Rozmowa z gwiazdami nowej kampanii Karen Walker, 91-letnią Iloną Royce Smithkin i 65-letnią Lindą Rodin

instagram viewer

Na każdym siedzeniu podczas wczorajszego pokazu Karen Walker Fall 2013 znajdował się wydruk wielkości gazety z lookbooka z kolekcji okularów na wiosnę 2013, zrobione przez Zaawansowane styleAri Seth Cohen oraz cztery jego muzy, malarka Ilona Royce Smithkin, stylistka i założycielka Rodin Olio Lusso Linda Rodin, śpiewaczka operowa Joyce Carpati i właścicielka sklepu Lyn Dell. To w zasadzie najlepsza kampania w historii, w której panie noszą własne ubrania we własnych domach, wyglądając poza bajecznie w okularach Karen Walker.

Co więcej, 91-letnia Ilona Royce Smithkin i sześćdziesięciopięcioletnia Linda Rodin siedziały w pierwszym rzędzie na pokazie mody. Smithkin miała na sobie swoje charakterystyczne rude sztuczne rzęsy podkręcone do perfekcji, niebieski cień do powiek i neonowo-różowy szalik z różową różą, który sama wykonała. Rodin był elegancki we wszystkich czarnych i gigantycznych okularach przeciwsłonecznych Karen Walker. Po koncercie usiedliśmy z każdym z nich osobno, aby dowiedzieć się, jak zostać modelkami i co sądzą o najnowszej kolekcji Walkera.

Najpierw spotkaliśmy Ilonę, która była tam z koleżanką. Szczerze mówiąc, w wieku dziewięćdziesięciu jeden lat wygląda lepiej, niż myślę, że kiedykolwiek będę wyglądać.

Fashionistka: Cześć Ilona. Powiedz mi, jak to było być modelką dla Karen Walker.Ilona Royce Smithkin: Nigdy wcześniej nie modelowałem, to był mój pierwszy raz.

Byłeś zdenerwowany? Nie! Zupełnie nie. Dobrze się bawiłem.

Czy udało Ci się wystylizować się do kampanii? O tak! Robię moje ubrania. Odwracam rzeczy do góry nogami i odwracam je tyłem do przodu. Odwracam je na lewą stronę i kroję.

Jakie jest Twoje motto stylu? Cóż, nie mam. Każdego dnia czuję się inaczej i czuję to w tym, jak się ubieram.

Czy masz ulubiony strój lub ulubiony kolor? Na co dzień, cokolwiek noszę, jest moim ulubionym, bo jak mi się nie podoba, to nie noszę.

Musisz mieć bardzo dużą szafę. Niezupełnie, ale zadowalam się wieloma rzeczami. Używam wielu szalików, które sam robię.

Co myślisz o serialu? To było niesamowite. Wiele rzeczy jest bardzo uroczych i przyczynowych. Bardzo łatwe w noszeniu! To bardzo wygodne, a na moim etapie życia lubię wygodę.

Lubię też wygodę. Kto nie? Myślę, że żyjemy w czasach, w których każdy czuje się o wiele bardziej komfortowo dla siebie. To dobry czas, żeby się ubrać.

Po rozmowie z Iloną dogoniłam wychodzącą Lindę, którą poznałam wcześniej na jej niesamowite mieszkanie? jest ozdobiona najbardziej inspirującą kolekcją rzeczy, od papierowych kwiatów, przez muszle, po kolekcję jej ulubionych różowych szminek, które trzyma w lodówce. Poważnie, jest poza nią.

Linda, jesteś teraz modelką! Ja wiem! W wieku sześćdziesięciu pięciu lat, czemu nie?

Widzę cię wszędzie - jest świetnie! Dla Karen Walker, dla J. Załoga... Tak! To zabawne.

Czy czujesz odrodzenie zainteresowania się tobą osobiście? Naprawdę tego nie czuję, ale oczywiście fajnie jest być zauważonym. Każdy by skłamał, gdyby powiedział, że mu się to nie spodoba.

Co myślisz o dzisiejszej kolekcji? Kocham to! I kocham Karen. Właśnie spotkałem ją dzisiaj po raz pierwszy. Zawsze kochałem jej okulary, więc kiedy poprosili mnie o zrobienie lookbooka, pomyślałem: „Och! Oczywiście!"

Cóż, świetnie na tobie wyglądają! Dziękuję Ci. Ma świetne okulary, a ja jestem ślepa jak nietoperz, więc co tydzień mogę nosić nową parę!

Jak to było być sfotografowanym do kampanii? To było wspaniałe. Ari [Seth Cohen] jest fantastyczny. Jestem stylistką, ale zawsze fajnie jest stylizować się własnymi ubraniami we własnym domu. To sprawia tyle radości, ponieważ wiem dokładnie, co chcę nosić, a oni pozwalają mi nosić wszystko, co chcę i mieć włosy tak, jak chciałam. Powiedziałem, że chcę tylko czerwonej szminki lub różowej szminki i nie mieli nic przeciwko temu.

Jakie masz plany na resztę tygodnia mody? To naprawdę mój jedyny występ. Zawsze pracuję podczas tygodnia mody. Nie wiem, jak wszyscy biegają od koncertu do koncertu.

Za dziesięć minut muszę być w Lincoln Center. Jak zamierzasz się tam dostać?!

Myślę, że taksówka. Och, do tego trzeba być młodym. Ilona i ja nie musimy iść nigdzie indziej!

Sprawdź Lindę i Ilonę w lookbooku Karen Walker. Obiecuję, że będziesz chciał później gigantycznych okularów słonecznych i boa z piór.