Kultowa marka obuwnicza Jimmy Choo może być kolejną luksusową marką, która znajdzie się w obrocie publicznym. Luksusowy konglomerat Labelux, który kupił Jimmy Choo za około 850 milionów dolarów w 2011 roku, rozważa sprzedaż lub publiczne wprowadzenie mniejszościowego pakietu udziałów w firmie, według źródła zaznajomionego z planami firmy.
Finansowanie zostanie wykorzystane do przyspieszenia rozwoju firmy na nowych terytoriach, w tym Azji, a także na nowe kategorie produktów, podało źródło. IPO to tylko jedna z opcji, które firma rozważa, ale biorąc pod uwagę popularność i udowodniony sukces debiutów modowych w dzisiejszych czasach – Michael Kors i Vince natychmiast przychodzą mi na myśl – wydaje się prawdopodobne. Powiedziano nam, że minie co najmniej kilka tygodni przed oficjalnym ogłoszeniem, ale można śmiało powiedzieć, że Labelux zachowa większość udziałów w firmie.
W ciągu ostatnich kilku lat Labelux posiadał: wyprzedane marki, w tym Derek Lam oraz Solange Azury-Patridge w ramach planu ponownego skoncentrowania się na luksusowych markach skórzanych i obuwniczych, takich jak Jimmy Choo, Bally i Belstaff. Obecnie,
Bloomberg donosi, że Jimmy Choo może być wyceniony na około 1 miliard funtów (1,7 miliarda dolarów) za IPO, a nasze źródło podało, że była to rozsądna ocena.Jako Vanessa Friedman wskazał na Twitterze, jeśli Labelux zorganizuje IPO dla Jimmy'ego Choo, prawdopodobnie będzie to podobne do tego, co LVMH planuje zrobić z Markiem Jacobsem, oferując publicznie tylko mniejszościową część akcji przy zachowaniu większościowej kontroli.