Kapelusze przychodzą i odchodzą, ale nakrycia głowy dla nowożeńców zostaną na zawsze

Kategoria Wesela Traktat Filipa | September 18, 2021 11:20

instagram viewer

10 lutego 1840 r. – w dniu jej ślubu – królowa Wiktoria narysowała swój szkic w swoim dzienniku i napisała: „Ubrałam włosy i założyłam na głowę wieniec z pomarańczowych kwiatów. Mój wieniec i welon były noszone, zgodnie ze szkicem. […] Nigdy nie widziałem takich tłumów, jakie były w Parku, a one wiwatowały najbardziej entuzjastycznie”.

Z tym wieńcem z kwiatów pomarańczy i długim welonem królowa nieświadomie ustanowiła trend, który wpłynął na strój ślubny przez następne 100 lat. Elementy te tak chętnie przyjęły dziewiętnastowieczne panny młode, że wraz z białą suknią, którą nosiła, szybko zaczęły być postrzegane jako tradycyjne.

Welony zostały wykonane z koronki i jedwabnego tiulu – niezwykle drogiego i niedostępnego dla większości panien młodych. Dla tych, których było stać na welon, stał się on „zarówno symbolem statusu, jak i inwestycją, jak biżuteria” wyjaśnia Edwina Ehrman, kuratorka nowej wystawy londyńskiego V&A Museum „Suknie ślubne 1775-2014” oraz Autor Suknia ślubna: 300 lat mody ślubnej

. „I jak biżuteria, welon może nosić każdy. Nie było problemów z rozmiarem ani dopasowaniem. Z tego powodu często były przekazywane z pokolenia na pokolenie, stopniowo stając się pamiątkami rodzinnymi, z którymi wiąże się wiele odziedziczonych wspomnień rodzinnych”.

Pozostały mniej więcej w modzie aż do połowy XX wieku, kiedy wiele panien młodych zaczęło wybierać zamiast nich kapelusze. Patrząc wstecz, miałoby sens, gdyby w tym momencie zasłony zniknęły na stałe. Do tego czasu mieli niemodne skojarzenia paternalistyczne - w końcu były kiedyś noszone, aby sugerować skromność i czystość, zamieniając pannę młodą w prezent, który ma rozpakować jej pan młody.

A jednak welony są bardzo modne w XXI wieku. Wystawa V&A zawiera kilka przykładów noszonych przez znane panny młode – na przykład Kate Moss i Gwen Stefani nosiły jedwabne welony zaprojektowane przez Johna Galliano. Kiedy Oszołomiony redaktorka magazynu modowa Katie Shillingford wyszła za mąż w 2011 roku, miała na sobie upiorną suknię Garetha Pugha z Welon od Stephena Jonesa owinięty jak całun wokół jej twarzy i głowy, przez które widoczne są jej różowe włosy (patrz nad); welon, jak się okazuje, nie musi być staromodny.

Dlaczego więc ciągnie nas do nich po tylu latach? „Welon sprawia, że ​​wyglądasz jak panna młoda”, mówi Ehrman i ma rację: w dniu naszego ślubu ubieramy się, aby pokazać światu, że idziemy do małżeństwa świadomie i całym sercem, a nie ma jaśniejszego sposobu, aby to powiedzieć, niż noszenie czegoś tak kultowego jak ślub welon.

Jest to przedmiot, który ma również swoją własną ceremonię – opuszczanie i podnoszenie – nadając mu uspokajające powagi w dniu, w którym chcemy poczuć sens. „Wiele kobiet powiedziało mi, że najbardziej emocjonalnym momentem ich ślubu było opuszczenie welonu przed przejściem do ołtarza” – mówi Ehrman.

Wystawa pokazuje, że nawet poza zasłonami, od XVIII wieku panny młode i nakrycia głowy mają stały związek – obie są do siebie przyciągnięte. Zakochaliśmy się i odkochaliśmy we wszystkim i we wszystkim, co można nałożyć na głowę w dniu ślubu: czepki, welony, girlandy, kapelusze i rzeźbiarskie nakrycia głowy. Może dlatego, że wszystko, co jest noszone tak wysoko, zwiększa fizyczną obecność panny młodej w taki sam sposób, jak ogromna sukienka beza, czyniąc ją niewątpliwym punktem centralnym.

Wystawa obejmuje kilka nowoczesnych przykładów ślubnych nakryć głowy, z których każdy jest bardzo teatralny i nie nadaje się do noszenia na prawie każdą inną okazję. Jest spiczasty złoty kapelusz, który Philip Treacy zaprojektował dla Seliny Blow w 1998 roku; efektowne nakrycie głowy z piór, noszone przez żonę księcia Karola, Camillę w 2005 roku (również przez Treacy); oraz fioletowy kapelusz Stephena Jonesa wybrany przez Ditę von Teese.

W XXI wieku nakrycia głowy stały się czymś, co zwykle rezerwujemy na plażę – a jednak w dniu ślubu to trwa. Być może, jeśli jesteśmy szczerzy, to dlatego, że noszenie nakrycia głowy jest trochę jak ukoronowanie siebie. Chociaż królowa Wiktoria dała swój przykład prawie 200 lat temu, dzień ślubu wciąż wydaje się chwilą, by być królewską.

Suknie Ślubne 1775-2014 jest w V&A od 3 maja 2014 do 15 marca 2015.