Jak marki i startupy wykorzystują sztuczną inteligencję, aby pomóc Ci się ubrać

Kategoria Amazonka Chatboty Tryb.Ai Levi's Sieć Epytom Poshmark | September 21, 2021 11:32

instagram viewer

Styl uliczny na Londyńskim Tygodniu Mody. Zdjęcie: Edward Berthelot/Getty Images

Jeśli czytasz ten artykuł, prawdopodobnie zdajesz sobie sprawę z tego, że wiele rzeczy przenosi się ze świata fizycznego do cyfrowego — od treści redakcyjnych do handlu detalicznego. Ale czasami te doświadczenia online wciąż pozostawiają wiele do życzenia; trend, który zauważyliśmy w ciągu ostatnich kilku lat, polega na tym, że detaliści wykorzystują technologię, aby naśladować poziom obsługi klienta i personalizacji, jaki możesz uzyskać od naprawdę dobrego, uważnego sprzedawcy IRL.

Zakupy online mają być wygodne, ale często bywają przytłaczające. Wielu sprzedawców internetowych może pochwalić się dziesiątkami lub setkami tysięcy marek i SKU, a jeśli nie wiesz dokładnie czego szukasz i jak będzie Ci pasować, doświadczenie może być dość frustrujące. Aby to złagodzić, sprzedawcy posiadający odpowiednie zasoby pracują nad wykorzystaniem gromadzenia danych i, w niektórych przypadkach, sztucznej inteligencji do tworzenia bardziej spersonalizowanych doświadczeń zakupowych — tj. pokazywanie produktów, które według Ciebie Ci się spodobają na podstawie tego, co kupiłeś wcześniej, coś w rodzaju modowej wersji Spotify Discover Weekly lub karty Apple Music For You.

Ale niektórzy idą o krok dalej w czymś w rodzaju konwergencji następnego poziomu dwóch zjawisk związanych z modą, o których pisaliśmy odpowiednio w 2014 i 2015 roku (technologia porusza się szybko!): personalne startupy stylizacyjne oraz korzystanie przez sprzedawców z komunikacji mobilnej do obsługi klienta. Podczas gdy wielu z nas czuje się pewnie w swoim osobistym stylu, dla innych ubieranie się rano jest trudnym zadaniem (a wszyscy mamy takie dni, prawda?). Dzisiaj sprzedawcy i firmy technologiczne chcą Ci w tym pomóc, stylizując Cię za pośrednictwem platformy czatu – i nie wszystkie z nich nawet próbują sprzedawać Ci ubrania.

Wielu z tych „wirtualnych stylistów” to w rzeczywistości chatboty — coś, z czym wiele marek detalicznych eksperymentowało w ciągu ostatnich kilku lat, uzyskując mieszane rezultaty. Działają one głównie na Facebook Messengerze, biorąc pod uwagę ponad 1,3 miliarda użytkowników i narzędzia, które oferuje programistom do tworzenia własnych interfejsów.

IMG_7508
IMG_7505
IMG_7506

4

Galeria

4 Obrazy

We wrześniu Levi's nawiązał współpracę z Mode.ai — startupem z Doliny Krzemowej, który buduje chatboty dla sprzedawców detalicznych — na stronie Levi's Virtual Stylist, która ma na celu pomóc użytkownikom w znalezieniu idealnie dopasowanej pary spodnie jeansowe. Występuje zarówno na Messengerze, jak i na stronie Levi's i zapyta Cię o Twoje preferencje dotyczące dopasowania, wzrostu, stopnia rozciągnięcia i prania; zapyta Cię również, jaki masz rozmiar w innej marce (powiedzmy Madewell), aby określić swój rozmiar w Levi's i zasugerować odpowiednią parę. „Zorientowanie się, jak poruszać się po witrynie, jest początkowo trudne dla wielu klientów i [to] nie wspominając o tym, że nie możesz łatwo powiedzieć, naturalnie, swoje preferencje dotyczące dżinsów” – wyjaśniła Mode.ai SVP Business Development Karen Ouk o problemie, o który zostali oskarżeni. rozwiązywanie. „Uznali za bardzo trudne zajęcie się doświadczeniem, które [współpracownik w sklepie] zapewniłby ich klientów”. Biorąc pod uwagę wyjątkowe wyzwania związane ze znalezieniem dżinsu, potrzebowali oni naturalnego, konwersacyjnego sposobu pomocy kupujących.

Mode.ai obsługuje również własną usługę stylizacji botów Messenger, zadając pytania, aby określić, czego szukasz a następnie kierując Cię do przedmiotów, które Twoim zdaniem Ci się spodobają, korzystając z Twojej opinii, aby znaleźć bardziej spersonalizowane opcje, tak jak Ty wybrać się.

Powiązane artykuły

Podobnym i według Facebooka bardzo popularnym chatbotem jest Epytom, czyli niezwiązana usługa stylizacji osobistej do każdej innej marki, która zachęca użytkowników do robienia zakupów we własnych szafach, zamiast doprowadzać ich do punktu wyprzedaż. Pomaga im stylizować ubrania, które już posiadają w oparciu o ich preferencje, a także elementy takie jak pogoda i to, co mają do zrobienia tego dnia. Dzięki ankietom założycielka Anastasia Sartan zebrała pewne informacje na temat tego, jak przydatne mogą być boty do stylizacji osobistej.

„Nauczyliśmy się, że ludzie pragną prostoty posiadania stroju już dla nich wybranego, gdy się obudzą. Z wyjątkiem prawdziwych fashionistek, większość z nas jest zdezorientowana i sfrustrowana przytłaczającym wyborem mody, który jest dla nas dostępny” – powiedziała mi w e-mailu. „Sześćdziesiąt cztery procent naszych użytkowników nosi to, co im polecamy częściej niż dwa razy w tygodniu, 20 procent trzy do pięciu razy w tygodniu, a wszyscy mówią nam, że sprawiamy, że ich poranki są łatwiejsze i mniej stresujące”. powiadomienia. „Osiemdziesiąt procent naszych użytkowników uwielbia format botów; cieszą się, że regularnie otrzymują od nas powiadomienia, ponieważ udzielamy im praktycznych, przydatnych porad” – mówi. „Bez personalizacji i bezpośredniej wartości boty stają się tak samo denerwujące i spamerskie jak niechciane wiadomości e-mail. Nie jest to strategia długoterminowa i nie napędza branży chatbotów”.

Chociaż wydaje się, że Eptytom w dużej mierze udało się zaangażować 500 000 użytkowników, powszechny problem z botem usługi są rozczarowane, no cóż, faktem, że nie zawsze jest to jak rozmowa z człowiekiem. „Podczas gdy stale jesteśmy coraz bardziej precyzyjni w wysyłaniu Ci stroju z elementem, który chcesz na swój program i pogodę, i to spodoba ci się, nadal nie możemy odpowiedzieć na pytania typu: „Co myślisz o noszeniu sandałów ze skarpetkami?” i to niektórych rozczarowuje użytkowników."

IMG_7510
IMG_7511
IMG_7510

2

Galeria

2 Obrazy

Do 2020 roku ponad 80 procent detalistów są przewidziane korzystać z chatbotów w pewnym zakresie i chociaż wielu uważa, że ​​chatboty reprezentują przyszłość handlu detalicznego, w ich wskaźniku sukcesu odnotowano odpływy i odpływy. Podczas gdy kilku sprzedawców digital first szybko uruchomiło chatboty, niektórzy już porzucił koncepcję ostatnio okazało się, że nie spełniały oczekiwanego poziomu spersonalizowanej interakcji i pomocy — w tym Everlane i Spring. Trunk Club, abonamentowa usługa stylizacji, opublikował artykuł w zeszłym roku o tym, jak stworzył prototyp bota do stylizacji/zakupów, a następnie postanowił go zezłomować. Konsensus wśród ekspertów wydaje się polegać na tym, że muszą oni naprawdę dodać wartość i użyteczność, aby ludzie mogli się zdecydować, i być może niektóre z wyżej wymienionych usług stylizacyjnych to robią.

Jednak nie wszyscy dzisiejsi wirtualni styliści to boty. Niektóre łączą użytkowników z prawdziwymi ludźmi.

Nordstrom był pierwszym użytkownikiem w tej przestrzeni, uruchamiając TextStyle w 2015 r., Za pośrednictwem którego użytkownicy mogli rozmawiać z i zakup od sprzedawców lub „osobistych stylistów” za pośrednictwem platformy komunikacyjnej o nazwie Next, która wydaje się nie mieć wyłączony. Jego najnowszy eksperyment na tej arenie, który rozpoczął się wraz z nowością sprzedawcy Nordstrom Koncepcja bez zapasów lokalnych, to tablice stylów. Pozwala sprzedawcom tworzyć i wysyłać klientom tablice przypominające Pinterest ze spersonalizowanymi rekomendacjami dotyczącymi mody, być może na specjalne wydarzenie lub wycieczkę. Klienci mogą rozmawiać i kupować przedmioty bezpośrednio za pośrednictwem aplikacji.

Ale następna generacja tych usług może w ogóle nie wymagać pisania. W tym roku Amazon wprowadził Echo Look, urządzenie obsługujące Alexę, które ma również kamerę. Ma funkcję (lub „umiejętność”, jak nazywa je Amazon) o nazwie Style Check, o którą możesz poprosić ustnie, aby uzyskać sugestie dotyczące stroju oparte na pogodzie. A w tym tygodniu platforma social commerce Poshmark ogłosił (wraz z rundą finansowania o wartości 87,5 miliona dolarów) uruchomienie własnej umiejętności Amazon Alexa: Stylist Match wykorzystuje sztuczną inteligencję do łączenia kupujących z kilkoma Miliony sprzedających stylistów Poshmark, którzy na pytanie ("Alexa, poproś Poshmarka o stylizację mnie"), tworzą spersonalizowane stylizacje, które można kupować, pobrane z ich ekwipunku na różne okazje, od „Date Night” po „Casual Weekend”. Wykorzystuje dane do łączenia kupujących ze sprzedawcami, którzy odzwierciedlają ich styl preferencje.

„Nie sądzę, że istnieje prawdziwa alternatywa dla tego, co tworzymy, chyba że robisz zakupy za tysiące dolarów w Neiman [Marcus] lub miejsca, w których mogą sobie pozwolić na zastosowanie fizycznego stylisty”, mówi mi przez telefon założyciel i dyrektor generalny Poshmark, Manish Chandra. „W przeciwnym razie wszystko inne jest, nazwałbym to spersonalizowanym, ale nie osobistym”. Obie te umiejętności wykorzystują połączenie sztucznej inteligencji i prawdziwych, ludzkich stylistów. (Choć warto zaznaczyć, że w świecie startupów termin „stylista” jest definiowany nieco luźniej niż w świecie mody.) 

Rachel Arthur, dziennikarka i konsultantka skupiona na przecięciu mody i technologii, uważa, że ​​to połączenie będzie najbardziej udane. „W tej chwili jest to najlepszy punkt — oferowanie czegoś tak szerokiego, jak to tylko możliwe, poprzez zintegrowanie uczenia maszynowego, a następnie wzbogacając to doświadczenie, upewniając się, że po drugiej stronie znajduje się prawdziwa osoba, która faktycznie dostarcza ostatnią część ”- ona mówi.

Poshmark Stylist Match_Alexa

2

Galeria

2 Obrazy

Obie strony czerpią korzyści. W przypadku botów jest to skalowalność. Ponieważ sprzedawca detaliczny lub usługa stylizacyjna przyciąga więcej klientów i użytkowników, może spełnić ich wymagania bez konieczności zatrudniania większej liczby osób. „Boty dają możliwość uczynienia specjalistycznej wiedzy i usług wysoce skalowalnymi i dostępnymi dla znacznie szerszej publiczności bez finansowych i ograniczenia infrastrukturalne”, mówi Sartan, zauważając: „Oczywiście, różne potrzeby biznesowe i modele wymagają różnych podejść i wierzymy, że istnieje miejsce w przestrzeni chatbota do interakcji człowiek-człowiek, albo dla jeszcze bardziej spersonalizowanego poziomu obsługi concierge, albo do rozwiązania konkretnego problemu w czas rzeczywisty."

Chandra czuje, że ludzie chcą doświadczenia z prawdziwymi ludźmi. „Tam, gdzie używamy sztucznej inteligencji i głębokiego uczenia się, jest w grze, ale rzeczywista stylizacja jest nadal wykonywana przez ludzi i myślę, że tego ludzie chcą” – mówi. „Wiele z tych innych technologii ma w pewnym sensie eliminować ludzi, aby nie mieć ludzi, ale myślę, że teraz wydaje mi się to trochę dystopijne”.

Oba, jeśli się uda, napędzają osobiste relacje i lojalność klientów, dlatego z pewnością jest to dopiero początek rozwoju marek, które Jonathan Shriftman — dyrektor w firmie Snaps, startup podobny do Mode.ai, który opracowuje boty dla firm takich jak Nike, Coach i Macy's — nazywa „strategią konwersacyjną”, czy to za pomocą SMS-ów, czy obsługi głosowej asystenci; ludzie lub boty.

„Wraz z rozprzestrzenianiem się Alexy i Asystenta Google będziemy rozmawiać również z wieloma naszymi urządzeniami. Jeździmy do wielu marek i mówimy: „Macie strategię na Instagramie; macie strategię na Facebooka; macie strategię na Youtube, ale jaka jest wasza strategia konwersacyjna? Ponieważ to kolejna wielka rzecz, która się dzieje i musisz być tam, gdzie są Twoi klienci” – mówi.

Chandra widzi przyszłe iteracje Stylist Match, w których możesz zadać bardziej szczegółowe pytania i wykonać pełną stylizację rozmowa podczas jazdy do pracy za pośrednictwem przyszłej mobilnej wersji Echo lub, powiedzmy, Tesli z własnym głosem asystent. Ouk zwraca uwagę, że następne gogle wirtualnej rzeczywistości Oculus będą znacznie bardziej przystępne cenowo i prawdopodobnie zainspirują wiele innych marek do opracowania interfejsów zakupowych i stylizacyjnych dla VR.

Ale nie wyprzedzajmy siebie. Z wyjątkiem kilku wczesnych użytkowników, takich jak wspomniani tutaj i innych, takich jak Burberry i Tommy Hilfiger, moda jest znana z niechęci do przyjmowania nowych technologii. „Istnieje niewielu sprzedawców, którzy są naprawdę prawdziwymi innowatorami... którzy są gotowi przetestować te technologie przed krzywą i naprawdę wprowadzać innowacje i naciskać system, ale wielu, wiele więcej w modzie i handlu detalicznym to naśladowcy” – mówi Ouk, który również pracował w Google. „Zobaczą, że innowatorzy coś zrobili i wiele razy czekają na wyniki, aby zobaczyć, co się dzieje i upewnić się, że są to pozytywne wyniki, zanim wprowadzą jakiekolwiek zmiany”.

To powiedziawszy, biorąc pod uwagę tragiczny stan handlu stacjonarnego w tej chwili z powodu zmieniających się nawyków zakupowych, marki są wyjątkowo proaktywne w poszukiwaniu nowych sposobów zwiększania sprzedaży. Mówi Ouk: „Myślę, że tego rodzaju siły popychają ich do innowacji, nawet jeśli nie jest to częścią ich DNA”.

Chcesz najpierw otrzymywać najnowsze wiadomości z branży modowej? Zapisz się do naszego codziennego biuletynu.