Obraz dnia: Wewnątrz manifestu YSL

Kategoria Jesień 2011 Aktualności Yves Saint Laurent | September 19, 2021 06:44

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

W swojej ósmej edycji Manifest YSL jest jedną z moich ulubionych części Miesiąca Mody. I ten obraz, kolaż fotosów zza kulis z ostatniego sezonu, inspiruje mnie nawet po miesiącu wybiegów.

Autor:
Lauren Sherman

Podczas Fashion's Night Out Yves Saint Laurent korzysta z mediów społecznościowych i łączy się z Polyvore. Pliki Polyvore będą miały dostęp do pliku danych produktów Edycji 24 YSL i akcesoriów YSL do kolażu lub „tworzenia zestawów”, jak mówią w żargonie Polyvore. YSL i Polyvore również rzucają wyzwanie użytkownikom, aby stworzyli najlepszy „zestaw” YSL, a zwycięzca otrzyma torbę YSL. Więc zacznij e-scrap-booking ludzi. Co więcej, po raz pierwszy widzieliśmy Polyvore, zasadniczo demokratycznie nadzorowany e-commerce witryny, rozwijaj i współpracuj z innymi markami, wykraczając poza ich standardową współpracę z witrynami e-commerce, które funkcja. Polyvore jest już potęgą online i wyjątkową w swojej ofercie — użytkownicy mogą tworzyć własne zestawy lub czasopisma wycinki, z wybranych towarów pochodzących z wielu witryn e-commerce, które przyciągają ruch i kupujących z powrotem do tych witryny. A to, że Polyvore będzie najpierw współpracować z marką taką jak YSL, wygląda naprawdę bardzo obiecująco.

Podekscytuj się: Manifest YSL na jesień/zimę 2010-2011 ma się rozpocząć właśnie tutaj, w Nowym Jorku. Publikacja wraz z torbą zaprojektowaną przez Stefano Pilatiego będzie dystrybuowana na ulicach miasta w najbliższy wtorek 14 września. Zostanie on przekazany reszcie świata – czyli w Paryżu, Londynie, Mediolanie, Tokio, Hongkongu i Bejrucie – w sobotę 18 września.

Sezon po sezonie krążą pogłoski, że Stefano Pilati jest skończony w Yves Saint Laurent. Pilati zastąpił Toma Forda w połowie lat temu i chociaż niektóre jego kolekcje były chwalone, inne zostały zatrzaśnięte. Co więcej, Pilati jest znany z tego, że jest udręczony. Jest imprezowiczem i nie lubi udawać miłego. Teraz New York Post, za pośrednictwem Fashion Wire Daily, donosi, że wiosna 2011 może naprawdę, naprawdę, być końcem drogi dla Pilati. Ale kolekcja była niezaprzeczalnie silna. A buty z pewnością będą bestsellerem. Myślimy więc, że ma jeszcze więcej czasu. Jeśli jednak Pilati odejdzie, kto go zastąpi?