Jak to robię: moda i filantropia z Treaną Peake z Obakki

Kategoria Treana Szczyt Obakki Filantropia | September 21, 2021 12:33

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Jeśli szukasz sposobu na szykowne, wygodne ubrania, które naprawdę zmieniają świat, nie szukaj dalej niż Obakki. Założona przez Treana Peake w 2005 roku, Obakki to linia modowa szczegółowej odzieży i odpowiednia fundacja, która wierci studnie wodne w Sudanie Południowym. 100% darowizn trafia bezpośrednio do studni, aby rodziny mogły budować domy i zakładać społeczności wokół tych stabilnych źródeł wody. Oprócz prawdziwego filantropijnego wpływu, Obakki ma również naprawdę piękne ubrania – jest to korzystne dla wszystkich zaangażowanych. Spotkaliśmy się z Treaną Peake, założycielką i pomysłodawcą Obakki, aby dowiedzieć się, jak ona „robi to” i tworzy modę w konkretnym celu.

Autor:
Steff Yotka

Jeśli szukasz sposobu na szykowne, wygodne ubrania, które naprawdę zmieniają świat, nie szukaj dalej. Obakki. Założona przez Treana Peake w 2005 roku, Obakki to linia modowa szczegółowej odzieży i odpowiednia fundacja, która wierci studnie wodne w Sudanie Południowym. 100% darowizn trafia bezpośrednio do studni, aby rodziny mogły budować domy i zakładać społeczności wokół tych stabilnych źródeł wody.

Oprócz prawdziwego filantropijnego wpływu, Obakki ma również naprawdę piękne ubrania – jest to korzystne dla wszystkich zaangażowanych. Spotkaliśmy się z Treaną Peake, założycielką i mózgiem Obakki, aby dowiedzieć się, jak ona "robi to" i tworzy modę w określonym celu.

Fashionistka: Co zainspirowało Cię do założenia Obakki?Treana Peake: Zawsze byłam bardzo kreatywną osobą i szukałam sposobów wykorzystania mojej kreatywności, aby zwrócić uwagę na działalność filantropijną, nad którą pracowałam. Od zawsze zajmuję się filantropią, od wielu lat współpracuję z organizacjami charytatywnymi w Afryce, więc możliwość połączenia moich kreatywnych talentów i filantropii jest powodem, dla którego założyłam linię. Teraz mam Obakki, który opowiada historię Sudanu i różne dochody z Obakki przeznaczane są na tworzenie tam studni.

Co inspiruje Twoje projekty? Moje inspiracje pochodzą bezpośrednio z prac terenowych, które wykonuję w Sudanie Południowym. Widzę wiele trudności, ale jednocześnie staram się we wszystkim dostrzegać piękno. Na każdym kroku czerpię twórcze inspiracje.

Jakie masz doświadczenie w modzie, zanim założyłeś Obakki? Miałem bardziej kreatywne wykształcenie, nie miałem formalnego wykształcenia projektowego, ale od lat zarządzam firmami. Po prostu się w to rzuciłam. Mam studio projektowe, w którym robimy wszystko, od projektu po produkcję, więc jest to szybki i łatwy sposób, aby się w to zagłębić.

Dlaczego ważne jest dla Ciebie, aby Twój biznes był pod jednym dachem? Moda to wielowarstwowy biznes i jest wiele aspektów, na które trzeba zwrócić uwagę – to nie tylko projektowanie ubrań. Posiadanie wszystkiego pod jednym dachem pozwala mi mieć we wszystkim ręce i dołączyć swój głos do każdej części mojej firmy. Chcę poznać wszystkich, którzy dla mnie pracują i naprawdę czuć się częścią tego procesu pod każdym względem.

Jak wygląda dla Ciebie typowy dzień pracy? wstaję naprawdę wcześnie i zabieram moje dzieci do szkoły. Jadę do pracy i zwykle spotykamy się rano i rozmawiamy o rzeczach, które inspirują nas z kreatywnego punktu widzenia. Mamy naprawdę zgrany zespół — każdy przyprowadza swoje psy do pracy! Rozmawiamy o pracy, jaką wykonuje Fundacja Obakki, więc nasz dzień jest pełen burzy mózgów, projektowania i biznesu... Chyba po prostu biegam cały dzień, a potem nagle czas wracać do domu! [śmiech]

Dlaczego ważne było dla Ciebie, aby Twój biznes miał aspekt filantropijny? Od zawsze zajmowałem się filantropią i używając mody jako płótna wiedziałem, że będę w stanie skutecznie rozpoznać opowieść o kimś z innej części świata, który może nie może opowiedzieć własnej historii i być w stanie dotrzeć do wielu ludzi poprzez że.

Czy powiedziałbyś, że szerszy wpływ twoich ubrań jest najbardziej satysfakcjonującą częścią twojej pracy? Dla mnie to naprawdę satysfakcjonujące. Uwielbiam proces twórczy, ale jeszcze bardziej to, że poprzez ten proces twórczy zmieniamy życie, a ludzie, którzy kupują nasze ubrania, zmieniają życie. Chodzi o łączenie ludzi na całym świecie poprzez modę, aby wprowadzać pozytywne zmiany. Każdy i tak kupi ubrania, dlaczego nie kupić marki, która faktycznie pomaga ludziom? Uwielbiam tę łączność i cztery razy w roku jeżdżę do Afryki, aby sprawdzić nasze projekty. To surrealistyczne uczucie siedzieć w odległej wiosce w Sudanie Południowym i widzieć ludzi świętujących dar wody, który im daliśmy, i wiedząc, że pochodzi on z mody.

Pracujesz na tak wielu płaszczyznach – moda, filantropia i posiadanie własnej rodziny – jaka była największa przeszkoda, którą musiałeś pokonać, aby Obakki odniósł sukces? Naprawdę, najtrudniejsze jest przekonanie ludzi, że faktycznie wpływamy na tę zmianę, ponieważ tak wiele marek używa dziś perspektywy humanitarnej jako kolejnej warstwy marketingowej. Nie o to chodzi w tym przypadku. W tym sezonie tylko w trzy miesiące wykonaliśmy 300 studni. Chodzi o to, aby pokazać ludziom, że jesteśmy autentyczni i zdobyć zaufanie konsumentów. Bezpośrednio wykonujemy własne prace terenowe, mamy własną organizację non-profit 501-3C, 100% naszych darowizn przeznaczamy na nasze projekty. W filantropii pracuję od 20 lat, więc Obakki to naturalne skrzyżowanie mody z filantropią. To ja, to nie pochodzi od zespołu PR.

Dlaczego Fundacja Obakki wybrała tworzenie studni w Sudanie Południowym jako swój konkretny projekt? Woda zmienia wszystko. To punkt wyjścia dla każdego rodzaju rozwoju. Społeczności w Sudanie Południowym nieustannie wędrują w poszukiwaniu wody, więc nie miały szansy skupić się na szukaniu plonów, budowaniu domów, wysyłaniu dzieci do szkół. To także szybki projekt, więc studnię możemy wywiercić w 2-3 dni i gotowe. Po zakupie produktu firmy Obakki następuje realny, szybki i namacalny rezultat.

Kto jest Twoim wymarzonym klientem – wracając do mody? Cóż, zmienia się co sezon. W tym sezonie zainspirowała mnie historia Sudanu Południowego, więc moim wymarzonym klientem jest ktoś taki jak Alek Wek, który jest bardzo udany model, który pochodzi z regionu, w którym wiercimy studnie, więc w pewnym sensie ta kolekcja jest historią ją.

Jak masz nadzieję, że Obakki i Fundacja Obakki będą się rozwijać w przyszłości? Chciałbym tylko zaprosić więcej osób do świata Obakki i zaangażować ludzi w filantropię poprzez zakup odzieży. Kiedy budujesz markę i masz zwolenników, jesteś w stanie to wykorzystać, aby wprowadzić zmiany i wykonać dobrą pracę, więc jeszcze bliższe połączenie Obakki i Fundacji Obakki jest moim kolejnym celem.

Kariera

Jak to robię: Deb Polanco z Sanktuarium

Trudno o idealną parę spodni. To jest coś, co Deb Polanco, założyciel wytwórni Sanctuary z zachodniego wybrzeża, wie aż za dobrze. Kiedy Polanco wypuściła swoją markę w 1997 roku, w zaledwie 12 sklepach, chodziło tylko o spodnie. Od tego czasu Sanctuary rozszerzyło się na proste koszulki, sukienki i separowane, a teraz jest dostępne w 800 specjalistycznych sklepach. Dobrze przeczytałeś: od 12 do 800. Dodatkowo marka właśnie uruchomiła e-commerce, dzięki czemu możesz uzyskać kalifornijski wygląd bez konieczności wstawania z nowojorskiej kanapy. Dowiedz się, jak Deb Polanco „robi to” w modzie i jak tworzy te świetnie dopasowane spodnie.

  • Autor: Steff Yotka

    9 kwi 2014

Kariera

Jak to robię: Beatrixe

Jak wiemy z własnego opisu rynku, Turcja jest kolebką nowego i godnego uwagi projektowania mody. Kraj ten ma nie tylko bogatą historię w produkcji tekstyliów i odzieży – ma tam siedzibę dżins Mavi, ponieważ przykład - ale mnóstwo luksusowych marek szuka w Turcji wysokiej jakości produkcji w połączeniu z rozsądnymi cennik. Axel Burla i Begum Tuna, projektanci trzysezonowej marki Beatrixe, doskonale nadają się do skorzystania z tureckiej oferty. Nie tylko oboje pochodzą ze wsi, ale ich celem z Beatrixe jest tworzenie luksusowych ubrań w nie przerażającej cenie. (Na przykład skórzane szorty kosztują 345 USD. Drogie, ale nie szalone). Spotkaliśmy się z dwoma projektantami przy śniadaniu, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak to robią.

  • Autor: Lauren Sherman

    9 kwi 2014

Kariera

Jak to robię: Shane Gabier i Chris Peters z Creatures of the Wind

Shane Gabier i Chris Peters, projektanci stojący za niesamowitą marką Creatures of the Wind, przeszli z nauczania w School of the Art Institute of Chicago do zdobycia drugiej nagrody CFDA/Vogue Fashion Fund w około siedem miesiące. Takie przełomowe uznanie jest czymś niespotykanym w branży modowej, choć jeszcze bardziej przełomowy może być fakt, że projekty tego duetu faktycznie pasują do szumu otoczenia im. Zwrócili uwagę na swoje innowacyjne i skrupulatnie wykonane ubrania i trzymali się tej wizji poprzez wzloty, upadki i nagrody. Spotkałem się z tym duetem w deszczowy poranek tuż przed Tygodniem Mody, aby dowiedzieć się, jak Shane Gabier i Chris Peters kierują swoim modowym życiem z dyskretną egzystencją w Chicago. To całkiem nierealne.

  • Autor: Steff Yotka

    10 kwi 2014