Irene Kim: Jak robię zakupy

Kategoria Jak Robię Zakupy? Irene Kim | September 18, 2021 23:07

instagram viewer

Irene Kim na Paris Fashion Week. Zdjęcie: Timur Emek/Getty Images

Wszyscy kupujemy ubrania, ale nie ma dwóch takich samych. Może to być doświadczenie społeczne i głęboko osobiste; czasami może być impulsywny i zabawny, innym razem ukierunkowany na cel, uciążliwy. Gdzie robisz zakupy? Kiedy robisz zakupy? Jak decydujesz, czego potrzebujesz, ile wydać i czym jest „ty”? Oto niektóre z pytań, które kierujemy do wybitnych osobistości w branży modowej w naszym felietonie „Jak robię zakupy."

Irene Kim., światowa współpracowniczka Estée Lauder w dziedzinie urody jest prawdopodobnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Miesiąca Mody. Podczas gdy większość uwagi skupia się na jej tęczowych lokach, kolejnym częstym tematem rozmów jest wyczucie stylu Kim – które, nawiasem mówiąc, sprawiło, że Fashionistkanajlepsza lista stylów ulicznych wiele razy. Jej upodobania w dziedzinie mody są tak szerokie i zróżnicowane, jak można by się spodziewać po kimś, kto często podróżuje po świecie w swojej pracy, a jej ulubione rzeczy obejmują koszulki

 Sprzedawczyni nastolatków Brandy Melville do skarbów, które znalazła podczas zakupów vintage w Paryżu. Rozmawialiśmy z gwiazdą i modelką koreańsko-amerykańskiego stylu ulicznego o darmowych gadżetach od projektantów, plądrując szafę jej babci, znaczenie wygody w ubieraniu się i wiele więcej.

„Myślę, że trochę wymyśliłem [mój osobisty styl]. Są rzeczy, które lubię bardziej i noszę bardziej niż inne. Uwielbiam czarne dżinsy. Mam parę dżinsów Acne z wysokim stanem, które noszę na co dzień. Uwielbiam prążkowane swetry. I po prostu zachowywanie podstaw i dodawanie akcentów, takich jak naprawdę fajne buty lub fajna kurtka. Lubię mieszać i dopasowywać, uwielbiam trampki. Myślę, że [sposób ubierania się] zależy od mojego nastroju i miasta, w którym się znajduję. Jeśli będę w Paryżu, ubiorę się trochę bardziej po francusku. Jeśli będę w Nowym Jorku, będę trochę bardziej „centrum”.

Nadal robię zakupy w sklepach; Podoba mi się to doświadczenie. Czasami online staje się dla mnie trochę przytłaczające. Kiedy nie byłem tak zajęty, siadałem i przeglądałem wszystkie sklepy internetowe i porównywałem ceny i tym podobne. Ale teraz tak dużo podróżuję — bez względu na to, w jakim mieście się znajduję, lubię chodzić do sklepów.

W Seulu uwielbiam wszystkie sklepy drogowe w Garosu-gil. Istnieje wiele fajnych sklepów projektantów, takich jak SJYP. Uwielbiam Low Classic, uwielbiam Gentle Monsters. W Cheongdam jest naprawdę naprawdę fajny sklep o nazwie Rare Market — to butik wielu marek. A właściwie to siostra [koreańskiego rapera] GD i jej najlepsza przyjaciółka są właścicielami sklepu. Ona jest niesamowity. I jest prawdopodobnie jedną z najfajniejszych osób, jakie znam. To tylko dwie dziewczyny, które kochają ubrania i możesz to stwierdzić, kiedy wchodzisz do sklepu.

Jestem winny bycia fanem Brandy Melville. Właściwie to zabawne, bo nie miałem pojęcia, co to było. [dziewczyna mojego brata] przedstawiła mi to pewnego dnia w LA więc obsesyjnie na tym punkcie. To T-shirty i bluzy z kapturem i są takie tanie! Moja ulubiona koszulka pochodzi od Brandy Melville. To tylko Świetnie T-shirt, którego nie mogę znaleźć [od] żadnej innej marki. Wróciłem, ale już go nie mają! To naprawdę denerwujące.

i kocham zabytkowe. ten Pokaz linii lotniczych Chanel Poszedłem, zmieszałem i dopasowałem moją marynarkę Chanel z vintage. Spódnica w paski i pasek były w rzeczywistości vintage i poszło doskonale. I dostałem [oba] za jakieś 15 euro. Chyba mam spódnicę [z] Odcinka. Wróciłem jeszcze dwa razy po więcej rzeczy. I kupiłem dwie kurtki stadionowe [i] dwa naprawdę fajne swetry babci, które wyglądały jak kolekcja Chanel Salzburg.

Od czasu do czasu napadam na szafę mojej babci. Ma najlepsze rzeczy. Mam jej futra, których nie oddałem; kilka naprawdę fajnych bluzek z nadrukiem. Mam torbę Gucci mojej mamy, którą nosiła na studiach. Ma naprawdę fajny płaszcz [Max Mara] i jest ponadczasowy. Założyłam go podczas Tygodnia Mody na sukienkę Rag & Bone.

[Projektanci] ostatnio byli dużo bardziej hojni [z prezentami], ponieważ stałem się trochę bardziej znany. Nie wiem co to jest. Podoba im się mój styl? To takie słodkie z ich strony. Suno przysłał mi szalik, kiedy tu byłem. Myślę jednak, że mam więcej zakupów [w mojej szafie]. I myślę, że w końcu noszę więcej moich zakupów. A cokolwiek jest uzdolnione, moja mama bierze. To takie zabawne, bo kiedy leciałam z Paryża, pojechałam prosto na Seul Fashion Week i nie miałam czasu na rozpakowywanie moich toreb. Pewnej nocy wróciłem do domu wyczerpany, a ona powiedziała: „Zorganizowałem dla ciebie kilka rzeczy. Aha, i po prostu wyciągnąłem kilka rzeczy.

Kiedy coś ubieram, chcę wyglądać tak, jakbym się w tym dobrze czuła i dobrze wyglądać. Jeśli spojrzysz na mój styl, zobaczysz, że jestem bardzo jasna i kolorowa, ale wyglądam komfortowo. A przynajmniej myślę, że tak. Do H&M x Balmain, założyłam tę upiększoną sukienkę w kolorze gorącego różu. Nie mogłem chodzić. Ledwo mogłem usiąść. Wyglądało to dobrze, ale tak naprawdę nie mogłem usiąść. Moja mama właśnie mi to powiedziała niedawno. Powiedziała: „Buty i ludzie muszą być wygodne”. Zapytałem: „Czy porównujesz buty [do] ludzi?”. Ona na to: „Tak”. A ja na to: „Ok…” Ale to prawda! Buty i ludzie muszą być wygodne — inaczej ich unikniesz”.

Ten wywiad został zredagowany i skondensowany.