Maiyet, marka z sumieniem społecznym, debiutuje na Paris Fashion Week

instagram viewer

Branża modowa nie zajmuje się ogólnie sprawiedliwością społeczną ani uczynieniem świata lepszym. Po prostu upiększam. Ale nowa wytwórnia Maiyet ma na celu zrobienie obu tych rzeczy.

Maiyet, nazwana na cześć egipskiej bogini prawdy i harmonii, jest pomysłem South Afrykański prawnik zajmujący się prawami człowieka Paul van Zyl i weterynarz przemysłowy Kristy Caylor (ostatnio była prezydent Banda outsiderów). „Częścią tego pomysłu była próba znalezienia sposobu na przywrócenie dobrobytu społecznościom, które przeszły trudne czasy” – powiedział van Zyl. „Więc pomysł polegał na znalezieniu rzemieślników, którzy mają tę bardzo rzadką umiejętność i podniesieniu tego w coś piękne i umożliwić im czerpanie większej wartości ze swojego rzemiosła i przywrócenie dobrobytu im."

Oznacza to, że Maiyet współpracuje z rzemieślnikami w społecznościach w Indiach, Kolumbii, Kenii i Indonezji (by wymienić tylko kilka krajów) i wykorzystuje swoje rzemiosło do projektowania elementów linii. „Bierzemy ich zestaw umiejętności i sami wykonujemy prace projektowe i wykorzystujemy ten zestaw umiejętności w ich wyglądzie” – powiedział Caylor. Maiyet następnie współpracuje z tymi rzemieślnikami, aby z czasem rozwijać swoje rzemiosło i przywracać wartość społeczności - bez grabieży. Aby znaleźć tych rzemieślników, Caylor i van Zyl odbyli 25 podróży międzynarodowych w ciągu sześciu miesięcy. „Przeszukiwaliśmy ziemię z miejsc, z którymi oboje chcieliśmy pracować, z perspektywy społecznej, ale także z perspektywy produktu” – powiedział Caylor.

A produkt końcowy? Cóż, jest piękny, jak można by się spodziewać po wytwórni, która wykorzystuje talenty wykwalifikowanych rzemieślników z całego świata. Swoją debiutancką kolekcję Maiyet zaprezentowali w bogato zdobionym Hôtel France-Amériques podczas paryskiego tygodnia mody. Projekty są zrelaksowane i stonowane – proste osłony, luźne topy i długie, zwiewne spódnice – tym lepiej aby zaprezentować unikalne techniki rzemieślnicze, hafty i tkaniny wykonane w Indiach i Indonezji oraz poza. Rzemiosło i design łączą się płynnie, tworząc produkt luksusowy, w tym szeroką gamę eleganckich skórzanych toreb (według van Zyla ceny wahają się od 600 do 1800 USD). Aby podkreślić społeczności, które pomogły stworzyć wygląd, w arkuszach zaznaczono, gdzie powstała każda odzież.

Miej oko na Maiyet. Nie są błyskiem w garnku, bo celebre. Zatrudnili potentat PR modowego KCD, mieli Lori Goldstein wystylizuj pokaz i Barneys kupił już całą kolekcję. Wytwórnia prowadzi również rozmowy z Lane Crawford i Joyce, jak powiedział van Zyl we wszystkich „kluczowych sklepach dla smakoszy”. Maiyet ma udany start i mamy nadzieję, że będzie to trwałe. Ponieważ przykład, który dali – małżeństwo mody ze sprawą społeczną – jest przykładem, za którym inne marki dobrze by się wzorowały.

Zdjęcia: dzięki uprzejmości KCD