Gdy krążą plotki, że jej linia ubrań i program telewizyjny nie radzą sobie tak dobrze, Rachel Zoe skupia swoją uwagę (być może zabezpieczając swoje zakłady?) na swoim innym przedsięwzięciu: The Zoe Report.
Według WWDZoe planuje wykorzystać potencjał Raport Zoe, jej biuletyn w stylu GOOP i witryna internetowa, która zawiera treści, takie jak porady dotyczące stylu Zoe i nowe ulubione produkty.
Grupa Mediowa Zoe, który wystartował w 2011 r., rozpoczął proces ekspansji, zatrudniając kilku nowych pracowników, w tym Megan Gustashaw, której poprzednie tereny to m.in. Przepych, Ralph Lauren i PopSugar jako dyrektor redakcji.
Jej zadaniem będzie rozszerzenie treści zakupów online (prawdopodobnie z wykorzystaniem programów partnerskich w celu uzyskania przychodów) w „formacie wizualnym” oraz zwiększenie oryginalnych treści i zdjęć dzięki składki „RZ Studio, zespołu Rachel Zoe Collection oraz przyjaciół i wpływowych osób z branży mody i urody”. Wygląda więc na to, że będzie miała miejsce mała autopromocja, gdy dobrze. Biuletyn będzie również bardziej przyjazny dla urządzeń mobilnych.
Raport Zoe może stać się siłą, z którą należy się liczyć. Ma już zgłoszonych 500 000 subskrybentów. Proponowane aktualizacje, które z pewnością pomogą go zaktualizować, mogą zwiększyć tę liczbę, co może przełożyć się na przychody z reklam i sprzedaży e-commerce. Jednocześnie jednak z Projekt Rachel Zoe możliwie na krawędzi odwołania oraz nieustające plotki, że jej linia ubrań nie działa dobrze, Zoe może tracić część ekspozycji, której potrzebuje, aby ta publiczność stale się powiększała.