Pomimo pandemii marki modowe LVMH wracają w jakiś sposób do dwucyfrowego wzrostu

Kategoria Christian Dior Covid 19 Zyski Louis Vuitton Lvmh | September 19, 2021 19:37

instagram viewer

Zdjęcie: Pascal Le Segretain/Getty Images

Po zamknięciu sklepów i zakładów produkcyjnych oraz wstrzymaniu podróży, drugi kwartał 2020 r. był ciężkie czasy dla marek luksusowych. Dwa największe i najsilniejsze konglomeraty w branży nagle obserwowały dwucyfrowe spadki: LVMH odnotowała 38% spadek sprzedaży porównywalnej, Kering spadek o 43,7% (parzysty Gucci zrobił źle). Stało się tak pomimo pewnego wzrostu sprzedaży online, gdy konsumenci robili zakupy z domu, oraz odbicia w Chinach, które do tego czasu w dużej mierze wyszły z pandemii. Nie byłoby zaskoczeniem, gdybyśmy zobaczyli więcej tego samego w Q3, ale wydaje się, że sytuacja już zaczyna się zmieniać.

Dotyczy to przynajmniej LVMH, która w czwartek była pierwszą dużą luksusową firmą, która poinformowała o zarobkach z ostatnich trzech miesięcy. Przychody spadły tylko o 7% — znaczna poprawa w porównaniu z 38% spadkiem w poprzednim kwartale — w dużej mierze dzięki dział mody firmy, jedyny, który faktycznie odnotował dodatni wzrost sprzedaży: wzrost o 12%, dokładny.

Ponieważ większość sklepów dopiero zaczyna się otwierać, a turystyka wciąż nie zbliża się do normy, moda LVMH już wróciła do dwucyfrowego wzrostu, jest dość ogromna.

Firma nie rozkłada liczb na poszczególne marki, ale powiedziała, że ​​Louis Vuitton i Christian Dior, jej zwykłe dojne krowy, odbiły szczególnie mocno. W Louis Vuitton opisał „silną komercyjną i kreatywną dynamikę dla wszystkich firm oraz wzrost udziału w rynku”, wzywając nowość Od 1854 wzór na akcesoriach, a także współpraca artystyczna na torbie Capucines, jako szczególnie udany. W Dior nowa torba Bobby'ego — promowana przez masową (i niektórzy mogliby się kłócić, nieczule w czasie) kampania influencerska — okazała się popularna. Dokonała również kontrowersyjnego wyboru do trzymania pokaz osobisty na wybiegu.

Ponieważ stanowią one znacznie mniejsze części przychodów, LVMH jest jeszcze bardziej niejasne w odniesieniu do marek, które nie są Vuittonem ani Diorem, do których dosłownie odnosi się jako "inne marki." Chociaż w trzecim kwartale wymieniono trzy osoby, które wykazały „dużą poprawę”: Fendi (która niedawno mianowała Kim Jones swoim dyrektorem kreatywnym), Loewe i Celine. Jeśli chodzi o wiadomości, firma podkreśliła Debiutancka kolekcja Matthew Williamsa dla Givenchy, który według niego został „dobrze przyjęty” (który, jak powiedzieliśmy, jest dość hojny).

Wspomniane odreagowanie w Chinach również prawdopodobnie w dużym stopniu przyczyniło się do sukcesu działu mody. Ogólnie rzecz biorąc, w trzecim kwartale firma odnotowała 13% wzrost sprzedaży w Azji.

Jak wspomnieliśmy, pozostałe kategorie firmy nie wypadły tak dobrze pod względem wzrostu jak moda. Perfume & Cosmetics, które obejmują rozszerzenia kosmetyczne swoich marek modowych, a także samodzielne marki kosmetyczne, takie jak Guerlain i Make Up Forever, odnotowały spadek przychodów o 16%. Najciekawszą wiadomością tam — przynajmniej dla nas — była: premiera Fenty Skin: Kierownictwo po prostu określiło ten debiut jako „obiecujący początek”.

Nie zapominajmy, że LVMH też jest uwikłany w proces sądowy z Tiffany & Co. Firma nie oferowała żadnych istotnych aktualizacji na ten temat. Próba zaplanowana jest na styczeń. 5, 2021.

Czy inne luksusowe firmy pokażą widoczną odporność LVMH? Będziemy musieli poczekać i zobaczyć.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.