Ekskluzywny dział urody Target: czy przyciągnie uwagę kupujących?

Kategoria Piękno Aktualności Cel | September 18, 2021 14:42

instagram viewer

Niedługo będzie mi jeszcze trudniej wejść do sklepu Target bez odebrania przynajmniej 10 rzeczy, których nie miałem zamiaru kupować.

Target ogłosił wprowadzenie nowej koncepcji pielęgnacji skóry, obejmującej asortyment produktów premium (ale wciąż nie skandalicznie drogie) produkty niż zwykłe marki drogeryjne, takie jak Neutrogena i Olaj. Przedstawiciel Target mówi nam, że nowy asortyment będzie obejmował cztery ekskluzywne marki: 29 Lydia Mondavi, Borghese, koreańska linia AmorePacific Laneige (która będzie dostępna wyłącznie w firmie Target w Stanach Zjednoczonych) i MD Complete, dermatologiczna oferta dermatologa Briana z Minneapolis Zelicksona. Pojawią się również trzy bardziej dostępne marki: Vichy, La Roche Posay (oba należące do L'Oreal) oraz Own Skin Health, naturalna linia z San Francisco. Produkty będą kosztować od 8 do 57 USD i będą sprzedawane w dwóch nowych sekcjach: „Dermatologiczna pielęgnacja skóry” i „Specjalna pielęgnacja skóry”. Asortyment zostanie wprowadzony na Target.com w lutym. 17 i pojawi się w 749 sklepach od marca.

Ale czy nowa koncepcja – a także same produkty – zadziałają? Nigdy nie próbowałem żadnej z wyżej wymienionych marek, ale słyszałem dobre rzeczy o produktach Vichy i La Roche Posay i wszystkie mogłyby być równie świetny i skuteczny jak każda marka siedząca na ladzie w domu towarowym i tańsza, ponieważ znajdują się w środowisku samoobsługowym Target. Jesteśmy jednak nieco bardziej sceptyczni, jeśli chodzi o to, czy koncepcja przyciągnie uwagę kupujących.

Brzmi to podobnie do tego, co Duane Reade, którego właścicielem jest Walgreens, zrobił w niektórych swoich sklepach – wznosząc wyznaczone piękno sekcje o nazwie Butiki LOOK z większą ilością produktów premium - w tym niektóre z tych samych marek, które Target wybrał w fakt. I z wyjątkiem OPI, Essie i Klorane (wszystko świetnie dostępne w DR), tak naprawdę nie wiem, co zrobić z większością tych marek. I zawsze widzę o wiele więcej osób robiących zakupy w zwykłym alejce pielęgnacyjnej niż w butiku LOOK, prawdopodobnie dlatego, że tamtejsze marki są bardziej rozpoznawalne (nie tylko dlatego, że są mocno reklamowane w Stany Zjednoczone.). Większość kupujących Target prawdopodobnie nie słyszała o tych nowych firmach, chyba że Target planuje jakoś je wcześniej edukować lub w sklepach poprzez marketing.

Co myślisz? Czy kupujący będą grać na markach, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszeli, tylko dlatego, że są bardziej ekskluzywne?