Retrospekcja mody: Gianni Versace i narodziny Supers

instagram viewer

Carla Bruni, Naomi Campbell, Gianni Versace, Nadège du Bospertus i Linda Evangelista biorą udział w jesiennym pokazie Gianni Versace Atelier w hotelu Ritz w Paryżu. Zdjęcie: Foc Kan/Wireimage

Witamy w Tydzień popkultury! Chociaż zawsze można nas znaleźć poetycko opowiadające o mocnym nakładaniu się mody i popkultury, poświęcamy kolejne pięć dni na temat naszej ulubionej muzyki, filmów, telewizji, gwiazd, książek i teatru oraz tego, jak to wszystko łączy się z przemysłem modowym.

Naomi Campbell, Christy Turlington oraz Linda Evangelista: święta trójca supermodelek. Oczywiście nie byli jedynymi „Supers”. Termin ten odnosi się do całej masy kobiet, które we wczesnych latach 90. przeniosły się od sławy mody do statusu pełnoprawnych celebrytek. W ciągu kilku krótkich lat Cindy Crawford, Stephanie Seymour i Carla Bruni stały się rozpoznawalnymi nazwiskami, które zdominowały każdy wybieg, kampanię i okładkę, jaką można sobie wyobrazić.

Ale powstanie Supers zbiegło się z (i prawdopodobnie skorzystało) z powstaniem jednego człowieka,

Gianni Versace, który ugruntował swoją pozycję w kulturze popularnej i swój własny. Jego pokaz na jesień 1991 (ogólnie określany jako „Wolność! „90”, po George Michael piosenka o tym samym tytule) ustanowił nowy standard castingu do pokazów mody, kiedy na jego wybiegu pojawiła się grupa głównych modelek. W finale Campbell, Crawford, Turlington i Evangelista — którzy właśnie pojawili się w filmie Michaelsa „Wolność! Teledysk z lat 90. – wyszedł zsynchronizowany z piosenką. Był to przełomowy moment, który udowodnił, że pas startowy może być areną wpływu na kulturę. „Gdybym miał oznaczyć mój moment supermodelki, powiedziałbym, że to ten program Versace” – powiedział Crawford Magazyn V w 2013. „Czułem się, jakby gwiazdy się wyrównały”.

Zaczęło się od Georgea

Nie chodziło o to, że Supers nie pracowali już na szczycie swojej gry, ani że nie pojawiali się już razem na sesjach zdjęciowych. Byli. Ale występując razem w teledysku do przeboju ponieważ były to odnoszące sukcesy modelki, było to zupełnie nowe i przedstawiło je publiczności, która być może nie podążała za modą, ale z pewnością miała MTV.

Najwyraźniej Michael wpadł na pomysł obsadzenia Supers po zobaczeniu ich (wraz z Tatjaną Patitz) na niedawnej wówczas okładce brytyjskiego Moda. „Wiedziałem, że George chciał wszystkich, którzy byli na tej okładce i musiały to być wszystkie dziewczyny” Crawford wyjaśnione do Wabić w 2016 roku. Na planie nie było nawet żadnej „mody”; najwyraźniej większość budżetu została przelana na białą pościel, którą nosił Turlington, więc reszta obsady została przystrojona na kawałki stylistka Camilla Nickerson miał pod ręką. Ale stał się wielkim hitem.

„Uderzyliśmy tam inną publiczność” – powiedział EvangelistaWywiad w 2013. „Bez względu na to, gdzie byłem na świecie, znali mnie z filmu, a nie z moich kampanii”.

W tym samym czasie legendarna montażystka Liz Tilberis najwyraźniej przekonała Versace, aby używał tych samych modeli, które rzucał w swoich reklamach, aby chodzić po swoim programie, i tak też zrobił. Bruni, Seymour i Schiffer przechadzali się tego dnia po wybiegu, ale wszyscy pamiętają tylko finał z synchronizacją ust. Versace wyjaśnił, że moda przeniknęła do popkultury poprzez „Wolność! Teledysk z lat 90., a nie na odwrót.

„Niesamowita moc tych kobiet była nieunikniona, a Versace wykorzystał ją, grupując je na wybiegu. To nie była jedna dziewczyna na raz”, Tim Blanks odwołany ze składu. „To był taki moment „wow”. Myślę, że te dziewczyny symbolizowały całą epokę w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie miały modelki.

Wszystko o modelach

Wolność! Pokaz z lat 90. był tylko początkiem Versace i jego Supers. Odtąd pojawiali się nie tylko na jego wybiegach, ale także w jego kampaniach. Dotykając głównych fotografów, takich jak Richard Avedon, reklamy stały się same w sobie ikoną, dzięki obu Versace łatwo rozpoznawalne fasony i grono modelek, których wciąż nie możemy przeboleć, wszystko uporządkowane przez fachowe oczy w piękne obrazy. Kampanie zamykają moment w czasie, w którym celebrowano nadmiar, a cała branża wydawała się jedną wielką imprezą.

Widząc ogromny wpływ posiadania najsłynniejszych modeli na świecie razem, zapoczątkował nowy standard pokazowy dla innych projektantów. Nagle, wszyscy musieli mieć na wybiegu tyle wielkich nazwisk, na ile mogli sobie pozwolić, a fani mody nie mieli dość. To fenomen, który do dziś czujemy — projektanci dbają o to, aby na wybiegach było jak najwięcej topowych dziewczyn i w swoich kampaniach, jak to tylko możliwe, podczas gdy dziennikarze z orlim wzrokiem śledzą, kto został obsadzony na stronach internetowych lubić Modele.pl oraz Miejsce mody.

Koniec ery

Jest mało prawdopodobne, aby jeden człowiek mógł być siłą napędową morale całej branży, ale kiedy Versace został zamordowany w 1997 roku, z pewnością wydawało się, że światło stojące za modą przygasło.

Oczywiście większość zmian była naturalną częścią stale ewoluującego charakteru branży. Podczas gdy Supers nadal pracują, popyt na nie osłabł we wczesnych latach, zwłaszcza że projektanci coraz bardziej polegali na agentach castingowych, aby połączyć swoje pokazy. Nagle nasz zestaw modelek celebrytek został zastąpiony wymiennymi dorastającymi dziewczynami. Tymczasem nasze idee luksusu przesunęły się na korzyść cichszych, bardziej minimalistycznych stylów, proponowanych przez takich projektantów jak Phoebe Filo w Celiné. Bez względu na to, jaka moda na blichtr i glamour wciąż istniała, celebryci masowo zaszczycili pierwsze rzędy – i ostatecznie okładki magazynów.

Carla Bruni, Claudia Schiffer, Naomi Campbell, Cindy Crawford i Helena Christensen spacerują po wybiegu podczas pokazu Versace Spring 2018. Zdjęcie: Venturelli/WireImage

Trwałe dziedzictwo

Gianni Versace zajmował miejsce w sercu mody, które do dziś jest puste. Niedawna dwudziesta rocznica jego śmierci pokazała, że ​​nadal istnieje duże zainteresowanie jego życiem, a także epoką mody. Całkowicie nowe pokolenia fanów pochłaniały hołdy online, uznaną miniserial FX ("American Crime Story: Zabójstwo Gianniego Versace") i oczywiście jego siostra Donatellahołd kolekcji. Przedstawienie, nawiązujące do kilku znaków rozpoznawczych jego kariery, w tym słynnych nadruków, wznowionych stylów, a nawet oryginalnego logo marki z lat 80., było pełne nostalgii i miłości. Same ubrania byłyby główną atrakcją mediolańskiego tygodnia mody, ale jego finał jest czymś naprawdę wyjątkowym.

Jak Donatella wyszła, by ukłonić się, tylna kurtyna opadła, odsłaniając Campbella, Crawforda, Bruni, Schiffera i Helenę Christiansen w złotych sukniach. Gdy trzymali się za ręce i szli razem po wybiegu, „Wolność! Rozbrzmiało „90”, przypominając nam przez krótką chwilę, jak wyglądała chwała jej zmarłego brata.

Bądź na bieżąco z najnowszymi trendami, nowościami i osobami kształtującymi branżę modową. Zapisz się do naszego codziennego biuletynu.