze stosunkowo ponurymi strojami Adama i Mimi-Rose.
Jessa
Jak zwykle Jessa wygląda niesamowicie. Sukienka bez pleców (która wygląda, jakby pochodziła z Reformacji?) i oversizowy kardigan to bardzo Saint Laurent, ale wygląd też jest trochę niedojrzały. Chociaż Jessa zawsze będzie fajna, po prostu nie ma jeszcze tego wszystkiego razem.
Marnie
Wygląda na to, że Marnie na razie trzyma się modnej bluzy i nie pasujących do niej dodatków. O co chodzi z tą opaską? Z drugiej strony jej skóra wygląda niesamowicie.
Karolina i Laird
Caroline i Laird mają najbardziej zdefiniowaną, niepowtarzalną estetykę ze wszystkich w serialu. Wydaje się mało prawdopodobne, aby którykolwiek z nich kiedykolwiek kupił coś, co nie było z drugiej ręki. Oczywiście ciążowa szafa Caroline to białe koszule nocne i brzydkie kardigany, a Laird byłby nie do poznania bez tej dziwnej dzianinowej czapki. Musimy powiedzieć, że jako para ich wygląd jest bardzo spójny.