Siedem pytań do projektanta butów Alejandro Ingelmo

Kategoria Alejandro Ingelmo Kariery Modowe Ludzie, Których Lubimy | September 18, 2021 19:15

instagram viewer

Absolwent Parsona Alejandro Ingelmo może być całkiem nowy na scenie projektowania butów – swoją pierwszą kolekcję wypuścił w 2006 roku – ale odniósł niemal natychmiastowy sukces, zdobywając CFDA nominacja w tym roku za Swarovski Award for Accessories i był nominowany w 2008 roku. Projektanci lubią Chris Benz oraz Cushnie et Ochs wezwij go, aby podkuł ich modelki na pokazy na wybiegu. Wynika z tego, że jesienią ubiegłego roku Ingelmo otworzył swój pierwszy samodzielny sklep stacjonarny przy 51 Wooster St. w Soho.

Porozmawialiśmy z projektantem obuwia czwartego pokolenia o jego seksownej wiosennej kolekcji (obecnie w sklepie), jego przemyśleniach na temat współpracy i ekscytujących nowych planach biznesowych na to lato. Fashionistka: Po pierwsze, gratulacje dla nominacji CFDA – jakie to uczucie? Alejandro Ingelmo: To zaszczyt być nominowany obok naprawdę utalentowanych projektantów.

Twój pierwszy butik został otwarty we wrześniu ubiegłego roku w Soho. Co sprawiło, że był to właściwy moment na otwarcie sklepu?

Od dawna chciałem otworzyć sklep. Znaleźliśmy przestrzeń i wszystko po prostu się połączyło. Wiedziałem, że chcę być w Soho i chciałem, żeby było małe i oryginalne, z nostalgicznymi akcentami ze sklepu moich dziadków, więc kiedy dostaliśmy tę przestrzeń, po prostu miało być.

Nawiązałeś naprawdę fajną współpracę z projektantami mody, takimi jak Chris Benz. Jak myślisz, jak ważna jest dla szewca współpraca z projektantami ready-to-wear w tej epoce? Wspaniale było współpracować z różnymi projektantami. Możesz być naprawdę kreatywny i pracować z kimś, kogo estetyka może nieznacznie różnić się od twojej, i spotykasz się, aby naprawdę współpracować.

Słyszeliśmy, że niedawno udekorowałeś swoje miejsce pracy – czy możesz nam o tym trochę opowiedzieć? Meble antyczne kolekcjonuję od lat, głównie od połowy wieku. Wszędzie szukałem biurka z roletą, podobnego do tego, które mój dziadek miał w swoim biurze, i znalazłem je na eBayu z końca XIX wieku. Wtedy to właśnie zaczęło moją determinację, aby moja przestrzeń do pracy była wygodna i inspirująca, a jednocześnie wyglądała tak, jakby należała do tylnej części sklepu. Szukałem więc więcej antyków, a także zrobiłem zasłonę, aby oddzielić moje miejsce pracy od reszty sklepu.

Projekt butów i architektura są tak ze sobą powiązane – jak dużą rolę odegrałeś w projektowaniu sklepu? Zaprojektowałem cały sklep. Od regałów po podłogę, po oprawy oświetleniowe.

Jesteś projektantem obuwia czwartego pokolenia. To niesamowite. Jak twoje pochodzenie wpłynęło na twoją kolekcję i czym różnisz się od swoich poprzedników? Moje pochodzenie i dziedzictwo miały oczywiście wpływ na moją pracę. Ale moja rodzina jest znana z męskich oksfordów i myślę, że teraz jestem znana z seksownych szpilek i futurystycznych trampek.

Co dalej w twoim programie? Uruchamiam e-commerce w czerwcu!

Sprawdź niektóre z wiosennej kolekcji Ingelmo: