Założyciel Patagonii Firma „Gives Away” w imię ochrony środowiska

instagram viewer

To nie jest sprzedaż ani IPO, ale coś zupełnie nowego.

Prawie pół wieku od czasu amerykańskiego alpinista-zmieniony na biznesmena, założony przez Yvona Chouinarda Patagonii, ogłosił niekonwencjonalny plan wyjścia. Według własnych słów firmy, jest to „osiągnięcie celu” zamiast „upublicznienie”.

Zamiast sprzedawać firmę lub upubliczniać, niechętny miliarder przenosi całą własność na dwa nowe podmioty: fundusz powierniczy i organizację non-profit.

„Jeśli mamy jakąkolwiek nadzieję na dobrze prosperującą planetę za 50 lat, wymaga to od nas wszystkich zrobienia wszystkiego, co w naszej mocy, z zasobami, którymi dysponujemy” – mówi Chouinard, odnosząc się do zmiana własności. „Zamiast wydobywać wartość z natury i przekształcać ją w bogactwo, wykorzystujemy bogactwo, które tworzy Patagonia, aby chronić źródło. Czynimy Ziemię naszym jedynym udziałowcem. Śmiertelnie poważnie podchodzę do ratowania tej planety”.

Ze skutkiem natychmiastowym firma przekazała wszystkie swoje akcje z prawem głosu (co odpowiada 2% ogólnej liczby akcji) na rzecz nowo utworzony fundusz Patagonia Purpose Trust, który będzie rozliczał Patagonię z jej misji i wartości. Trust jest nadzorowany przez członków rodziny Chouinarda i ich najbliższych doradców. Ponieważ pieniądze są przekazywane funduszowi powierniczemu, rodzina faktycznie straci około 17,5 miliona dolarów podatków z tytułu darowizny.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Patagonii

Reszta akcji (98%) jest własnością Holdfast Collective, nowo utworzonej organizacji non-profit. W komunikacie prasowym Patagonia zobowiązała się do dystrybucji wszystkich zysków, które nie zostaną ponownie zainwestowane w firmę w celu walki z kryzysem klimatycznym i zrównoważony rozwój środki. Patagonia szacuje, że będzie to około 100 milionów dolarów rocznie. Holdfast Collective będzie nadzorować te inicjatywy filantropijne.

„Obecny system kapitalistyczny osiągnął swoje zyski ogromnymi kosztami, w tym rosnącymi nierównościami i szerokością skalę nieskompensowanych szkód środowiskowych” – mówi w komunikacie prasowym Charles Conn, przewodniczący zarządu Patagonii. „Świat dosłownie płonie. Firmy, które stworzą kolejny model kapitalizmu poprzez głębokie zaangażowanie w realizację celu, przyciągną więcej inwestycji, lepszych pracowników i głębszą lojalność klientów”.

Przepadek Patagonii jest pod wieloma względami odzwierciedleniem zaangażowania Chouinarda i Patagonii przez całe życie w rozwiązywanie problemów środowiskowych. Od 1985 roku firma zobowiązała się do przekazywania 1% swojej sprzedaży rocznie działaczom oddolnym, co będzie nadal robić jako certyfikowany B Corp. Firma stała się znana ze zniechęcania do nadmiernej konsumpcji, a także z lekceważenia kapitału.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Patagonii

Decyzja pomaga również położyć kres kwestii losu Patagonii bez jej założyciela, kwestii, którą musi rozwiązać większość dużych firm. W przypadku Patagonii, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, następcą będzie planeta.

Chcesz najpierw poznać najnowsze wiadomości z branży modowej? Zapisz się do naszego codziennego newslettera.