Imitacja jesień 2011: Tara Subkoff Imitacja to prawdziwa okazja

instagram viewer

Pełne ujawnienie: nie do końca się udało Imitacja show wczoraj w MAC & Milk, po raz kolejny ze względu na miażdżące metody kontroli tłumu. Po dziesięciu minutach uprzejmego błagania i błagania personelu, który zapewnił nas, że penthouse studia nie mogliśmy zmieścić jeszcze jednej osoby, nie stając się zagrożeniem pożarowym, straciliśmy nadzieję i postanowiliśmy poczekać na pojawienie się zdjęć online.

Wygląda na projektanta Tara Subkoff, która dziesięć lat temu wprowadziła na rynek Imitation jako linię koncepcyjną wykonaną ze znalezisk vintage i z drugiej ręki, była w tym sezonie w minimalistycznym nastroju. Paleta kolorów do wyboru wahała się od kremowej kości słoniowej przez maślanożółty do lodowej szarości, z kilkoma szokującymi cekinowe cyfry wrzucone na dokładkę (chociaż osobiście uważaliśmy, że te dyskotekowe wyglądy nie pasują do siebie) reszta). Podobały nam się jednak rześkie, opływowe trencze oraz eleganckie dwurzędowe koszulki i muszle, które stanowiłyby idealny strój do pracy. Imponujące były również nastoletnie plisowane szorty w stylu culotte noszone ze srebrną lamówką i dramatyczną peleryną sięgającą do podłogi - ciekawa gra proporcji i monochromatycznych tonów. A obcisłe spódniczki maxi i sukienki z dżerseju o zaokrąglonych kształtach były całkowicie seksowne, ale imponująco zakryte dla projektanta, który jest tak odważny. W połączeniu z koronkowymi rajstopami, które również zostały wysłane, te numery w rzeczywistości byłyby miłe Walentynkowy strój inspirowany bielizną (modni ludzie, przypominamy, że dzisiejszy luty) 14?).

Większość z tych zespołów moglibyśmy sobie wyobrazić na BFF Subkoffa Chloë Sevigny, który siedział w pierwszym rzędzie - ostateczny stylowy znak aprobaty.

**Wszystkie zdjęcia: IMAXTREE.