Karl Lagerfeld ujawnia swoje osobiste nawyki pielęgnacyjne, mówi, że jest „fizycznie uczulony na klapki”

instagram viewer

Rozumiemy. Karl Lagerfeld cały czas mówi szalone rzeczy w wywiadach. Ale! Ten jest inny.

W inauguracyjnym numerze nowego kwartalnika dla mężczyzn Fairchild m, którego tematem jest „ambicja”, Lagerfeld odpowiada na pytania skierowane do męskiej publiczności, która może nie gruchać przez Anegdota Choupette. Dlatego jest to rzadka okazja, aby przeczytać, o czym mówi jego własny, osobisty styl i nawyki pielęgnacyjne. W rzeczywistości jest to serwis z pogranicza. Myślę, że wszyscy moglibyśmy się nauczyć kilku rzeczy od Karla.

Od jego rytuałów pielęgnacyjnych po pochodzenie jego 35-letniego kucyka, przejdź do najbardziej fascynujących rzeczy, których dowiedzieliśmy się o tym człowieku, micie – Kaiser.

Używa Diora Homme zamiast wagi do pomiaru przyrostu masy ciała:

Nigdy nie retuszowałem jednego guzika [Diora Homme]. To lepsze niż jakakolwiek waga łazienkowa, co? Ubrania mówią prawdę.

Jego przemyślenia na temat fitnessu:

Sprawność fizyczna jest równie nudna jak choroba jak temat.

Kiedyś prawie zamarzł na śmierć, ponieważ nie miał płaszcza, którego chciał:

Pamiętam, jak pewnego razu zimą w 1956 roku było więcej niż zimno. I poszedłem zobaczyć się z ojcem w George V tylko w garniturze... Powiedział do mnie: „Ale umrzesz! Dostaniesz zapalenia płuc!”. A ja powiedziałem: „Wolę umrzeć niż nosić kolejny płaszcz niż szatę z niebieskiego kaszmiru w oknie Doriana Graya. Jeśli nie ten, wolę zamrozić. Więc kupił płaszcz.

O tym, jak doszedł do swojej obecnej fryzury:

Kiedy zmęczyła mnie moda na długie, kręcone włosy – bo moje włosy były kręcone – zaczęłam je doczepiać. To było w 1976 roku. Oznacza to, że mam kucyk od 35 lub 36 lat! Nieźle, nie? To najłatwiejsza fryzura. Nie jestem zbyt uzdolniona do uczesania. Nie lubię żelu i wszystkich tych produktów. Idealnie pasuje do tego białego pudru, bo moje włosy wcale nie są takie białe.

Koszule inne niż ręcznie robione to tortury:

Jeśli jesteś przyzwyczajony do ręcznie robionej koszuli Hilditcha, kupiona koszula jest jak noszenie tortur.

Jego mama dała mu kompleks kapelusza:

Inną rzeczą, która na mnie nie działa, jest kapelusz. W pewnym sensie kocham kapelusze, ale kiedy byłam dzieckiem, nosiłam tyrolki, a moja mama – miałam jakieś osiem lat – powiedziała mi: „Nie powinieneś nosić czapek. Wyglądasz jak stara lesba. Czy mówisz takie rzeczy dzieciom? Była całkiem zabawna, nie?

Nie jest fanem tatuaży:

Myślę, że tatuaże są okropne. To jak życie w pełnym wymiarze godzin w sukience Pucci. Jeśli jesteś młody i ciasny, może to w porządku, ale...

Ma alergie na obuwie fizyczne:

Nienawidzę niechlujnego obuwia. Najbardziej nienawidzę klapek. Jestem fizycznie uczulony na klapki.

[Wyd. uwaga: ja całkowicie współczuć.]

Nie chciał budować wielkiego imperium i nie interesują go pieniądze (co?):

Nigdy nie chciałem budować wielkiego imperium. Jestem na to zbyt powierzchowny. Lubię szkicować, ale nie chcę żadnej odpowiedzialności za ludzi. Nie chcę patrzeć na liczby. Wiem, jak wydawać, wiem, jak zarabiać na własny użytek, ale nie interesuje mnie zarabianie w ramach firmy.

O tym, czy ma poczucie winy z powodu tego, ile wydaje na ubrania:

Pozłacane, OK. Poczucie winy, nie.

Nosi wycięte rękawiczki, aby wydłużyć ramię (a wiesz, co to znaczy...):

Ponieważ w starym protokole niegrzecznie jest przywitać się z kimś, kto nosi rękawiczki. I wiesz, że nie mogę szkicować, jeśli mam tu skórę [na wyciągnięcie ręki]. Wydłuża również ramię. A wiesz, co to znaczy po francusku mieć długą rękę? To znaczy, że jesteś wpływowy.

(To robi??)

I wreszcie robi sobie manicure:

Nienawidzę manicure. Sam je robię. Jestem całkiem dobry w tym. Nie mogę znieść, żeby ktoś dotykał moich palców.

Kto może, Karl? Kto może.