Eden Miller przechodzi do historii jako pierwszy projektant, który pokaże linię Plus Size podczas Tygodnia Mody

instagram viewer

Wczoraj Fashion Law Institute świętował swoją trzecią rocznicę prezentacją w Lincoln Center; na pokazie wzięło udział sześciu projektantów wybranych przez Instytut ze względu na ich talent. Ale był jeden projektant, który wyróżniał się spośród innych: Eden Miller z Cabiria, który właśnie oficjalnie stał się pierwsza linia plus size na New York Fashion Week.

Od kobiet, które przyszły ubrane w Cabiria – w tym wspaniałe modelki Emme i Madison Plus Wybrana założycielka Aimee Cheshire – dla głównych obecnych mediów, światło reflektorów było zdecydowanie na Młynarz. W końcu tworzyła historię. To dużo szumu, którego Miller się nie spodziewał.

„Kiedy po raz pierwszy dostałam zaproszenie [na występ w Fashion Law Institute], myślałam, że będę musiała walczyć, żeby nie zostać zignorowana” – wyznała mi po koncercie. „Nagle zrobiło to wielki wybuch. To dla mnie ekscytujące”.

Miller zaprezentował wczoraj łącznie sześć stylizacji. Od razu widać, że woli styl vintage, ponieważ wszystko, od krojów ubrań po nadruki – w tym jeden, który mówi „Flintstonowie spotyka Atari” – przypomina minioną epokę. „Chodziło o to, żebym była szczęśliwa”, mówi ze śmiechem o swojej inspiracji. „Chodzi o mieszanie wzorów i mieszanie”.

To, co jest szczególnie wspaniałe w Miller, to to, że nie boi się odważnych nadruków i obcisłych tkanin, które plus kobiety są zazwyczaj ostrzegane przeciwko. Nie znaczy to, że nie ma zasad dotyczących stylu – „Myślę, że jeśli masz większe ciało, nadruk powinien być powiększony; to zbyt twee, żeby mieć maleńki wzór na większej dziewczynie” – radzi – ale nie boi się bawić kolorem.

Biorąc to pod uwagę, linia zdecydowanie przydałaby się usprawnieniu; chociaż wyraźnie opanowała odbitki, kilka jednokolorowych kawałków pomogłoby podkreślić jej niesamowite krawiectwo, które trochę zagubiło się w miksie. Mimo to była to ekscytująca pierwsza oferta, która sprawia, że ​​zastanawiasz się, co Miller mógłby zrobić z sześcioma miesiącami i pełnym wybiegiem Cabiria w przyszłym sezonie (za co trzymano wiele palców!).

Ale tym razem ubrania niekoniecznie były najważniejszą częścią show. Po wysłuchaniu grupki kobiet – wszystkie ubrane w Cabiria – rozmawiających i śmiejących się przed występem, znajdujący się w pobliżu francuski dziennikarz pochylił się, by przerwać.

„Przepraszam, panie”, powiedziała grzecznie, „nie mogłam nie słyszeć was wszystkich i tak miło jest usłyszeć radość na pokazie mody”.

A jeśli to właśnie osiągnął Miller...sprawiając, że plus kobiety czują się mile widziane i szczęśliwe podczas tygodnia mody-- może uznać swoją linię za sukces.

Zdjęcia: Getty