Pierwsza rzecz Clare Waight Keller wspomniała, kiedy prezentowała swoją kolekcję resort 2014 dla Chloe wczoraj było to, że miał w sobie „bosą wrażliwość”.
Szerokie, przycięte spodnie, jedwabne bluzki, skórzane T-shirty, a zwłaszcza para wyjątkowo długich spodni typu palazzo, które gromadziły się wokół stóp modelki, były garbione i luźne. Większość stylizacji była noszona z płaskimi obcasami, które Keller nazwał „sandałami do deski surfingowej”, ponieważ miały pasek na kostce (błyszczący metal, a nie rzep) i paski przypominające bungee na pięcie. Z pewnością będą hitem w handlu detalicznym. Innym wyróżniającym się elementem był wymienny trencz Kellera – top jest zdejmowany i można go nosić jak bolerko lub zdjąć górną część i, voila, długą kamizelkę. Bardzo elegancki kawałek dla nowoczesnej kobiety, która zawsze szuka więcej opcji i więcej pieniędzy za swoje pieniądze.
Zrelaksowany, chłopczycy, plażowy klimat przełożył się na wieczorowe stroje. Ale nie myśl, że to wszystko sprawia, że te nocne spojrzenia nie są ładne. Zemdlałam nad granatową suknią bandeau bez ramiączek, która wyglądała na prostą, dopóki modelka nie odwróciła się, ukazując kokardę w kształcie obi nad wachlarzem plisowanej tafty. Podobnie jak granatowa sukienka o długości koktajlowej z wiązaniem przy rękawach i tym samym plisowanym detalem w kontrastującym różu na jednym rękawie. Diabeł tkwi w tych szczegółach, osładzając proste, łatwe spojrzenia.
Zdjęcia: dzięki uprzejmości