Pusta tabliczka Marca Jacobsa

instagram viewer

Do Marca dotarłem o 7:45 - najwcześniej, w jakim byłem w całym moim życiu. Była kolejka dla posiadaczy biletów i kolejka dla nie posiadaczy biletów. Nie jestem pewien, co się stało z tym drugim, ponieważ mój bilet został odwrócony, odwrócony do góry nogami, a muskularny ochroniarz nawet odczytał numer seryjny. Gdy znalazłem się w rozgrzanym, gorącym białym pudełku, powiedziano mi, że a) dziewczyny były pomalowane na biało ib) Lady Gaga na pewno przyjdzie. Stałem za Katie Grand, Juergenem Tellerem i Jeffersonem Hackiem (w rzędzie od Rachel Zoe i naprzeciwko Anny i Bee) i przesiąknąłem ich brytyjską (i chyba niemieckim) blaskiem. O 8:03 Perez Hilton wciąż był samotny, a dwa rzucające się w oczy puste miejsca były zajęte Madonną i Jezusem. PR's spanikowany: „Lorenzo przysiągł, że się tym zajmie!” Iris Strubegger otworzyła się w grafitowym płaszczu przywiązanym do czegoś kremowego z bardzo białą twarzą i bardzo podobnymi butami Geisha. Na garniturach, sukienkach, spódnicach, torbach, gumkach do włosów, pojawiły się falbany, pojawiły się z tiulu, wełny, bawełny i czegokolwiek innego. Karlie miała na sobie wojskowy płaszcz, Stam kołysał czarną wycinaną kurtkę, a Vlada miała stanik na zewnątrz. Pokaz zakończył się serią pięknych sukienek, ręcznie wysadzanych białymi koralikami na cielistym tiulu i kremowych falbanach wykończonych w kolorze czarnym na lekko luźnych legginsach z siateczki w kolorze nude. Lorenzo i Gaga pojawili się około dwudziestu spojrzeń. Fotografowie oszaleli, czy fotografujemy ubrania? Madonna? Zramolały? Proszę o ubrania.