Dlaczego jest całkowicie w porządku – a nawet konieczne – komentowanie wyborów modowych postaci politycznych

instagram viewer

Kiedy pisaliśmy o tym, co nosiła senator stanu Teksas Wendy Davis podczas jej nadzwyczajnej 11-godzinnej obstrukcji, która zablokowała ustawę antyaborcyjną w Teksasie w zeszłym tygodniu (suknia Erdem, różowe trampki Mizuno), spodziewaliśmy się reakcji. Spodziewaliśmy się, że niektórzy czytelnicy pomyślą, że komentowanie tego, co nosiła Davis, umniejsza jej odważne działania. Niektórzy to zrobili. „Wiem, że to jest strona o modzie, ale wydaje mi się, że odebrał pan zdumiewające osiągnięcie senator Davis, sprowadzając je do opowieści o tym, co nosiła” – napisał jeden z komentatorów. „Kobiety to znacznie więcej niż wieszaki na ubrania”.

Oczywiście jesteśmy. Ale to, jak się ubieramy, jest częścią tego, jak komunikujemy się ze światem; to, co nosimy, wiele mówi o tym, kim jesteśmy. Czy zatem nie jest w porządku komentować, dyskutować, analizować, co noszą polityczki i osoby publiczne? Czy jest redukcyjny i szkodliwy? A może problem polega na tym, że politycy płci męskiej nie podlegają tej samej kontroli?

Molly Bell w Atlantycki zajęła się tymi pytaniami w pracy zatytułowanej „Nie, opisywanie strojów polityków nie jest seksistowskie” (więc wiesz, gdzie ona stoi).

Tylko, że to nie jest opinia.

Bell przygląda się dwóm niedawnym badaniom, które sprawdzają, czy opisy kobiet-polityków w mediach zmniejszają ich szanse na wybór: W jednym, przeprowadzonym przez Name It Change It, stwierdzono, że „jakiekolwiek wzmianka o pojawieniu się kandydatki była szkodliwa dla opinii wyborców o ją"; drugi, przeprowadzony przez dwóch politologów z American University i George Washington University, stwierdził, że nie było „żadnej różnicy płci w sposobie, w jaki wyborcy reagowali” na pozytywne, neutralne i negatywne opisy kandydatów. Bell kwestionuje badanie Name It Change It, zauważając, że opisy, których użyto w badaniu do testowania reakcji, nie były: „realistyczne przedstawienie sposobu, w jaki media opisują kandydatki” – były albo głupkowate, albo przesadnie negatywne, ona mówi. Konkluduje: „Dowody nie pozwalają na stwierdzenie, że jakiekolwiek opisowe pisanie o kandydatkach jest zabronione… Dziennikarze powinni być badani pod kątem tego, czy uczciwie i poważnie opisują kandydatki, ale nie powinniśmy zabraniać nam zauważania starannie zarządzanych sygnałów wizualnych kandydatów obojga płci wysłać. Czasami garnitur ze spódnicą to tylko garnitur ze spódnicą”.

Jako strona, która wspomina o polityczkach tylko wtedy, gdy mówimy o ich strojach – w końcu nazywamy się Fashionistką – czasami martwię się, czy tryskając nad ubraniami Michelle Obamy lub mówię o spodniach Hillary Clinton jest szkodliwy.

Lauren i ja zajęliśmy się tym wczoraj.

„Myślę, że ludzie mniej mówią o tym, co noszą mężczyźni” – powiedziała Lauren. „Ale mówią więcej o tym, jak wyglądają mężczyźni. Jak w rzeczywistym wyglądzie fizycznym. Ale z drugiej strony rozważ Anthony'ego Weinera i jego kolorowe spodnie[Notatka od redakcji: I pamiętaj o fiksacji na abs Paula Ryana i źle dopasowane garnitury, lub Kosztowne fryzury Johna Edwardsa?] „Kiedy polityk-mężczyzna nosi dżinsy, oznacza to, że jego ludzie chcą, aby wydawał się dostępny, przystępny” – dodaje Lauren. „Wszystko wydaje się być uczciwą grą”.

Zastanawiam się, kiedy to posuwa się za daleko?

„Wszystko, co robimy, odbywa się przez pryzmat mody” — podkreśla Lauren. „Myślę, że robi się ryzykownie, gdy reporter polityczny robi ubrania pod kątem”. Jak ostatni New York Times artykuł na temat Davis i jej obstrukcji, które Wonkette zauważono pierwotnie, który nie wymieniał Davisa z imienia aż do 17. grafu. Następnie tekst został zmieniony, aby opisać ją jako drobną – a potem… że deskryptor został usunięty, a nazwisko Davisa zostało wymienione w drugim grafie.

Ale dla nas moda to tylko droga do szerszych, ważnych kwestii. Lena Dunham dostała gówna od swoich zwolenników, kiedy Instagram dodał zdjęcie Wendy Davis zauważając, że nosiła Erdem i że faktem tym było „Jeszcze kolejny powód, by kochać Wendy”. Niektórzy obwiniali Dunhama za skupienie się na ubraniach Davisa. Ale niektórzy z nich nie wiedzieli, kim był Davis. A teraz robią. Jak napisał jeden z komentatorów na tej stronie: „Cokolwiek sprawia, że ​​ludzie o tym mówią. Dzięki temu historia może dotrzeć do większej liczby osób, opowiadając o tym, co nosiła”.

W końcu „Moda informuje masy” – przypomina mi Lauren.