Prokurator okręgu wschodniego stanu Nowy Jork wzywa do zajęcia 274 par butów Manolo Blahnik

Kategoria Międzynarodowe Lotnisko Jfk Manolo Blahnik | September 18, 2021 09:51

instagram viewer

Buty Manolo Blahnik na wystawie podczas Tygodnia Mody w Nowym Jorku w lutym 2014 r. Zdjęcie: Cindy Ord/Getty Images

Etykieta buta Manolo Blahnik próbował sprowadzić 274 pary butów z Włoch do Stanów Zjednoczonych we wrześniu 2013 r., ale zostały skonfiskowane przez inspektorów US Fish & Wildlife Service w John F. Międzynarodowy Port Lotniczy im. Kennedy'ego w Nowym Jorku. Ponad dwa lata później buty pozostają w areszcie.

Powód? Zgodnie z dokumentami Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych złożonymi we wtorek, „pozew o konfiskatę cywilną” miał miejsce, ponieważ buty Manolo Blahnik są wykonane z zagrożonych gatunków, a konkretnie ze skór Cerberus rynchops, znany również jako „wąż wodny o psiej twarzy”, który jest chroniony na mocy Indian Wildlife Act (1972).

Niestandardowe formularze, które były dostarczane z przedmiotami Manolo Blahnik, wycenione na 43 292 USD, stwierdzały, że skóry były zbierane jako dzikie w Chinach, rzekomym kraju pochodzenia. Chociaż pakiet importowy zawierał włoskie zezwolenia CITES na reeksport, dokumenty sądowe stwierdzają, że wąż wodny o psiej twarzy „nie ma dzikiej populacji w Chinach”. Według

Czerwona Lista Gatunków Zagrożonych IUCN, wąż wodny o psiej twarzy pochodzi z krajów Azji Południowej i Azji Południowo-Wschodniej. Historycznie węże były przedmiotem handlu i wykorzystywania ich do skór na Filipinach, choć już nie z oczywistych powodów. (FYI: Przepisy dotyczące zezwoleń CITES są egzekwowane przez Stany Zjednoczone na mocy traktatu CITES, który chroni gatunki, które są lub mogą być zagrożone wyginięciem w wyniku handlu międzynarodowego.)

Po wielokrotnych próbach luksusowej marki, która dostarczyła chińskie zezwolenie CITES na eksport i certyfikaty reeksportu (były „brakujące”), jak również oświadczenie od eksportera zagranicznego dostawcy we Włoszech (było „błędne”), 274 pary lub 548 pojedynczych butów pozostają w JFK Lotnisko. Teraz Robert L. Capers, amerykański prawnik Wschodniego Okręgu Nowego Jorku (czyli Brooklyn, Queens i Staten Island), złożył wniosek o buty oficjalnie „przepadły i skazane” i mają otrzymać zwrot wszystkich kosztów i wydatków związanych z postępowaniem.

Rzecznik prasowy Manolo Blahnika odmówił komentarza.