Motyw strzały Karen Walker zajmuje centralne miejsce w nowej kampanii

Kategoria Karen Walker Okulary Słoneczne | September 21, 2021 14:34

instagram viewer

Letnia kampania Karen Walker 2016

Od wprowadzenia na rynek okularów w 2005 roku, Karen WalkerOkulary przeciwsłoneczne 's stały się jednymi z najbardziej rozpoznawalnych na rynku. Są ulubieńcami zarówno celebrytów, jak i gwiazd stylu ulicznego, są sprzedawane w ponad 30 krajach (z kontami o znanych nazwiskach, takich jak Barneys, Harvey Nichols i Net-a-Porter) i przyniósł szacunkowo 35 milionów dolarów w 2014 r.. Ale w przeciwieństwie do wielu marek okularów o takim poziomie sukcesu i rozpoznawalności, oprawki Walker nie mają oficjalnego „logo” ani nie noszą jej imienia w świątyni. Zamiast tego mają subtelny motyw strzałki; a jeśli tego nie zauważyłeś, to na pewno zauważysz jej ostatnią kampanię, w której strzała zajmuje centralne miejsce, przebijając głowę modelki Eiliki Meckbach.

Chociaż obrazy – stworzone za pomocą „plastikowych strzałek za 2 dolary” według Walker – z pewnością stanowią oświadczenie, są dość tradycyjne w porównaniu z niektórymi z jej poprzednich kampanii, które zawierały Znany na Instagramie pies Toast, 90-letnia kobieta oraz kenijskich rzemieślników jako modele.

Jak wyjaśnił nam Walker przez telefon z Auckland w Nowej Zelandii (gdzie ona i jej marka mają siedzibę), jej kampanie, takie jak same okulary przeciwsłoneczne, to reakcje na to, co już tam było, zrodzone z chęci zrobienia czegoś różne. Przeczytaj nasz wywiad, aby dowiedzieć się, skąd wziął się motyw strzałki, dlaczego ważne jest posiadanie podpisu marki i jej przemyśleń na temat ewolucji pokazów na wybiegach.

Skąd w ogóle wziął się motyw strzałki?

Strzała po raz pierwszy pojawiła się w naszej pracy w 2002 roku w kolekcji, którą pokazaliśmy w Londynie. Myślę, że uchwycił tę kolekcję, ale myślę, że bardziej niż to, że uchwyciło nastrój marki, co jest rodzajem nieustraszoności i optymizmu i energii, która od zawsze była podstawą, z której nasza marka ma dorosły. Nigdy nie robiliśmy brandingu na zauszniku naszych okularów przeciwsłonecznych; była to jedna z rzeczy, na które zareagowaliśmy, kiedy zaczęliśmy robić okulary, a strzałka była miłym sposobem na kodowanie marki.

Czy uważasz, że z perspektywy brandingu ważne jest posiadanie takiego elementu podpisu?

Uważam, że styl i charakter pisma są ważne... Myślę, że produkt naprawdę musi mówić sam. Zawsze myślę, że masz markę, kiedy nie musisz pokazywać żadnego logo, nazwy ani brandingu, aby ludzie mogli rozpoznać, przez kogo jest. Możesz rozpoznać część [naszych] okularów z drugiej strony ulicy i nie musisz widzieć nazwy. Nie musisz nawet widzieć strzałka; możesz po prostu odróżnić od kształtu, płaskości, śmiałości, koloru.

Miałeś w przeszłości kilka niekonwencjonalnych kampanii, które trafiały na nagłówki z powodu przesyłania: Toast za psa, panie w stylu zaawansowanym, kenijskich rzemieślników. Jaka jest twoja strategia za tym? Czy masz nadzieję, że przyciągnie to większą uwagę do Twojej marki?

Większość kampanii, kiedy zaczynaliśmy, była prezentowana na lekko spoconej dziewczynie leżącej na plaży lub łodzi. Uznaliśmy to za nudne i pomyśleliśmy, że byłby ciekawszy sposób na zaprezentowanie produktu. [Dla nas] to nigdy nie będzie dziewczyna leżąca na łódce — to będzie miotła, balon, dziecko, 90-letnia pani, wampir, bezzębny pies... lub w tym przypadku dziewczyna ze strzałą przeszytą przez głowę.

Letnia kampania Karen Walker 2016

Występujesz podczas New York Fashion Week, wydarzenia, które jest przedmiotem rozmów, aby stać się bardziej skierowane do konsumenta. Masz jakieś przemyślenia na ten temat?

Myślę, że sposób, w jaki tygodnie mody i pokazy na wybiegach wpasowują się w całą maszynę, cały obraz, jest teraz zupełnie inny niż 10 lat temu i myślę, że to będzie się tylko zmieniać. Prawdopodobnie dopiero widzieliśmy wierzchołek góry lodowej.

Czy nadal będziesz dawać okulary przeciwsłoneczne pierwszym kilku rzędom podczas swojego pokazu?

Zwykle są to dwa pierwsze rzędy i każdy, kto nie ma godności i chce skoczyć do przodu i po prostu je ukraść. Myślę, że tym razem tak, wszystko sprowadza się do tego, jakie mamy zapasy, naprawdę.

Czy nadal ekscytujesz się, gdy widzisz swoje okulary przeciwsłoneczne na celebrycie lub gwieździe w stylu ulicznym?

Jestem podekscytowany, gdy jest na właściwej celebrycie, ale też jestem podekscytowany, gdy widzę jakąś dziewczynę ulicy, która pewnie musiała miesiącami oszczędzać, żeby kupić je dla siebie i jest naprawdę dumna im. Może nie być tak wielu polubień na Instagramie, ale kiedy musisz wydawać prawdziwe pieniądze i jesteś prawdziwą osobą, czasami oznacza to więcej.

Zobacz resztę kolekcji „Arrowed by Karen” poniżej.

COSMONAUT 1601454.jpg

10

Galeria

10 Obrazy