Odkąd pamiętam robię zakupy w dyskontach – a moimi ulubionymi zawsze były TJ Maxx i marszałków. (Zwłaszcza Marshalls na Boylston Street w Bostonie, gdzie dostawałem świetne resztki z Ludwik' w dół bloku.) odebrałem Barneys odrzucam od czasu do czasu u Loehmanna, ale nigdy nie miałem odrobiny szcz...
Czytaj więcejNiezależnie od tego, czy uważasz się za „Maxxinistę”, prawdopodobnie robiłeś zakupy w T.J. Maxx lub Marshalls przynajmniej raz w życiu. A kiedy robiłeś zakupy, mogłeś być zaskoczony, gdy znalazłeś przedmioty od Marc Jacobs lub YSL lub Gucci, a nawet tylko podstawy Vince and Theory przecenione o p...
Czytaj więcej