Hej, szybkie pytanie: czy Louis Vuitton sponsorował kilka wydań z września?

Kategoria Wydania Wrześniowe Hej, Szybkie Pytanie Louis Vuitton Sieć | September 18, 2021 16:48

instagram viewer

Ambasadorzy marki są na okładkach „Elle”, „Marie Claire” UK i „Vanity Fair” – nosząc ją od stóp do głów.

Witamy w naszej kolumnie "Hej, szybkie pytanie,„, gdzie badamy pozornie przypadkowe wydarzenia w branży mody i urody. Cieszyć się!

Nie ma wątpliwości, że branża druku stała się dość ponura. Między zwolnienia, sprzedaż oraz proste zamknięcia, trudno prowadzić magazyn w 2018 roku, a co dopiero zyskać.

Wiele glosariuszy znalazło rozwiązanie, aby przeciwdziałać spadkowi sprzedaży reklam, zasadniczo sprzedając swoje okładki markom. W świecie wydawniczym od lat było to czymś w rodzaju otwartej tajemnicy, ale zaczyna być coraz bardziej oczywiste, gdy marki umieszczają swoich ambasadorów na okładkach i zapakuj towarzyszące artykuły redakcyjne prawie wyłącznie własnymi wyrobami, czasami posuwając się nawet do wyboru jednego z zakontraktowanych fotografów, aby dostać pracę Gotowe. Ponadto niektóre marki i projektanci są znani w świecie stylizacji z tego, że nalegają, aby ich ubrania nigdy być stylizowanym z kimkolwiek innym — pozwolimy Ci rzucić okiem na ostatnie artykuły o modzie, aby to posortować dla siebie — ale jest to bardziej jak „płatność za grę”, niż kwestia kontrolującej kreacji umysł.

Michelle Williams na okładce Vanity Fair. Zdjęcie: Collier Schorr/Vanity Fair

Chociaż nie możemy być pewni, że tak jest w tym przypadku, jest coś podejrzanego w ostatniej fali wrześniowych okładek Louis Vuitton. Ponad w New York Times, Vanessa Friedman niedawno zauważyła dziwna seria zbiegów okoliczności w Targowisko próżnościwrześniowy numer, z udziałem wieloletniego ambasadora Louisa Vuittona i gwiazdy kampanii Michelle Williams. Na okładce ma na sobie Vuitton – dość standardowa praktyka dla celebrytów, jeśli chodzi o to – ale została również sfotografowana przez Colliera Schorr, fotografa odpowiedzialnego za ostatnią kampanię marki.

Ruth Negga na okładce Marie Claire UK. Zdjęcie: Tesh/Marie Claire, Wielka Brytania

Potencjalnie to wszystko było tylko zbiegiem okoliczności, jak twierdzi Targowisko próżności EIC Radhika Jones, ponieważ Williams nosi Vuitton tylko raz w towarzyszącym artykule wstępnym, a Schorr został podobno wybrany na okładkę przed kampanią reklamową. Ale potem, jak Ludzie dyrektor stylu życia Alex Apatoff Besen wskazany, Ruth Negga, inne Ambasador marki Vuitton, pojawił się na Wrześniowa okładka Marie Claire Wielka Brytania, również nakręcony z Louisem Vuittonem na okładce — i wyłącznie w artykule wstępnym.

Emma Stone na okładce Elle. Zdjęcie: Ben Hassett/Elle

Najbardziej rażącym przykładem musi być jednak: Elle's wrześniowa okładka, z kolejnym ambasadorem marki Louis Vuitton Emma Stone. Na okładce Stone ma na sobie – zgadliście! — Louis Vuitton i nosi markę we wszystkich, z wyjątkiem jednego, ujęciach swojego artykułu. Utwór ten również zatyka nadchodzącą reklamę Stone'a dla dziewiątego zapachu Louisa Vuittona, który, jak nie wiecie, pojawi się w tym miesiącu.

Ben Hassett jest uznawany za fotografa sesji; Hassett wcześniej kręcił kampanie zapachowe dla Vuittona, choć nie jest jasne, czy nakręcił nową reklamę Stone'a. I w przeciwieństwie do obu Marie Claire Wielka Brytania lub Targowisko próżności, z których każdy, wiecie, zatrudnił pisarzy do profilowania swoich gwiazd z okładki, Elle zawiera ekstremalnie softball, telefonowany w „wywiadu” pomiędzy Stone i koleżanką z gwiazd BFF Jennifer Lawrence.

Oczywiście nie możemy mieć pewności, że te okładki reprezentują wszelkiego rodzaju transakcje, finansowe lub w przeciwnym razie między Louis Vuitton a magazynami, a Louis Vuitton nie jest osamotniony w uczestniczeniu w tego rodzaju wymiany. Ale musimy zapytać: Czy ten przyszłość wydawnictw modowych? Czy każda okładka magazynu będzie musiała zawierać tag #spon? Czy błyszczyki naprawdę straciły tak dużo mocy, że celebrytki zgodzą się pojawiać na ich okładkach tylko w celach #ad? Czy potencjalne pieniądze na reklamę są warte całkowitej i całkowitej utraty kontroli nad kreacją?

Jedna rzecz jest jednak całkowicie jasna: granica między redakcją a reklamą nigdy nie była bardziej zamazana.

Chcesz najpierw zapoznać się z najnowszymi wiadomościami z branży modowej? Zapisz się do naszego codziennego biuletynu.