Przy nietypowo wysokich temperaturach zniechęcający kupujących od kupowania zimowych parków, szalików i butów, nie był to łatwy okres świąteczny dla sprzedawców odzieży w ogóle – w rzeczywistości stracili na setki milionów dolarów ze względu na samą pogodę. W czwartek Gap i Urban Outfitters opublikowali swoje indywidualne dane dotyczące sprzedaży z ostatnich kilku miesięcy, potwierdzając, że walka jest rzeczywiście prawdziwa.
W Urban Outfitters sprzedaż wszystkich jej marek — UO, Anthropologie, Bhldn, Free People i Terrain — spadła podczas kluczowych zakupów okres od listopada do grudnia, przy porównywalnej sprzedaży w sklepach (te dla wszystkich lokalizacji, które były otwarte przez cały rok) spadła o 2 procent ogólnie. W swoim portfolio Free People radziło sobie lepiej niż większość, porównywalna sprzedaż wzrosła o 2 procent, podczas gdy Urban Outfitters i Anthropologie spadły o tę samą kwotę.
W grudniu firma Gap doświadczyła podobnie spowolnionych trendów: porównywalna sprzedaż w tym miesiącu spadła o 5 procent w porównaniu z tym samym okresem rok temu, kiedy sprzedaż wzrosła o 1 procent. Nawet stara marynarka wojenna, która zazwyczaj działa znacznie lepiej niż marka Gap, według sprawozdań finansowych firmy, mocno ucierpiała, a porównywalna sprzedaż spadła o 7 proc. (w porównaniu do 8 proc. wzrostu w ubiegłym roku); 2-procentowy spadek Gap w tym roku w porównaniu do 5-procentowego spadku w ubiegłym roku.
W innych miejscach w branży marki już są wypuszczają swoje wiosenne kampanie i pokaz kolekcje przedjesienne. Wydaje się, że także dla detalistów przyszłość nie nadejdzie wystarczająco szybko.