House of Holland Jesień 2012: Wsiadaj na Houndstooth i „Ride It”

instagram viewer

LONDYN-Jeśli kiedykolwiek istniał powód, aby zrezygnować z mojego ukochanego Blackberry i wreszcie kupić iPhone'a, zaproszenie na okładkę i pokaz na iPhone'a zaprojektowane przez Henry'ego Hollanda byłoby powodem, aby to zrobić. Z dużym nadrukiem w pepitkę w kolorze różowym, fioletowym, czerwonym i białym, był to intrygujący zapowiedź tego, co ma nadejść.

Ale najpierw, aby odpowiedzieć na wielkie pytanie w głowie wszystkich: Czy Rihanna na wystawie? Wykręcałem szyję przy każdym trzaśnięciu żarówki, ale niestety RiRi się nie pokazała. W pierwszym rzędzie znajdowała się grupa przyjaciół Henry'ego Hollanda i zwykłych londyńskich dziewczyn - Pixie Geldof, Poppy Delevigne, Leigh Lezark i świeżo namaszczonej ambasadorki brytyjskiej mody. Alexa Chung (nosi paisley spodnie w sposób, który całkowicie dowodzi, że zasługuje na tytuł ambasadora). I podczas gdy Rihanna się nie pojawiła, Azealia Banks się pojawiła!

No dobrze, nie, nie zrobiła tego. Ale kiedy na wybiegu pojawił się „212”, wspomniany wcześniej pierwszy rząd zaczął tańczyć na fotelach jak maniacy. Ja też chciałem to zrobić, ale tylko dlatego, że ubrania spacerujące po wybiegu sprawiły, że byłam taka szczęśliwa. Pełne ujawnienie: Kocham House of Holland w całej jego kiczowatej chwale, a po dzisiejszym dniu pokochałem go jeszcze bardziej, ponieważ Henry odszedł i wpadł na nas wyrafinowany.

Tak, były tam jasne kolory – czerwienie, błękity, róże, fiolety – podobnie jak charakterystyczne dziwaczne nadruki, ale wszystko było trochę bardziej dorosłe i dopięte na guziki. Krawiectwo i stylizacja były ostrzejsze niż w poprzednich sezonach, dlatego ten szalony nadruk w pepitkę sprawdził się tak dobrze. To samo dotyczy wielobarwnych zygzaków w paski. Kiedy taki entuzjazm jest pokazywany na prostych kształtach, to naprawdę działa.

Ale jeśli nie sądzisz, że HoH staje się zbyt poważny, nie martw się – w pierwszych kilku stylizacjach pojawiły się modele w zawadiackich, małych skórzanych czapkach rowerowych z nadrukiem polecenie: „Jedź”. (Taki też był tytuł pokazu.) Nikt w wielkim czarno-czerwonym futrze zygzakowatym nie będzie traktował siebie zbyt poważnie, albo.

Szkoda, że ​​Rihanna postanowiła pominąć tak wspaniałe show.

Zdjęcia: Imaxtree