Para matka-córka robi wielkie wrażenie na TikTok OOTD

Kategoria Influencerzy Sieć Tik Tok | July 08, 2022 12:44

instagram viewer

Nowa wirusowa sława Larissy Mills i Elli Potter to nie tylko ubrania.

Trzy miesiące temu, gdy 17-letnia Ella Potter była o kilka tygodni przed ukończeniem liceum, ona udostępniła filmik swojej mamy, Larissa Mills, na TikTok. W spodniach, płaszczu i czarnych conversach Mills wyglądał rozpaczliwie szykownie. Nie tylko ja tak pomyślałem: do tej pory sekcja komentarzy składała się z 4200 małych wiadomości od fanów, takich jak „Muszę zobaczyć więcej jej strojów!!!” i „chcę być nią, kiedy dorosnę”.

Potter, nie będąc jednym z tych, którzy zaniedbują takie prośby, zaczął dawać ludziom to, czego chcieli, w postaci „strojów dnia” (OOTD) przedstawiających ich oboje. Podczas gdy ona nadal publikuje własne treści związane z modą na stronie at @EllapotterSaysOOTD z jej mamą przewyższają wszystko inne, regularnie zdobywając sześciocyfrowe wyświetlenia. Oryginalny film przedstawiający Mills na jej koncie wyświetla się na północy z 7 milionami wyświetleń.

Styl Millsa jest klasyczny i kunsztownie zdekonstruowany, podobnie jak

Katalogi J.Crew z dawnych czasów sprawiło, że chciałeś kupić za duże męskie guziki tylko po to, aby odpiąć je pod właściwym kątem. U Pottera jest to samo, choć trochę mniej tradycyjne, z włosami surferki opadającymi do połowy pleców. Razem są jeszcze fajniejsze — ale Mills podejrzewa, że ​​popularność serialu to nie tylko ubrania.

„Dostaję wiele DM na ten temat – mieć 50 lat i się nie poddawać” – mówi Mills. „Dostaję też DM na temat rodzicielstwa, które mówią:„ Chciałbym, aby moja mama bardziej mnie wspierała ”lub„Chcę mieć związek taki jak twój”. Więc tam jest coś, co czuję, jest elementem emocjonalnym w tym uchwyceniu związku”.

Na początku ostatniego lata Pottera w domu, przed wyjazdem do college'u, rozmawiałam z parą matka-córka o ich sekretnym sosie io tym, gdzie możemy się ich spodziewać.

Ella, jak zaczęła się ta seria „OOTD”?

Ella: Nie wiem, czy znasz trend: „Pokaż mamie, a potem pokaż jej spiżarnię”.

O tak.

Ella: Opublikowałem jeden z nich i wszyscy komentowali jej strój, w stylu: „O mój Boże, ja kocham jej kurtkę”. A potem kilka osób skomentowało: „Możesz podzielić się niektórymi z jej innych strojów?” Tak zrobiłem i myślę, że dostałem około 10 000 polubień. Ktoś też skomentował, że powinienem zrobić dla niej outfit dnia, a pierwszy, który opublikowałem, ma chyba trochę ponad 300 000 polubień. Więc po prostu je robiłem.

Muszę zapytać: jaka była kurtka?

Larissa: To był tylko długi beżowy płaszcz. [Śmiech]

Ella: Myślę, że ludziom się to podobało, bo ona też nosiła czarne conversy. Ale jestem przyzwyczajony do tego, jak się ubiera, więc nie byłem tym zaskoczony.

Nie, rozumiem. Historycznie, istnieje takie oczekiwanie, że kiedy ludzie mają dzieci, stają się po prostu taką amorficzną postacią bez możliwości wyrażania siebie.

Larissa: To interesujące. Kiedy byłam z nią w ciąży, nosiłam dużo bawełnianych swetrów, bo były wygodne, ale też dopasowane. Jednym z nich był w szczególności kantar, który po prostu pasował do mojego małego guza. Uwielbiałam być w ciąży i byłam dumna z tego guza. Ale pamiętam, jak kobiety podchodziły do ​​mnie i były naprawdę nieprzyjemne, na przykład: „Wow. Naprawdę pokazujesz ten guz. Za moich czasów tak nie zrób to”. Myślę, że teraz zdecydowanie się to zmieniło.

Ella: Mam na myśli Rihanno.

Larissa: Dokładnie. Nie było to tak dawno temu i wydaje mi się dziwne, że ta sprawa z mamą nadal trwa — na przykład, kiedy jesteś mamą, obcinasz włosy i nie możesz już dłużej być postrzegana jako modna osoba sama w sobie. Ale Ella nigdy nie miała zasad dotyczących mody. Ktoś zapytał nas, czy ubieram lub stylizuję swoje dzieci, i nigdy tego nie zrobiłem. Zawsze nosiła to, co chciała nosić. Musi wyrazić siebie jako jednostka.

Zastanawiam się, Larissa, czy możesz opisać styl Elli.

Larissa: Cóż, kiedy Ella była mała, zakładała szalone kombinacje rzeczy. Pamiętam, jak zawsze nosiła milion wzorów i zakładała spódniczkę na szyję zamiast na talię. Pewnego Halloween, kiedy miała trzy lub cztery lata, była Kopciuszkiem, ale postanowiła nosić jasnozielony ręcznik jako welon. Moi sąsiedzi mówili: „Dlaczego pozwalasz jej to nosić?” A ja na to: „Ona myśli, że to zasłona. Po prostu pozwól jej to nosić. Kogo to obchodzi?"

Czasami jest trochę ekstra w porównaniu ze swoimi towarzyszami. Ale jej styl przekształcił się w połączenie Kalifornii i Nowej Anglii. Ma swobodny klimat, ale jest kobiecy, a ponieważ moi teściowie, po stronie jej taty, są w Sun Valley w stanie Idaho, zdecydowanie jest to wpływ Zachodniego Wybrzeża. To zabawne, przypomina mi niektóre z tych dziewczyn, które widywałem w szkole z internatem, a które przyjeżdżały z Kalifornii.

Ella, czy to prawda?

Ella: Tak, powiedziałabym, że to całkiem nieźle.

Ok, więc Ella, czy mogłabyś zrobić to samo dla swojej mamy?

Ella: Oboje mamy ten skandynawski wpływ, ale ty też masz trochę klimatu wschodniego wybrzeża, coś z babcią z wybrzeża.

Larissa: Dobra, ciągle słyszę o babci z wybrzeża...

Ella: Robi dużo monochromatycznych strojów i dużo neutralnych.

Larissa: Preppy też tam jest, ponieważ kiedy dorosłam, „Podręcznik Preppy” był jak Biblia. Nie możesz tego nawet potrząsnąć, więc musisz używać go w sposób, który jest teraz aktualny. Przez chwilę próbowałem się go pozbyć, ale to po prostu nie odchodzi.

Poza przygotowaniami, czy możecie mi powiedzieć więcej o tym, skąd i skąd czerpiecie inspirację do swojego stylu? Czy kiedykolwiek zaglądasz na platformy społecznościowe, takie jak TikTok?

Ella: Inspirowała mnie podróż. Zdecydowanie dostosowuję się do tego, gdzie jestem. Byliśmy na Islandii i zacząłem splatać włosy i nosić duże islandzkie swetry. Lubię akceptować kulturę, w której się znajduję i myślę, że część z tego wraca do mnie. Oczywiście lubię też korzystać z Instagrama, ale niekoniecznie jest jedna osoba, która mnie inspiruje. podążam Józefina HJ ponieważ lubię jej duńskie wpływy, ale śledzę też ludzi z klimatem Zachodniego Wybrzeża.

Nie jest to więc iteracja stylu „kopiuj-wklej”, co moim zdaniem nie jest z natury złą rzeczą, ale nie pozostawia wiele miejsca na kreatywne eksperymenty.

Ella: Zgadzam się.

Larissa: Uważam, że jestem przygnębiona, jeśli noszę coś, co zaczynam widzieć wszędzie. Nie chodzi o to, że zrobiłem to pierwszy, ale to nieuniknione. Tak działają trendy. Dlatego noszę klasyczne stylizacje, ponieważ są w pobliżu od zawsze. Mam też 50 lat. Nawet wciąż wprowadzam nowe rzeczy, ale w wieku 50 lat odnajdujesz swój rytm.

Ella, niedawno ukończyłaś szkołę średnią — czy strój dnia będzie kontynuowany, gdy pójdziesz na studia?

Ella: Ma własny Instagram, na którym publikuje swoje stroje, ale uruchamiamy też kanał na YouTube. Więc kiedy jestem w domu, robimy 25-minutowe filmy, kiedy tylko możemy. Nie wiem jeszcze, jakie rzeczy zamierzamy opublikować, ale myślę, że zaczynamy od pytań i odpowiedzi, aby ludzie mogli nas trochę lepiej poznać.

Larissa: Szczerze mówiąc, nie chcę być na jej TikToku. [Śmiech.] Ma 17 lat, będzie miała 18 lat. To moment na uniezależnienie się od mamy.

Ella: Ale nie zamierzam jej od tego odcinać.

Larissa: Mogę być tam razem losowo, jeśli jest w domu lub chce, żebym to zrobił.

Wydaje się, że to naturalny kolejny krok dla społeczności, którą zbudowałeś.

Ella: Tak, wiele osób prosiło o poradę dla rodziców i myślę, że YouTube byłby dobrym miejscem, aby to zrobić. Wszyscy moi przyjaciele uważają ją za matkę. Jest młoda duchem. Myślę, że po prostu rezonuje z ludźmi, ponieważ jest bardzo otwarta i przyjazna dla innych ludzi.

Larissa: Zabrałabym je wszystkie, gdybym mogła. [Śmiech.] Interesuje mnie ich świat. To nie jest wścibska sprawa. Chciałbym dowiedzieć się więcej o tym, kim ona jest, jeśli mi na to pozwoli. Jest to konieczne i bardzo różni się od bycia „fajną mamą”. Jest tam poziom szacunku. Ona jest jeszcze dzieckiem, ja nadal jestem rodzicem i dorosłym, więc na pewno jest linia. Mamy przyjaciół, którzy mówią mi: „Och, jesteś fajną mamą”. Nie, nie chcę być fajną mamą — nie aspiruję do tego.

Ella: Właściwie jesteś odwrotnie. Nigdy nie próbowałeś mówić: „Dobra, dom jest otwarty na przyjęcia”.

Larissa: Nie, zniszczą moje rzeczy. [Śmiech]

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.