Uwaga: spoilery.
Pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, kto, jeśli ktokolwiek, umrze przed końcem „Mad Men”, a od przedostatniej niedzielnej nocy odcinek, jest co najmniej jedna postać, która nie tęskni za tym fikcyjnym światem: doskonale uczesana, emocjonalnie stłumiona Betty Franciszka.
W drodze na zajęcia w granatowym, inspirowanym żeglarstwem wyglądzie (co daje jej przydomek „Mrs. Robinson” od kilku pomocnych studentów płci męskiej), Betty upada i łamie żebro. Później, u lekarza, Betty odkrywa, że ma przerzuty raka płuc i prawdopodobnie ma mniej niż rok życia. Na wizytę z wynikami prześwietlenia, podczas której lekarz nigdy nie zwraca się do niej bezpośrednio, ma na sobie dziwnie wesołą różową bluzkę z kokardą w cipkę (patrz zdjęcie powyżej), pokrytą abstrakcyjnymi kropkami. Żaden włos nie jest na swoim miejscu, a Betty stanowczo odmawia leczenia. Utrzymanie tego poziomu doskonałości podczas radioterapii byłoby przecież niemożliwe.
W typowy dla Betty sposób nie chce mówić dzieciom o zbliżającej się śmierci ani w żaden sposób zmieniać planów życiowych. Kiedy Henry przyprowadza Sally do domu, aby spróbować przekonać ją, by walczyła dłużej, Betty chłodno wyjaśnia, że tak się nie stanie i daje Sally list, który ma zostać otwarty po jej śmierci. Sally, oczywiście, natychmiast je otwiera, tylko po to, by znaleźć instrukcję, jak dokładnie jej matka chce być ubrana w trumnę. Aha, i kilka słów zachęty dla córki, aby trzymała się jej do końca życia. Ale głównie instrukcje pogrzebowe. Jej mężowi nie można było tego powierzyć?
Betty pisze do Sally, że jej ciało musi zostać internowane w nienaruszonym stanie w ramach rodzinnej fabuły i zawiera jej zdjęcie z zimowej gali Republikanów w 1968 roku. Pisze, że niebieska szyfonowa sukienka, którą nosiła tej nocy, jest jej ulubioną i jej wybrany wygląd na życie pozagrobowe. Chce, żeby jej włosy były ułożone do perfekcji, a jej ulubiona szminka wyjęta z torebki. Betty nie może kontrolować, kiedy i jak umrze, ale może kontrolować, jak będzie wyglądać po śmierci – bez skazy, pomimo wszystkiego innego. Jest to część jej ostatnich aktów buntu, wraz z odmową leczenia i nie rezygnacją z kursów.
W tym odcinku jest wiele ważnych koszul nocnych. Sally, Betty i Trudy Campbell prowadzą poważną rozmowę w środku nocy w bardzo wyszukanych i kobiecych piżamach. Koszule nocne Sally i Trudy są bardziej dziewczęce i kolorowe, podczas gdy Betty jest szaroniebieska.
Trudy jest bardziej nowoczesną gospodynią domową niż Betty, choć niewiele. Jest rozwiedzioną kobietą, mieszkającą samotnie, która nie chce oczerniać swojego byłego męża na oczach córki. Jej neonoworóżowa, pomarańczowo-żółta koszula nocna jest uroczo młodzieńcza jak na kobietę z dzieckiem, a jej kołnierzyk i krótkie rękawy świetnie kontrastują z falującymi warstwami tiulu Betty. Trudy zgadza się ponownie spróbować być rodziną z Pete'em, ale nie zaprzecza jego słabościom.
Czy to ostatnia, jaką zobaczymy Betty? W tym momencie każda scena może być ostatnią dla każdej postaci. Ponieważ Don Draper kontynuuje wędrówkę po Środkowym Zachodzie, mamy nadzieję, że będzie miał szansę pożegnać się z Betty przed ostatnią rolą w napisach końcowych.
Jeszcze tylko jeden odcinek.