Przypływy się zmieniają

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Osobiście nie mogę być bardziej szczęśliwa widząc, że trend rezerwacji modelek w dużych rozmiarach dla głównych redakcji nie wykazuje oznak spowolnienia i działa

Autor:
Abby Gardner

Kiedy Karl Lagerfeld i Carine Roitfeld stoją za wydarzeniem, wszyscy modowi pojawiają się, wyglądając tak bez wysiłku, jak to tylko możliwe. I to jest dokładnie to, co wydarzyło się wczoraj wieczorem podczas otwarcia w Nowym Jorku „Mała czarna marynarka: klasyk Chanel ponownie odwiedzony przez Karla Lagerfelda i Carine Roitfeld”. Ani deszcz, ani zdradzieckie brukowiec poza 18 Wooster Street, gdzie znajduje się wystawa, może powstrzymać gwiazdy, takie jak Jessica Paré Mad Men (która wydaje się być ulubioną nową celebrytą mody), Lily Collins i Pharrell Williamsa; zbyt wiele modeli do policzenia (ale w tym Joan Smalls, Crystal Renn i Dree Hemingway); no i oczywiście Karl Lagerfeld i Carine Roitfeld. Wystawa, która już wylądowała w Tokio, zawiera zdjęcia z książki o tym samym tytule, w której Carine Styl Roitfeld i Karl Lagerfeld sfotografowali modelki, muzy i celebrytki w kultowej małej czerni Chanel kurtka. Na wystawie w Nowym Jorku zdjęcia (113 z nich) są wyświetlane w czerni i bieli na jednej ogromnej ścianie i powiększone w kolorze na przeciwległej. Więc w zasadzie wszędzie, gdzie się nie obrócisz, znajdziesz fascynujące, wspaniałe zdjęcie jakiejś pięknej sławnej osoby ubranej w kurtkę Chanel w sposób, jakiego nigdy się nie spodziewałeś. Nie da się nie wybrać swojego faworyta (m.in. Uma Thurman, Anna Wintour i Sofia Coppola).

Marquita Pring pojawiła się właśnie na stronie internetowej Vogue Italia pod nagłówkiem „nowa gwiazda w zakrętach uniwersum”. Mogliście zobaczyć ją spacerującą po wybiegu Jeana Paula Gaultiera wiosną 2011 roku lub w rozmiarze V wydanie. Obecnie pracuje nad dużym artykułem wstępnym ze znanym fotografem, ale nie powie nam więcej. Kiedy mówisz o modelach „plus size”, Crystal Renn to nazwa, która przychodzi na myśl. Mówi otwarcie o rozmiarze w branży modelek, nawet jeśli nie jest już technicznie „plus size” (cokolwiek to znaczy). Ale o to właśnie chodzi – po co nam etykiety? Pring mówi, że była zaszczycona, że ​​Vogue Italia nazwała ją „nową gwiazdą w zakrzywionym wszechświecie”, ale ma nadzieję, że w następnej kolejności nazwać ją „nową gwiazdą we wszechświecie MODELOWANIA”. Rozmawialiśmy z Pring o etykietach, fiksacji branży na punkcie rozmiaru, radzeniu sobie z presją i jej wymarzonej pracy (może cię to zaskoczyć).