Jak robię zakupy (edycja piękna): Golde's Trinity Mouzon Wofford

instagram viewer

Trójcy Mouzon Woffford.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Golde

Nasz "Jak robię zakupySeria dokumentuje, jak wybitne postacie kupują ubrania. Może to być doświadczenie społeczne i głęboko osobiste; czasami może być impulsywny i zabawny, innym razem ukierunkowany na cel, uciążliwy. To samo dotyczy urody — a w sposobie odkrywania, testowania i kupowania produktów do pielęgnacji włosów, skóry, makijażu, zapachów i wellness jest wiele rzeczy do rozpakowania. Teraz zagłębiamy się w to wszystko w „How I Shop: Beauty Edition”.

Poprzez jej firmę Golde, Trinity Mouzon Woffford uczynił to osobistą (i zawodową) misją, aby wprowadzają inkluzywność i dostępność do branży wellness. Z dużymi ekspansjami produktów i sprzedaży detalicznej w samym tylko ostatnim roku — w tym start w Target w styczniu — ten cel jest w zasięgu ręki Woffforda. Ale jako ktoś tak zakorzeniony w pięknie i dobra kondycja świecie, jak ona podchodzi do własnych rutyn i przechowywania urody?

„Staram się kupować bezpośrednio u marek, które kocham, kiedy tylko mogę. Podoba mi się bezpośrednie wrażenia z marki — możesz naprawdę cieszyć się wszystkimi drobiazgami ” Wofford mówi Fashionistce, dodając, że „z pewnością jest znana z tego, że łapie jak tuzin rzeczy w

Cel, także." 

Podczas gdy Wofford podchodzi do zakupów odzieży z naciskiem na produkty vintage i inwestycyjne, jej rutyna pielęgnacyjna jest nieco większa low-key: „Myślę, że w przypadku produktów kosmetycznych jestem trochę bardziej restrykcyjny w kwestii budżetu — nie kupujesz olejku do twarzy, który wystarczy ci na pięć lat."

Przed Tobą Wofford dzieli się swoimi pełnymi procedurami dotyczącymi urody i dobrego samopoczucia, od tego, jak próbuje i odkrywa nowe produkty, po ukochane produkty, do których zawsze wraca.

Jak podchodzisz do odkrywania nowych marek i produktów?

Jestem zdecydowanie zafascynowany naturalne piękno. Szukam marek z prostymi listami składników i recepturami, którym mogę zaufać. Przyglądam się również, kim jest założyciel i jakie są jego wartości — to wiele dla mnie znaczy, wiedząc, kto stoi za produktami, których używam.

Czy uważasz, że masz charakterystyczny wygląd?

Nie noszę żadnego makijażu 98% czasu, więc głównie jestem po prostu Ochrona skóry osoba. Kiedyś bardzo lubiłem zroszony wygląd, ale teraz wolę być trochę bardziej matowy. To wpływa na olejki do twarzy których używam — te bardziej tłuste, które zostawię na nocną rutynę. Jeśli noszę makijaż, to prawdopodobnie odrobina Korektor i trochę pop kolor ust. Kiedyś eksperymentowałam z noszeniem większej ilości makijażu, ale teraz, kiedy przyzwyczaiłam się do niego, ciężko jest wrócić. Nie lubię czuć, że na mojej skórze jest warstwa!

Czy wprowadziłeś jakieś zmiany, aby Twoja rutyna była bardziej zrównoważona lub mniej odpadów?

Jestem tego zdecydowanie bardziej świadomy niż kilka lat temu. Jedną z największych rzeczy, które wybieram, jest po prostu nieużywanie mnóstwa produktów. Wszyscy uwielbiamy dobrą 10-etapową pielęgnację skóry, ale to tyle rzeczy. To może być zabawne, ale naprawdę nie potrzebujesz tego wszystkiego w codziennej rutynie, aby mieć zdrową, szczęśliwą skórę.

Przeprowadź mnie przez swoją rutynę pielęgnacji skóry.

Rano czy wieczorem zawsze zaczynam swoją rutynę od delikatnego środek czyszczący. Teraz kocham Circumference Daily Regeneracyjny żel oczyszczający. Wykorzystuje składniki z recyklingu i ma wspaniały, botaniczny zapach. Wydaje mi się, że naprawdę oczyszcza, nie wysuszając mnie wcale.

Tonery i mgiełki są świetne i przełączam się między kilkoma, w zależności od tego, jak czuje się moja skóra: Jest Nawilżający tonik do twarzy Palermo (która jest ziołowa i nawilżająca), Hinoki Water Chidori-ya (która jest jak leśna kąpiel w butelce) i Josh Rosebrook's Daily Acid Toner (do delikatnego złuszczania). Następnie nawilżam olejkiem do twarzy lub balsamem. W tej chwili jestem naprawdę słodka Uniwersalne serum Lauren. To mieszanka oleju konopnego z dodatkiem korzenia łopianu – kocham, kocham, kocham wszystko w tym. Zapach jest cudownie ziemisty, olejek zatrzymuje wilgoć bez odrobiny tłustości, a dozownik z pompką jest mniej brudzący niż zwykłe zakraplacze.

Mniej więcej raz w tygodniu będę maskować mieszanką Czyste zielenie Golde'a oraz Papaja Jasna. Proszki ładnie mieszają się z odrobiną wody i tworzą żel, który pozostawiam na około 15 minut. To zmienia zasady gry, dzięki czemu moja skóra jest czysta i spokojna. Jeśli jestem leniwy i opuszczam tydzień, naprawdę to zauważam.

Oczywiście jestem też wielki w rutynie wewnętrznego piękna: Wzmocnienie kolagenu kokosowego chodzi do mojej codziennej popołudniowej matchy, aby wspomóc włosy, skórę i paznokcie, a ja popa Nawilżenie skóry w mojej wodzie kilka razy w tygodniu. Oba z nich zawierają Kwas hialuronowy pozyskiwany ze sfermentowanych warzyw, które pomagają ujędrnić i nawilżyć skórę. Z tymi wszystkimi telefonami Zoom w dzisiejszych czasach nie mam dość.

A co z produktami/narzędziami do pielęgnacji ciała?

Uwielbiam dobrą myjkę! Mój partner, Issey, zamienił mnie na ten japoński, nasączony węglem drzewnym z Morihata. Mydła w kostce są moimi ulubionymi i uwielbiam próbować nowych za każdym razem, gdy jestem w uroczym małym sklepie. Zawsze wracam do jednego z Ciało Palermoaczkolwiek — różany baton z geranium to arcydzieło (oczyszcza bez wysuszenia, plus główne punkty aromaterapii).

Do olejków do ciała, Współpraca HBFIT z Highline Wellness jest naprawdę dobry. Kocham też wszystko od Esker, zwłaszcza jego Regenerujący olej. (Jestem frajerem wszystkiego, co zawiera olej z nasion marchwi.) 

Jak często próbujesz nowego produktu kosmetycznego, a jak często na stałe wprowadzasz nowy do swojej rutyny?

Uwielbiam próbować nowych rzeczy! Powiedziałbym, że mniej więcej co drugi miesiąc mam coś nowego w rutynie. Często przechodzę przez olejki do twarzy i do ciała, ale co jakiś czas znajdziesz coś tak dobrego, że po prostu nie możesz z tego zrezygnować.

Trójcy Mouzon Woffford.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Golde

Masz ulubiony produkt Golde, jeśli miałbyś wybrać tylko jeden?

Niemożliwy! Dobra, chodźmy z Debloat Ade — to mieszanka soku ananasowego i wody kokosowej, która jest wzmocniona prawdziwymi probiotykami i enzymami trawiennymi, które zapewniają szybką ulgę. U mnie działa cuda i niesamowicie smakuje.

Jak wygląda Twoja rutynowa rutyna makijażu?

Naprawdę nie jestem zbytnio makijażystką, ale jestem bardzo stronniczy w Pomadka Kosa w cieniu Gwiezdnego Pyłu. Czuje się bardziej jak balsam i daje idealny pocałunek różu. Teraz, gdy maski w końcu się zdejmują, jestem podekscytowany, że mogę je ponownie nosić.

A co z twoją rutyną pielęgnacji włosów?

Mam długie, niezwykle gęste, bardzo suche i kruche włosy — to znaczy: to proces. Spędziłem ponad 10 lat zastanawiając się, co działa (a co absolutnie nie) i oto, gdzie wylądowałem: Raz w tygodniu oczyszczam za pomocą Briogeo's Avocado Quinoa Co-Wash. Ma odpowiednią równowagę poślizgu i nawilżenia, którego pragną moje loki. Zajmuje mi ponad 30 minut, aby przebić się przez mokre włosy w sekcjach.

Płukam zimną wodą, aby ograniczyć puszenie się włosów, a następnie nakładam olejek lub balsam, aby zatrzymać wilgoć. Naprawdę to kochałem Masło do ciała od moich przyjaciół z Yesfolk — to prosta mieszanka naturalnych składników, takich jak masło shea i masło kakaowe, a moje włosy po prostu ją wchłaniają. Stamtąd trzymam włosy w warkoczach, aż wyschną, aby się nie splątały.

A co z zapachem — czy masz charakterystyczny zapach? A co z zapachem do domu lub świecami?

Przywiązuję dużą wagę do zapachu. Cokolwiek syntetycznego przyprawia mnie o ból głowy. kocham wszystko od Mondo Mondo — Kowboj kiedyś był moim znakiem rozpoznawczym, ale teraz mieszam go z innymi [zapachami] w zależności od pory roku.

Czy masz rutynę „opieki nad sobą” lub dobrego samopoczucia? Jakieś ulubione rytuały, produkty lub narzędzia, których do tego używasz?

Teraz, gdy jest ciepło, wracam do gry w smoothie. Zawsze robię bazę rzymską i selerową. Stamtąd dodam wszystkie mrożone owoce, korzeń imbiru i najlepiej świeżą miętę z ogrodu. Ostatnio zrobiłam to z mrożonym ananasem i dodałam miarkę Coconut Collagen Boost, która była tak dobra.

A co z paznokciami?

Jedyne, w czym jestem gorszy od makijażu, to paznokcie. Po prostu je skracam i to wszystko. Lubię naturalny, zdrowy wygląd. Uważam, że dodanie Coconut Collagen Boost do mojej rutyny pomogło wzmocnić moje paznokcie dzięki ekstraktowi z bambusa i biotynie.

Jakie są twoje ulubione mniejsze lub dobrze zapowiadające się marki kosmetyczne? Jakieś ulubione produkty od nich, które kochasz?

kocham Kluru, ma się świetnie delikatny środek czyszczący to naprawdę dobrze sformułowane. I Boski, oczywiście — ich Kosmiczny blask olejku jest zawsze pod ręką, zwłaszcza gdy czuję, że potrzebuję trochę rozjaśnienia.

Ten wywiad został zredagowany dla jasności.

Uwaga: Od czasu do czasu używamy linków partnerskich na naszej stronie. W żaden sposób nie wpływa to na nasze decyzje redakcyjne.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.