Wyłącznie: Daisy Lowe Models With Snakes for Oyster, mówi „So Not Like That” Terry'ego Richardsona

instagram viewer

„Kiedy tam dotarłam, nie było sensu się bać” – powiedziała o niej Daisy Lowe Ostryga strzelać na okładkę w którym musiała mieszać się z żywymi wężami.

Sfotografowany przez Czy Davidson z kreatywnym kierownictwem przez Stevie Taniec, ten wstępniak nie jest zamieszany. Lowe przekazuje złe dziewczyny z lat sześćdziesiątych (wiesz, takie, które poślubiają bez spodni) i udowadnia, że ​​może być po prostu najseksowniejsza Brytyjska dziewczyna na około. (Przepraszam, Pippa.)

Dostaliśmy zapowiedź jej wywiadu z Zakiem Bayly w Ostryga gdzie mówi o terminie "It-Girl" (nienawidzi), jej 2010 Pirelli strzelać z Terry Richardson (kochała to) i pyszałków w bieliźnie. (Zgadnij.)

Kliknij jednak, aby dowiedzieć się więcej!

O byciu nazywanym „It Girl”:

„'It Girl — to przerażające określenie!' wykrzykuje. „Jakby It Girls z lat sześćdziesiątych były fajne, ale nienawidzę tego, co dzisiaj oznacza to słowo. Nie jestem jak Paris Hilton, wiesz? Nie mam ochoty przedstawiać swojej twarzy w gazetach ani być sławnym z tego, że nic nie robi. Ciężko pracuję — płacę czynsz i utrzymuje się od 17 roku życia. Wcale taki nie jestem”.

O pozytywnych aspektach modelowania bielizny:

„Zawsze lubiłem tańczyć w bieliźnie, odkąd słowo „idź”, kiedy moja kariera modelki zaczęła się od pracy dla Agent Provocateur. Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o modeling, to prawdopodobnie tam czuję się najbardziej komfortowo, ponieważ jestem głupia i śmieszna i nie martwię się, że zepsujesz ubrania”.

O pracy z Terrym Richardsonem nad Kalendarzem Pirelli 2011:

Terry Richardson jest jednym z najzabawniejszych ludzi w branży” – mówi. „Kiedy stworzyliśmy Kalendarz Pirelli [w 2010 r.], po tej wyspie biegało nas jedenastu, a ja i Rosie [Huntington-Whiteley] położyliśmy się spać. Byliśmy naprawdę słodcy. Było naprawdę gorąco i przez około tydzień kręciliśmy się w tej niesamowitej bieliźnie. Było nas tak wielu, że kiedy jedno z nas kręciło, reszta z nas mogła po prostu spędzać czas, odpoczywać, plotkować i pić margarity. OK... Więc to nie było jak praca!” Biorąc pod uwagę reputację Richardsona i skandale, które miały… otaczał przez lata jego wysoce zseksualizowane zdjęcia, proszę o informacje na temat tego, jak naprawdę lubi pracować z. – On taki nie jest – mówi, kręcąc głową. „Naprawdę, jest taki zabawny. Po prostu emanuje tą seksualną energią, więc nie musi prosić dziewczyn, aby zdjęły ubrania. Szczerze mówiąc, po prostu to robią! Ma też najzabawniejsze historie i jest takim chłopcem mamusi, że lubi kobiety, które są dla niego naprawdę słodkie. A kiedy tam byliśmy, nie spał – po prostu robił nam wszystkim zdjęcia. Przysięgam, że aparat jest przyklejony do jego ręki. Powiedział: „Dlaczego miałbym spać? Mam was tutaj jedenastu i wszyscy wkładacie dla mnie bieliznę!”

Tak więc przynajmniej T-Bone jest szczery w swojej miłości do nagich kobiet.

Aby uzyskać więcej zdjęć z sesji, przejdź do Oystermag.pl.