Czy faceci nadal noszą wodę kolońską? Nasz nieustraszony reporter prowadzi śledztwo

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Często najlepsze dowcipy są pełne wnikliwości, a jeden z moich ulubionych żartów należy do Demetri Martin, który mówi: „To ciekawe, że „woda kolońska” rymuje się z „sam”. Zing! Słowo woda kolońska przywołuje obrazy tłustych kolesi w koszulkach Eda Hardy'ego, nastoletnich chłopców, którzy mają więcej zapachów niż rozsądku, i nieświadomych rozwodników wracających na „scenę randkową”. To było moje domniemanie, gdy Fashionistka poprosiła mnie o zajrzenie do męskiej wody kolońskiej, ale kiedy zaryzykowałam w tej wyjątkowo ostrej króliczej norce, zdałam sobie sprawę, jak błędne to założenie było. Począwszy od nazwy.

Autor:
Jan Ortwed

Często najlepsze dowcipy są pełne wnikliwości, a jeden z moich ulubionych żartów należy do Demetri Martin, który mówi: „To ciekawe, że „woda kolońska” rymuje się z „sam”. Zing!

Słowo woda kolońska przywołuje obrazy tłustych kolesi w koszulkach Eda Hardy'ego, nastoletnich chłopców, którzy mają więcej zapachów niż rozsądku, i nieświadomych rozwodników wracających na „scenę randkową”. To było moje domniemanie, gdy Fashionistka poprosiła mnie o przyjrzenie się kondycji męskiej wody kolońskiej, ale kiedy zaryzykowałam w tej szczególnie gryzącej, małej króliczej norce, zdałam sobie sprawę, jak bardzo mylące jest to domniemanie było. Począwszy od nazwy.

„Kolonia to słowo marketingowe, którego nauczono Amerykanów”, mówi Chandler Burr, krytyk perfum New York Times. „Słowo »woda kolońska« w USA nic nie znaczy. Powinieneś po prostu nazwać to „zapachem”.

Czym więc jest woda kolońska? „Kolonia to bardzo specyficzny przepis” – dodaje Burr. „To cytrus o aromatycznym działaniu; to w zasadzie cytryna, gorzka pomarańcza, grejpfrut, bergamotka, a potem może gałka muszkatołowa lub cynamon, może jakaś inna przyprawa.”

To, czego szukamy, to męski „zapach” lub „zapach”, który w przeciwieństwie do wody kolońskiej (perfumy na bazie alkoholu wynaleziono dopiero w 1370 r. na Węgrzech) istnieje tak długo, jak cywilizacja.

Jeśli chodzi o obecne perfumy dla mężczyzn, nie ma jednej odpowiedzi: sprzedaż rośnie i spada – i podobnie jak same zapachy, diabeł tkwi w szczegółach. „Rynek perfum od kilku lat spada”, mówi Karen Grant, wiceprezes i Starszy Analityk Branżowy ds. Urody w National Purchase Diary, grupie śledzącej dom towarowy sprzedaż.

„Męskie zapachy nabrały tempa w okresie wczesnego trendu metroseksualnego: 2001-2002. Potem zobaczyliśmy spadek…. Od tego czasu podupada”. W 2000 roku celebrytka pojawiała się od czasu do czasu z zapachem, na przykład Diddy, co pomagało zwiększyć sprzedaż. Ale te wzrosty były efemeryczne, a teraz trend celebrytów całkowicie zanikł. W ubiegłym roku sprzedaż ekskluzywnych męskich zapachów (są to zapachy sprzedawane w Sephora i w dużym domy towarowe, a nie, powiedzmy, Walmart) oscylowały wokół 779 milionów dolarów, co stanowi 10% spadek w porównaniu z 2008 r., czyli o 8% mniej niż 2007.

Ale tylko dlatego, że duże sklepy sprzedają mniej, nie oznacza to, że ludzie nie kupują zapachów. „Jedynym obszarem rynku, w którym obserwujemy największą stabilność, są tak zwane „niszowe” zapachy. Gdzie jest bardzo wyjątkowy. Mogą to być zapachy Barneys lub Saks, a nawet wyższej klasy.

Podczas gdy duży rynek, markowe zapachy od projektantów („komercyjne… gówno”, jak to nazywa Burr), jak Acqua di Gio, wciąż są bestsellerami, to one również zdobyły największy hit. Tracą młodszych klientów na rzecz dezodorantów w sprayu, takich jak Axe, a starszych, bardziej wyrafinowanych klientów na rzecz niszowych marek, takich jak Le Labo i Frederic Malle.

„Nie sprzedajemy zbyt wiele Acqua di Gio. Nie sprzedajemy dużo Tom Ford”, mówi Bettina O’Neill, wiceprezes ds. kosmetyków i zapachów w Barneys Nowy Jork (który w rzeczywistości nosi ten pierwszy tylko w ramach aranżacji z marką Armani). „Odkryliśmy, że nasi klienci nie chcą pachnieć jak ktokolwiek inny. Bardziej mężczyźni niż kobiety.

A kim są ci faceci? (Mamy na myśli tych, którzy kupują specjalistyczne zapachy w ekskluzywnych sklepach.) „Nienawidzę brzmieć banalnie, ale myślę, że to ludzie z pieniędzmi i gustem” – mówi Burr. Wydaje się, że także ludzie z dostępem do Internetu. Wraz z rozprzestrzenianiem się sieci dostęp konsumentów do informacji i produktów wpłynął na rynek.

„Blogerzy mają ogromną wiedzę na temat zapachów i piękna” – mówi O’Neill. „Są bardzo zafascynowani perfumiarzami, uwielbiają całą romantyczną część tego, ale są bardzo wykształceni. I każdy ma swoją opinię”.

I wydaje się, że ludzie słuchają, niezależnie od tego, czy kupują te mniejsze zapachy na eBayu, czy w sklepie w Williamsburgu. „Tradycyjne kanały wykazują tendencję spadkową” — mówi Grant. „Mniejsze kanały, a mówimy o naprawdę małych, zaczynają wykazywać tak silną aktywność ze strony mężczyzn, którzy szukają informacji na tych stronach lub robią zakupy na tych stronach”.

Ci wyrafinowani klienci, których liczba rośnie, coraz częściej kupują zapachy, które mogą być noszone przez mężczyznę lub kobietę (zapachy, które są tak samo eunuchowane, jak unikalne, jak sądzę). Wygląda na to, że mężczyźni nie noszą zapachu na co dzień, oszczędzając go bardziej na okazje, a obecnie trendem są zapachy odmiany drzewne – kolejna wskazówka, że ​​mężczyźni wolą coś charakterystycznego w przeciwieństwie do subtelnego, zapach, który jest bardzo ich własny.

Ostatecznie, i nic dziwnego, główną siłą napędową wyboru zapachu przez mężczyznę jest to, czy zadowoli jego partnerkę.

Mając to na uwadze, zapytałam Burr, jakie zapachy kobiety mogą pomóc swoim partnerom.

„L’Eau D’Hiver, autorstwa Elleny, od Frederica Malle; Noir Epice Michela Roudnitska z Frederic Malle, Musc Ravageur Maurice Roucel z Frederic Malle; Kupiłbym Rose Barbare marki Guerlain, który jest sprzedawany kobietom, ale mężczyźni powinni go nosić; Zdecydowanie nosiłbym Cannabis Santal od Fresh; Eau de Gingembre od Roger & Gallet, która nawiasem mówiąc kosztuje około 17 dolców i jest absolutnie rewelacyjna.”

Ale nawet kiedy celebruje te niszowe zapachy, Burr nie dyskryminuje starszych chłopców. „Terre D’Hermes to jedne z najwspanialszych perfum ostatniej dekady” – mówi. „Myślę, że to arcydzieło… ma głos, prezencję i jest cholernie przystojny”.

Piękno

Keratyna bez formaldehydu? Śledztwo fashionistki

Moim największym sekretem jest to, że mam kręcone włosy. Dzięki mojej niezawodnej żelazku nie puszyłam się odkąd pamiętam. Jednak, jak jestem pewien, moje koleżanki z kręconych włosów wiedzą, prostowanie włosów nie jest łatwym zadaniem. To długi i żmudny proces, a kiedy pojawia się wilgoć, cała twoja ciężka praca wychodzi prosto przez okno. Tak więc naturalnie byłem zachwycony, kiedy w zeszłym roku otrzymałem brazylijski Blowout na moje urodziny. Natychmiast popadłem w obsesję na punkcie moich jedwabistych nowych zamków, które wymagały minimalnego czasu na prasowanie prostownicy, ale nie byłem tak szalony na punkcie niebezpiecznych poziomów formaldehydu w leczeniu ani ceny ponad 400 USD. Po trzech miesiącach błogości powrót do godzinnych porannych włosów po tym, jak moje gładkie loki wróciły do ​​swoich niesfornych sposobów, był przygnębiający. Na szczęście moje kędzierzawe głowy zostały wysłuchane w zeszłym tygodniu, kiedy dowiedziałem się, że Lasio Inc., marka znana z brazylijskich włosów zabiegi prostowania, wymyślił Keratin Tropic, zabieg, który twierdzi, że jest w 100% wolny od formaldehydu i jest wyceniony na skromne 250 dolarów. Chociaż trochę sceptycznie podchodziłem do tego cudownego produktu, udałem się do centrum, do salonu Lasio w East Village, aby zobaczyć, jak leczenie poszło na Brazylijczyka.

  • Autor: Sarah Ferguson

    9 kwi 2014

Piękno

Tom Ford wyjaśnia, dlaczego mężczyźni powinni nosić makijaż

Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy, że Tom Ford wprowadza na rynek linię męskich produktów do pielęgnacji, pomyśleliśmy, że ma to sens. Nazwa Forda jest praktycznie synonimem nieskazitelnej, wyrafinowanej, a jednocześnie silnej estetyki, którą podziwiają zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Zawsze wygląda niesamowicie, ale nadal męsko, prawdopodobnie tak wielu facetów chce wyglądać, i najwyraźniej to wszystko dzięki jego rutynie pielęgnacyjnej – która obejmuje makijaż. Mężczyźni noszący makijaż nie są jednak śmiechem. Ten najnowszy dodatek może pomóc rozwinąć imperium kosmetyczne Forda w biznes o wartości 500 miliardów dolarów – i przyciągnąć inwestorów.

  • By Dhani Mau

    10 kwi 2014