Yigal Azrouël o swoim nowym sklepie w Bridgehampton, współpracując z Rent the Runway i dlaczego miałby współpracować z celami

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Od czasu uruchomienia swojej tytułowej marki damskiej w 1998 roku, Yigal Azrouël otworzył flagowy butik, wypuścił linię męską, wprowadził akcesoria i opracował współczesną markę Cut25. Jednak pomiędzy wszystkimi tymi projektami, szykowny projektant zawsze zachowuje spokój, luz i opanowanie. Nie inaczej było w zeszłym tygodniu, gdy Azrouël witał imprezowiczów w swoim butiku w dzielnicy pakowania mięsa na specjalną imprezę zakupową, współorganizowaną przez Rent the Runway. Mieliśmy okazję porozmawiać z człowiekiem stojącym za marką – ubranym w mundur, skórzaną kurtkę motocyklową, dżinsy i t-shirt – o jego szczególnej drodze do sukcesu.

Autor:
Fashionistka

W zeszłym miesiącu w strategicznym posunięciu Yigal Azrouël pokazał swoją męską kolekcję w Paryżu zamiast w Nowym Jorku. Ale to był wczorajszy pokaz kobiet, który naprawdę powiedział, jak wiele mężczyzn zaprzątało mu głowę: Na jesień, Dziewczyna Yigala biegnie z chłopcami, w dopasowanych spodniach, smokingach, mokasynach na obcasie, a nawet kokardce więzi. Ale ta dziewczyna robi to z garścią barwnika RIT, barwiąc poszczególne części kobaltem, mandarynką, szmaragdem i gumą do żucia. Rezultat wypada gdzieś w diagramie Venna, który nakłada się na „dziewczęcą odzież męską”, idealne miejsce dla elegancko stylizowanych hollywoodzkich zespołów i wielu wstępniaków Teen Vogue.

Gdyby błędy ortograficzne i gramatyczne w materiałach prasowych Yigala Azrouëla były wyznacznikiem kolekcji, która nie został do końca przemyślany, było wystarczająco dużo innowacji i angażujących elementów, by to zawieść ślizgać się. Urodzony w Izraelu Azrouël, którego zabawa z rocznikiem pod koniec lat dziewięćdziesiątych doprowadziła go do linii damskiej w 2003 roku, po nim pojawiła się jego pierwsza kolekcja męska w 2007 roku, znany jest ze swojego znoszonego, uratowanego i przygnębionego wyglądu odzież. I chociaż nie oddalił się zbyt daleko od swojej bazy podczas wiosenno-letniej 2011, bawi się czystszym wyglądem. Żadna z kurtek bez rękawów, które widziałam w tym roku, nie zrobiła na mnie większego wrażenia (to samo tyczy się tuniki, ugh), ale zielony rów bez rękawów Azrouëla miał odpowiednią równowagę między wojskowością a nowoczesnością i dał ja pauza. Jego podejście do chambray z krótkimi rękawami, przy użyciu oddzielnych materiałów na rękawy jako tułowia, było chybione, podobnie jak jego dziwnie zapinana na zamek kamizelka z owczej skóry i sweter z okrągłym dekoltem. Ale jego tkane, białe, obszerne koszulki były atrakcyjne, podobnie jak fartuchowe spodenki w kratkę (zakończone do połowy uda), dzianina odpowiedniki i mój ulubiony, chłopięcy romper, który nazwał „kombinezonem”, ale miał krótki rękaw i odcięty na kolanach (więcej na że później).