Dla domów aukcyjnych moda luksusowa to nowe dzieła sztuki

instagram viewer

Od torebek, przez tenisówki, po suknie noszone niegdyś przez Marilyn Monroe (i Kim Kardashian), specjalne artykuły modowe osiągają miliony w Sotheby's, Christie's i nie tylko.

Zawsze marzyłeś o posiadaniu bułgarski naszyjnik, z boku Basquiat? A może piknik z limitowanej edycji Birkin pasować do twojego Patek Phillipe Calatrava? Ci, którzy cenią sobie w życiu to, co najpiękniejsze, mają teraz możliwość kupowania wszystkiego na raz — to znaczy z odpowiednią ofertą.

Wcześniej zarezerwowane dla znawców świata sztuki, domy aukcyjne stały się popularnym miejscem dla (ultra)luksusowej mody. Christiejest i Sotheby's — dwaj najwięksi gracze w branży — zorganizowali w Nowym Jorku wyprzedaże „tygodnia luksusu”, prezentując najlepsze ich luksusowe działy, które obejmują wszystko, od zegarków, klejnotów, torebek i tenisówek po inne bezcenne przedmioty artykuły kolekcjonerskie. Christie's inwestuje m.in luksusowa gra o modzie od początek 2010 roku; na początku tego roku, to otworzył nowy oddział poświęcony streetwearowi, sneakersom i kolekcjom sportowym z zakresu muzyki, mody, kultury i sztuki. Ze swojej strony Sotheby's

ślubował w 2019 r. przekształcić swoją działalność w równym stopniu w sztukę piękną i luksus; w 2021 r. odnotowała przychody przekraczające ok bilion dolarów z działu luksusowego około jednej ósmej całkowitych przychodów firmy.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Christie's

Skrzyżowanie sztuki i mody nie jest niczym nowym — ilu artystów i grup artystycznych widzieliśmy współpracujących przez lata? – ale w ostatnich latach nastąpił wzrost liczby crossoverów, szczególnie w domach aukcyjnych. Czy to jest Sotheby's współpracuje z Loewe na serii prażalników do kasztanów lub Christie's łączy siły ze Stadium Goods przy sprzedaży butów sportowych Michaela Jordana, instytucje, które historycznie były poświęcone wyższej warstwie artystycznej, poszerzają swoje portfolio o modę. W ten sposób stosują swoje unikalne ramy przetargowe do większej liczby rodzajów produktów luksusowych.

Zdjęcie: Cindy Ord/Getty Images

„Luksus z pewnością był częścią naszej oferty, ale staje się coraz bardziej priorytetowy dla klientów i kolekcjonerów na całym świecie”, mówi Rachel Koffsky, szef międzynarodowego działu torebek i akcesoriów w firmie Christie's. (Pierwszą torebką sprzedaną przez dom aukcyjny był przedmiot z kolekcji Coco Chanel w 1978 r.) „Rynek sztuki, rynek mody, rynek dóbr luksusowych i popkultura naprawdę się zebrały”.

Model aukcyjny oferuje nowe spojrzenie na modę, podnosząc ją do rangi sztuki (a tematludzieMiłość Do debata). W tych domach każda pozycja w inwentarzu przechodzi skrupulatną ocenę, na podstawie której ocenia się marka, model, materiał, cykl produkcyjny, pochodzenie itd., wszystko to się sumuje wartość.

W przypadku Julien's Auctions, domu aukcyjnego skupiającego się wyłącznie na pamiątkach po celebrytach, jest też kwestia historii obiektu. „Ludzie postrzegają gitary, modę lub torebki od projektantów jako dzieła sztuki” — mówi Martin Nolan, dyrektor wykonawczy i dyrektor finansowy firmy. „Te trójwymiarowe przedmioty są tak samo ważne dla kolekcjonerów, jak ci, którzy kupują Warhola, Picassa czy Moneta”.

Na szerszym rynku odsprzedaży podobny zestaw kryteriów pomaga określić, jak coś jest wycenione. W domu aukcyjnym artykuł modowy będzie miał znacznie wyższą cenę niż w sklepie konsygnacyjnym; niektóre przedmioty kosztują ponad milion dolarów (lub, w przypadku wspaniały fantazyjny żywy różowy pierścionek z brylantem, ponad 58 milionów dolarów w Sothebys). Istnieje jednak nieodłączna różnica: w przestrzeni aukcyjnej moda nie jest po prostu chwalona ze względu na swoje użytkowe cele — jest postrzegana jako przedmiot kolekcjonerski, a może nawet jako inwestycja.

Van Cleef & Arpels Retro szafir, kolorowy szafir i rubin „Broszka z bukietem”

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Christie's

Według Josha Pullana, szefa globalnego działu luksusu w Sotheby's, istnieje kilka różnych motywacji do zakupów: Są ludzie, którzy traktują modę jako „czystą inwestycję”, inni kupują, aby faktycznie użyć lub podarować, a potem ci, którzy „szukają tego bohatera przedmiot, który trafia na półkę lub do pudełka z perspektywą i jest czczony jako trofeum, którego nigdy się nie używa”. połączenie. „Ludzie kupują część historii lub część swojego dzieciństwa”, mówi Pullan, zauważając, że pojawia się to znacznie częściej w odniesieniu do popkultury lub pamiątek sportowych.

Bez względu na motywy przyjścia na aukcję, jedno jest pewne: Klienci są konsekwentne kupowanie, co jest zdrową oznaką wiary rynku w długoterminową trwałość tych aktywów wartość. Nie tylko to, „widzimy wzrost wartości w miarę upływu czasu”, mówi Pullan.

Koszulka Michaela Jordana „The Last Dance”, noszona po meczach z finałów NBA 1998 

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Sotheby's

Jeśli chodzi o odzież, licytanci wydają się być zachwyceni tym, czy ubranie wisiało w szafie znanej osoby. Na przykład koszulka noszona przez Michaela Jordana w „The Last Dance” sprzedawany w Sotheby's za 10,1 miliona dolarów. Następnie jest przypadek sukni, którą słynie z noszenia Marilyn Monroe zaśpiewać „Happy Birthday” prezydentowi Kennedy'emu: został sprzedany inwestorowi w 1999 roku za ówczesną światową rekordową kwotę 1,2 miliona dolarów, zanim został ponownie sprzedany przez Julien's Auction w 2016 roku za ogromną kwotę 4,81 dolara milion. Tę samą sukienkę miała ostatnio na sobie Kim Kardashian do 2022 r Spotkana Gala — i z tego powodu Nolan uważa, że ​​„prawdopodobnie zostanie sprzedany za 10 milionów dolarów, jeśli ponownie trafi na aukcję”.

Zdjęcie: Mike Coppola/Getty Image

Pod wieloma względami spotkanie tych dwóch lukratywnych biznesów — sprzedaży dzieł sztuki i luksusowej mody — jest naturalne. Właścicielem Christie's jest m.in François-Henri Pinaulta, który również jest właścicielem Keringa, firma macierzysta marek takich jak dobra luksusowe Balenciaga, Bottega Veneta I Gucci. Tymczasem, LVMHprezes, Bernard Arnault, krótko właścicielem domu aukcyjnego Phillips w 2000 roku.

Mimo to sprzedaż towarów luksusowych nadal stanowi tylko część przychodów domu aukcyjnego. W końcu torebki, biżuteria i zegarki mają stosunkowo bardziej przystępne punkty wejścia niż stary obraz mistrza. Jednak niższa cena jest właśnie tym, co wzbudza zainteresowanie wśród młodszych klientów, którzy w przeciwnym razie mogliby być zbyt onieśmieleni światem aukcyjnym.

„Odkryliśmy, że niektóre kategorie – takie jak torebki, trampki i whisky – są świetne wprowadzanie zupełnie nowych klientów do biznesu, także nowych klientów w różnym wieku” mówi Pullan. „Widzieliśmy, jak kupowali różne kategorie w artystycznej części naszej firmy, a także w naszej luksusowej branży”.

Nie jest odrażające stwierdzenie, że pewnego dnia luksusowa moda może urosnąć na tyle, by utrzymać firmy aukcyjne przyszłości, zwłaszcza że wschodząca grupa kolekcjonerów nadal wykracza poza tradycję kategorie.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się do codziennego biuletynu Fashionista.