Co tak naprawdę leżało u podstaw kontrowersyjnego pokazu Ganniego na jesień 2019 roku?

instagram viewer

Stylizacja z jesiennej kolekcji Ganni 2019. Zdjęcie: dzięki uprzejmości Ganni

Zamknięcie Kopenhaski Tydzień Mody, który w rzeczywistości trwa zaledwie kilka dni maratonu, jest prawdopodobnie najbardziej ruchliwym pokazem całego wydarzenia: Ganni. Tej ostatniej nocy prasa, osoby wpływowe, artyści i twórcy smaku – wielu z nich ubranych w etykietę – zebrali się w miejscu pokazu dla marki It. Jesień 2019 kolekcja zatytułowana „Życie na ziemi”. Scenerią sceny były jasne ekrany wielkości billboardu National Geographic zdjęcia autorstwa fotografa Ami Vitale, przedstawiające dzikie zwierzęta, krajobrazy przyrody i ludzi z całego świata, mające na celu przedstawienie wszystkiego, co planeta Ziemia ma do zaoferowania, skupionych wokół idei zrównoważony rozwój za naszą przyszłość i odę do globalnej „Ganni girl” (slogan dla każdego, kto nosi markę w mediach społecznościowych).

Sama kolekcja mogła dotknąć tych motywów, ale nie konsekwentnie w sposób, który był tak jawnie oczywisty jak błyszcząca sukienka w kształcie globu. Konsensus był taki, że zdecydowanie przyjrzeli się bliżej, aby rzekomy motyw w ogóle ożył (zamierzona gra słów) w kolekcji, która na pierwszy rzut oka zawierał wiele charakterystycznych elementów i sylwetek Ganniego, takich jak koszule inspirowane modą męską, praktyczna odzież wierzchnia z puchów, wzorzyste jedwabne sukienki i masywne obuwie. Szczerze mówiąc, nie wyglądało to zbyt różnie od Ganni, które branża modowa zna i kocha w tym momencie istnienia marki.

Jednak bardziej niejasne było to, w jaki sposób i dlaczego Ganni wykorzystywał zdjęcia kobiet w niekorzystnej sytuacji w krajach rozwijających się jako tło dla wybiegu, w większości białych modelek ubranych w odzież marki we współczesnej cenie, z niewielką lub żadną wzmianką o tym, jak i dlaczego te obrazy naprawdę służyły jakiemukolwiek prawdziwemu połączeniu z odzieżą lub misją marki w jej rdzeń.

Otwarcie kolekcji Ganni's Fall 2019, przedstawiającej kulę ziemską z cekinami. Zdjęcie: dzięki uprzejmości Ganni

To wywołało pewien sprzeciw, szczególnie ze strony pakistańsko-amerykańskiej pisarki Anaa Saber, która wzięła udział w programie jako samozwańcza miłośniczka marki. Po koncercie zabrała się na Instagram, aby skomentować swój dyskomfort podczas pokazu zdjęć, które służyły jako tło.

„Marka fetyszyzowała te kobiety i wykorzystywała je jako rekwizyty i narzędzia marketingowe. Nie była to platforma dla tych zmarginalizowanych kobiet do reprezentacji… Pokazywane są przez „białe” spojrzenie, sprowadzone tylko do ich wartości estetycznej… Moi ludzie nie są twoją estetyką” – czytamy w Sabre podpis na Instagramie, który otrzymał blisko 3000 polubień i ponad 250 komentarzy, wielu od jej kolegów z branży modowej.

Kiedy Sabre skontaktował się z Ganni w celu skomentowania problemu, marka odpowiedziała za pośrednictwem DM, stwierdzając: „Pozyskaliśmy setki [sic] uznanych fotografii Ami być częścią scenografii pokazowej… Obrazy przedstawiają wszystkie elementy natury, od surrealistycznego piękna po trwałą moc ludzkiego ducha, chwytając energia życia na ziemi we wszystkich formach”. Wyjaśnienie stało się jednak jeszcze bardziej niejasne, gdy Ganni i Ami Vitale ogłosili zyski ze sprzedaży koszulek i bluz z kapturem z podobnymi obrazami, sprzedawanymi w wyskakującym sklepie Ganni's Kiosk w Kopenhadze, trafiłaby do Conservation International, która działa na rzecz ochrony przyrody i planeta.

„[Ganni] pokazuje dwie dekady mojej pracy na tej wspaniałej planecie i całej ludzkości, z którą współistniejemy. To ogromny przywilej współpracować z taką firmą, ponieważ naprawdę podejmują ogromne kroki, aby stać się bardziej zrównoważonym, i zrozumieć, że planeta i ochrona tego, co pozostało, jest naprawdę ważne ”- powiedział Vitale w relacjach marki na Instagramie w wieczór pokazać. Ale jak stwierdza Sabre w swojej sekcji komentarzy: „Ci ludzie nie są zagrożonymi gatunkami”.

Zrównoważony rozwój był powtarzającym się tematem w tym tygodniu w Kopenhadze, z Projektanci Remix towarzyszący pokazowi elementów wykonanych z materiałów pochodzących z recyklingu z wykładem na temat zrównoważonego rozwoju Muzeum Arizony, Matka perłykolekcja „No Frills” pokazana pierwszego dnia i nowsze marki, takie jak Carcel prezentując kolekcję jedwabiu z więzień. Jednak inkluzywność niekoniecznie była mocną stroną Kopenhagi, z kilkoma pokazami pozbawionymi reprezentacji lub, co gorsza, wykorzystującymi całkowicie białą obsadę modelek, jak to było w przypadku Cecilie Bahnsen. I podczas gdy Ganni próbował poruszyć obie kwestie na długo wyczekiwanym pokazie końcowym, mógł gdzieś zgubić się po drodze.

W czasach, gdy słowa takie jak zrównoważony rozwój i inkluzywność są rzucane jak sos sałatkowy, odpowiedź jest naprawdę prosta: nie używaj ich, jeśli nie masz uzasadnienia, aby je poprzeć. I chociaż Ganni pochwalił się w ostatnich latach licznymi inicjatywami opartymi na zrównoważonym rozwoju, wydaje się, że ten konkretny pakiet nie wszyscy siedzą dobrze, mimo że wiele wpływowych osób i publikacji nie zgłosiło jeszcze żadnych obaw dotyczących serialu, oraz Zarówno Moda oraz Elle's opinie pozostają ogólnie pozytywne.

Notatki z serialu próbowały skontekstualizować wykorzystanie obrazów Vitale, zauważając, że: „Naprawdę ciężko pracowaliśmy, aby uczynić Ganni bardziej zrównoważonym. Uważam, że wszyscy jesteśmy w stanie coś zmienić, ale musimy to zrobić na pierwszym miejscu i stworzyć namacalne rozwiązania. [... Vitale] ma takie podejście do fotografii, że zamiast przygnębiać ludzi z cynicznym nastawieniem, można zainspirować ich do działania, pokazując im piękno świata”. Można jednak argumentować, że przedstawione zdjęcia na ekranie skontrastowany przedstawienie zamiast dostarczać kontekstu. Rozmawialiśmy z Sabre, aby poznać jej przemyślenia na temat sposobu, w jaki Ganni poradził sobie z tą sytuacją.

„Zgodnie z ich oświadczeniem te zdjęcia miały służyć ludziom na zdjęciach przez przynosząc „uwagę i zaangażowanie w ich historie”. Ale czy ta wiadomość pojawiła się w modzie? pokazać? Zdecydowanie nie wierzę – mówi Sabre Fashionistce. „Te kobiety pozostały anonimowe; ich wspaniała praca, przedsiębiorczość, odporność i historie nie zostały wymienione w żadnym materiale reklamowym przed występem ani w żadnym momencie podczas występu. Po raz pierwszy usłyszałem ich tożsamość, ich historie oraz nazwy i szczegóły organizacji, które niektórzy z nich prowadzili, podczas rozmowy z Ami, którą sam przeprowadziłem. W którym przeprasza również za nadużycie kontekstu”.

Ani Ganni, ani Vitale nie wydali publicznych przeprosin. „To musi być skierowane do publiczności, a nie do mnie, Ganni musi przeprosić swoją społeczność i wszystkie „Ganni Girls”, które obraziły. To poważna sprawa, przeprosiny DM są niedopuszczalne – upiera się Sabre.

Oczywiste jest, że Ganni nie miał zamiaru zareagować i nie jest jednomyślny. Jednak rozmowy nadal muszą być prowadzone, zwłaszcza w kontekście Kopenhaskiego Tygodnia Mody, gdzie tematy różnorodności i inkluzywności nie są aż tak popularne, jak w Nowym Jorku. W przypadku marki na tak globalnej scenie, jak Ganni, z pewnością można było potraktować to przynajmniej bardziej empatycznie. Czas pokaże, czy będzie to miało trwały wpływ na popularność marki, ale sądząc po w większości pozytywnych reakcji prasy i fanów, uważamy, że w tym konkretnym przypadku może to być normalne.

Od tego czasu Ganni dostarczył Fashionistce poniższe oświadczenie, które poprosił o opublikowanie w całości:

„W Ganni zawsze naszą misją jest celebrowanie kobiet na całym świecie. W programie Ganni FW19 zainspirowaliśmy się pięknem życia na Ziemi i chcieliśmy przedstawić różnorodność i łączność, którą dzielimy na tej planecie. Aby to zilustrować, współpracowaliśmy z fotografem Ami Vitale przy naszej scenografii. Ami poświęciła swoje życie dokumentowaniu i wzmacnianiu historii wszystkich form życia. Chociaż mamy dobre intencje, teraz rozumiemy wrażliwość, którą poruszyliśmy, pokazując naszą kolekcję w kontekście tych obrazów. Bardzo za to przepraszamy, ponieważ nigdy nie było to naszym zamiarem. Wyciągniemy wnioski z tego błędu i obiecujemy przekuć Twój nieoceniony wgląd w działanie, abyśmy mogli działać lepiej w przyszłości”.

Pozostaje jednak pytanie: w jaki sposób możemy naprawdę pociągać marki do odpowiedzialności za wartości, które twierdzą, że trzymają, zwłaszcza gdy są otoczone niemal nieprzeniknioną mgłą szumu? Po pierwsze, zwrócenie uwagi na dziury w tej bańce, gdy widzimy je, gdy je widzimy, patrząc poza powierzchnię taktyk marketingowych i kampanii, a co najważniejsze, mając nadzieję, że marki tutaj w Kopenhadze i gdzie indziej obserwują i uczą się, w nadziei, że nadal będą po prostu radzić sobie lepiej, dla wszyscy przyszłość na tej planecie — łącznie z te kobiety wystawione jako tło.

Bądź na bieżąco z najnowszymi trendami, nowościami i osobami kształtującymi branżę modową. Zapisz się do naszego codziennego biuletynu.