Konkretne wyjaśnienie, dlaczego nasz ulubiony wygląd wybiegu się nie robi

Kategoria Sigerson Morrison Biznes Rants | September 18, 2021 08:31

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

No dobrze, więc możesz nie być zadowolony z mojego wyboru butów (patrzę na ciebie Ian!), ale myślę, że większość z was doświadczyła tego, o czym pisałam wcześniej. To znaczy znaleźć coś, co kochasz na wybiegu lub w magazynie, aby później odkryć, że nigdy nie zostało to wprowadzone do produkcji. W każdym razie wspomniałem, że kupcy domów towarowych i butików mają z tym coś wspólnego. Jeśli nikt nie złoży zamówienia na te przedmioty, nie zostaną one zrealizowane. Ale moja bardzo kompetentna przyjaciółka Jessica Gold, która prowadzi firmę zajmującą się doradztwem w branży modowej o nazwie JG and Co., ma o wiele bardziej dogłębne, wykształcone wyjaśnienie, którym pomyślałam, że się z tobą podzielę:

Autor:
Lauren Sherman

„Masz rację, takie rzeczy zdarzają się cały czas. Ale to nie jest dokładnie niczyja wina, to wina procesu.

Jak wskazujesz, pierwszym problemem jest cykl modowy. Wszystkie te firmy są na tej szalonej jeździe, aby zaprezentować redaktorom, butikom, sklepom, międzynarodowym kontom najlepsze, najgorętsze i najbardziej modne produkty. W rzeczywistości to, co sprzedaje się w salonach i na targach, to albo bardziej podstawowy kolor przedmiotu, tańsza wersja przedmiotu, podstawy garderoby itp.

Jednak rzeczywisty problem jest bardziej złożony. Nawet jeśli jest zainteresowanie artykułem redakcyjnym ze strony kupujących butiku lub domu towarowego, jeśli popyt nie osiągnie minimum, które muszą wyprodukować, po prostu nigdy nie zostanie zrealizowany. Nabywcami są wyłącznie osoby zajmujące się łamaniem liczb i zajmują się wyłącznie projekcjami hurtowymi lub detalicznymi. Rzeczy redakcyjne, które najczęściej postrzegają jako puch, który nie ma wpływu na liczby.

Kolejną częścią układanki jest PR, który musi przedstawiać redaktorom wyróżniające się, niesamowite rzeczy, które można znaleźć na potrzeby czasopism lub blogów. Często próbka była bardzo kosztowna w produkcji, a firmy po prostu nie mają pieniędzy na masowe ich wytwarzanie, jeśli nie ma pewności, że się sprzeda. Ponownie, czas również nie jest odpowiednio ustawiony – czasopisma pracują wiele miesięcy, a kawałki są czasami wyrzucane w ostatniej chwili. [Co wyjaśnia, dlaczego nie mogę dostać mojego Sigersona Morrisona.]

Ostatnią częścią układanki jest to, że wszyscy – zarówno w biznesie, jak i zwykli klienci – oglądają fragmenty wybiegów i próbki online w chwili, gdy są pokazywane redaktorom. To jest zarówno dobre, jak i złe. Podniecenie jest budowane. Ale zakupy są oparte na sprzedaży hurtowej, więc przeciętny konsument naprawdę traci głos. I oczywiście jest to denerwujące, gdy produkty, na które firmy nie mogą sobie pozwolić, nigdy nie pojawiają się w sklepach”.

Mniej więcej tydzień temu otrzymałem przesyłkę pocztową od Gap, zawierającą dwie nowe koszulki marki. Kolekcja „Perfect T”, która pojawiła się 1 lipca, obejmuje dzianiny triblendowe, koszulki z mikromodalu i miękką, zrelaksowaną tkaninę wypaloną. Większość stylów kosztuje tylko 19,50 USD. Oczywiście fajnie jest otrzymać prezent, ale bardziej zaintrygował mnie dotyk koszul. Czuli się, no cóż, drogo. Co prowadzi mnie do mojego punktu. Dziękuję, Rząd. Dziękuję, Jamesie Perse. Ale przede wszystkim dziękuję, Michael Stars – oryginalnej marce „Nie mogę uwierzyć, że te koszulki są tak drogie” – za podniesienie poprzeczki jakości w kategorii koszulek. Nie zrozum źle mojej wdzięczności. Nigdy, przenigdy nie wydałbym więcej niż 50 dolarów na koszulkę. (Tak, wiem, że to wciąż trochę drogie, ale jeśli jest to mieszanka jedwabiu, mogę to wybaczyć.) Ale cieszę się, że te marki istnieją. Czemu? Ponieważ popycha tańsze etykiety, aby stworzyć lepszy produkt po niższej cenie. Czy pamiętasz, jak wyglądały t-shirty? Były grube, mięknęły latami i często przybierały zabawny kształt po praniu lub dwóch. Dlaczego zmiana? Rozważ markę taką jak James Perse. Nie zwariuję na punkcie Jamesa Perse'a za każdym razem, gdy wejdę, ale wydałem pieniądze, gdy była dobra wyprzedaż. Moje rozumowanie: dlaczego miałbym wydawać kilka dolarów mniej w sklepie specjalistycznym, jeśli mogę uzyskać wyższą jakość w sprzedaży? Nagle Gaps i J.Crews, a nawet Old Navys świata nie tylko konkurują ze sobą, ale także konkurują z LNA, Kainem i Splendidem. Musimy więc podziękować tym śmiesznym markom za oferowanie koszulek o wartości 500 USD. Może ich nie kupujemy, ale poprawili jakość kupowanych przez nas koszulek. Oto kilka ulubionych koszulek Fashionistki na środek lata.

Kocham produkty. Nie tylko buty, torebki i sukienki, ale także produkty. Moja druga połówka i ja razem posiadamy około sześciu komputerów Apple, iPada, czterech iPhone'ów (próbujemy sprzedać stare, jeśli jesteś zainteresowany!), a także milion dziwnych drobiazgów, od rzeźbionego drewnianego obrazu, który kupiliśmy w Japonii, po kilka Smorkin'ów Labbity. Lubimy rzeczy. Ale muszę przyznać, że nie ma wielu witryn w sieci, które zawierają takie rzeczy, czy to budzik z drewnianymi klockami LED niedawno wpisaliśmy do rejestru lub bardzo, bardzo specyficzny olejek lawendowy, do którego dręczyła nas moja przyszła teściowa wykopać. W rzeczywistości witryny, które zawierają takie fajne znaleziska, nie są wyczerpujące, nie są dobrze zaprojektowane lub, co gorsza, odmawiają wysyłki za granicę. (Pozwólcie, że ujmę to w ten sposób: jest powód, dla którego prowadzimy uniwersalny rejestr Amazon zamiast wybierać rzeczy w Bed, Bath i Beyond.) Wejdź do AHALife. Założycielka, Shauna Mei, chce stworzyć przestrzeń online, w której będzie można dowiedzieć się o nowych produktach — wybranych przez 80 kuratorów, w tym Diane von Furstenberg i Tima Gunna — a może nawet coś kupić. Mei, była konsultantka biznesowa dla marek modowych, wpadła na ten pomysł mieszkając w Europie. „Zauważyłam, że było bardzo niewiele witryn e-commerce skierowanych do estetycznego konsumenta – zapracowanej, bystrej, znającej się na rzeczy kobiety lub mężczyzny – który kocha modę, ale nie jest jej niewolnikiem” – wyjaśnia. Podczas gdy strony takie jak Net-a-Porter ułatwiały kupowanie ubrań i akcesoriów, co z meblami, dziełami sztuki, artykułami domowymi?