RihannaSpojrzenie czwartkowej nocy udowodniło raz na zawsze, że ta pani jest w stanie zrobić WSZYSTKO -- i nie mówię tylko o całkowitym topless na okładce magazynu, choć to oczywiście zajęło trochę szaleństwa cojones.
Podczas występu na IHeartRadio Music Awards w Los Angeles gwiazda popu przeniosła inspirowane rave'em piękno z lat 90. na inny poziom - łącząc włosy z mikro-kokiem Mel B. w Spice World (lub jako Styl MTV ujmijmy to, Jada Pinkett Smith w „The Matrix Reloaded”) ze szmaragdowozieloną szminką. Brakowało tylko naszyjnika na smoczek i kilku świecących pałeczek.
Nic dziwnego, że strój Rihanny też był trochę dostępny: całkowicie przezroczysta, czarna koronkowa suknia z kolekcji Givenchy Couture na jesień 2008.
Jak ktoś, kto próbował – a wielu by się kłóciło – nie powiodło się – odnieść sukces nosić zieloną szminkę w miejscach publicznych, czuję się jak autorytet w tej sprawie. I powiem ci: to NIEMOŻLIWE. Podrap to. Najwyraźniej niemożliwe dla nikogo innego niż Rihanna. Może faktycznie wolę ten odcień ust od jasnoniebieskiego
nosiła we wrześniu. Chociaż musisz przyznać: Nawet ją perłowe biele wyglądają na nieco bagniste na brzegach.Chyba tak, jak powiedział Kermit... nie jest łatwo być zielonym.