Rodarte współpracował ze Starbucks nad świąteczną kolekcją

instagram viewer

Rodarte na ceremonię otwarcia? Oczywiście. Rodarte dla Czarny łabędź? Dlaczego nie. Rodarte dla Targetu? Pewny. Muszę jakoś zarobić pieniądze. Rodarte dla Starbucksa? Eee, co?

To prawda. Starbucks podsłuchiwany Kate i Laura Mulleavy zaprojektować całą kolekcję produktów z limitowanej edycji, w tym karty podarunkowe, torby na zakupy, rękawy na kubki i kubki. Ma trafić do sklepów 13 listopada, więc teraz wiesz, co sprawić, by ten mający obsesję na punkcie mody pijący kawę znalazł się w swoim życiu na Boże Narodzenie.

To zdecydowanie nieoczekiwane przedsięwzięcie dla duetu projektantów. Projektowanie dla maslub cokolwiek innego niż odzież, jest niezupełnie ich métier. Jednak to nie pierwszy raz, kiedy Starbucks współpracuje z projektantem. Z okazji 40. rocznicy kawowy gigant zlecił Alexander Wang, Sophie Theallet i Billy Reid zaprojektowanie limitowanej edycji koszulek. Ta współpraca przyniosła nam Genialnie absurdalna koszulka z rozlaną kawą Wang.

Jak dotąd jedynym ujawnionym elementem kolekcji jest powyższa karta podarunkowa, która zawiera: pikselowy nadruk, więc nadal nie jesteśmy pewni, czy Mulleavys zrobią coś ironicznego a la Wang, czy po prostu zachowają rzeczy artystyczne. Humor też tak naprawdę nie jest ich rzeczą.

Starbucks wiąże duże nadzieje ze współpracą – powiedział Samie Barr, wiceprezes ds. zarządzania marką kategorii AP postrzega to jako „umieszczenie nas na mapie jako prawdziwie inspirującego miejsca na prezenty”. Dzieje się tak pomimo faktu, że wielu klientów Starbucks prawdopodobnie nie będzie miało pojęcia, czym jest Rodarte. „Szukamy unikalnych i zróżnicowanych, niekoniecznie szukamy „głównego nurtu” – powiedział. „Ludzie kupują oczami”.

„Nasza odzież jest wyspecjalizowana”, powiedziała Laura Mulleavy AP współpracownika, „i kiedy myślimy o Rodarte, wybieramy rzeczy, które mówią, kim jesteśmy jako projektanci, ale nie ograniczamy się do tego. Podoba nam się pomysł na współpracę i umieszczenie naszego procesu myślowego gdzie indziej”.

Laura powiedziała również, że proces nie był zbyt trudny, ponieważ oboje piją kawę. The Mulleavys: Są tacy jak my!