Kilka tygodni temu pewnego pięknego popołudnia spotkałem się z Janem Ahlgrenem, twórcą luksusowej marki perfum Vilhelm Parfumerie, aby dowiedzieć się o jego młodym biznesie. Przywiózł ze sobą żonę i współpracowniczkę Polly, która właśnie kończy studia prawnicze i nieprzypadkowo jest inspiracją dla flagowego zapachu marki Dear Polly. Jest to w istocie i intencji list miłosny.
Ahlgren współpracuje z perfumiarzem Jerome Epinette, jednym z twórców zapachów Byredo. Epinette nie spotkała Polly przed stworzeniem zapachu, więc jest on w całości oparty na opisie Ahlgrena. Zapach jest słodki, ciepły i całkowicie piękny, mieszanka czarnej ambry, jabłka, bergamotki i cejlonu. (Polly pije herbatę.) Uważam to za niezmiernie pocieszające — pachnie jak balsam do czarnej herbaty w moim mama kiedyś nosiła — a przyjaciele i współpracownicy, których spryskałem próbką butelki, powszechnie kochają to.
Najwyraźniej notatka Ahlgrena do Epinette była pogodna. To bije na głowę piosenkę napisaną o tobie każdego dnia.
Droga Polly, 245 USD, dostępna na Barneys.
Uwaga: Od czasu do czasu używamy linków partnerskich na naszej stronie. W żaden sposób nie wpływa to na nasze decyzje redakcyjne.