Projektanci ułatwiający upcykling sukni ślubnej

instagram viewer

„Byłoby ogromne, gdyby zmieniło się to w jakąś tradycję, którą robisz ze swoją sukienką”.

Gdy z siedzibą w Meksyku Nadia Manjarrez uruchomiła własną linię ślubną w październiku 2021 r., Wybiegała daleko w przyszłość dla swoich klientów.

Jej debiutancka kolekcja, zainspirowana japońską sztuką Kintsugi wyłożoną szlachetnymi metalami, zawierała wszechstronne, modułowe elementy, które naprawdę można nosić ponownie po wielkim dniu: odpinane bufiaste rękawy i falujące peleryny do warstw, ozdobione stylizowanymi, ale wciąż klasycznymi elementami, takimi jak delikatne wycięcia, swingujące frędzle i dopasowane oddziela. Manjarez posunął się jednak do dalszej przyszłościowej koncepcji wydłużenia cyklu życia wesela, budynek z opcją zwrotu elementów po ślubie w celu przerobienia lub całkowitego przerobienia na przyszłe uroczystości okazje. Za dodatkową opłatą, uzależnioną od wymaganego poziomu pracy, transformacja — przeprowadzona w atelier marki Culiacán w Sinaloa — trwa od sześciu do ośmiu tygodni; konsultacje i dopasowanie są przeprowadzane z Manjarrez, osobiście lub za pośrednictwem poczty elektronicznej i wideo dla zdalnych klientów.

„Cały projekt upcyklingu jest w 100% konfigurowalny” – mówi. Jej kolekcja jest tworzona w Culiacán przez całkowicie kobiecy zespół rzemieślników; marka zapewnia również możliwości zarobkowe kobietom będącym szefami gospodarstw domowych w jej rodzinnym mieście.

Klientka Nadii Manjarrez w sukni ślubnej na zamówienie i pelerynie, która została przerobiona na sukienkę koktajlową.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Nadii Manjarrez

Przed kwietniową premierą swojej drugiej kolekcji Manjarrez osiągnęła kolejny kamień milowy: ukończyła swój pierwszy projekt upcyklingowy dla klientki ślubnej. „Zmieniliśmy długą, specjalnie zaprojektowaną, odpinaną koronkową pelerynę w sukienkę koktajlową, którą zamierza założyć na chrzciny swojego dziecka”, mówi Marchesa oraz Badgley Mischka ałun.

Manjarez podkreśla, że ​​metoda skupia się na wykorzystaniu materiałów pochodzących z recyklingu, w tym innych ścinków i wykończeń jej atelier. „Bardzo zależy nam na tym, aby nie marnować ani jednego skrawka materiału” – mówi. „Staramy się to wszystko wykorzystać”.

Jednak Manjarez ostrożnie podchodzi do terminu „zrównoważony rozwój”, który jej zdaniem jest często używany jako niejasny termin marketingowy. Zamiast tego wbudowała w swoją markę praktyki ponownego wykorzystania: „Rzeczy upcyklingowe miały więcej sensu. Nie był zielony — wziął coś, co już istniało, i po prostu przekształcił to w coś innego”.

Praktykowanie zrównoważonego rozwoju, jeśli chodzi o suknie ślubne, z natury jest wyzwaniem. Historycznie te suknie noszone są tylko raz. Jednak w miarę podążania za trendami w modzie — zwłaszcza przy bardziej świadomych społecznie zakupach, zachęcanych przez pandemię i przerwy w łańcuchu dostaw — zrównoważony rozwój staje się więcej szczytów umysłu w procesie planowania ślubu, gdy konsumenci dążą do zmian.

Kilka marek ślubnych, takich jak Grace Loves Lace z Australii, reklamuje w swoich sukniach materiały z recyklingu i przerobione. Jednak widzimy, że kupujący ślubni sami szukają kreatywnych sposobów na ponowne wykorzystanie swoich wyjątkowych stylizacji na dzień. Globalne wyszukiwania na Pintereście dotyczące „pomysłów na suknie ślubne” wzrosły o 33% (porównanie danych z od grudnia 2021 do marca 2022 w porównaniu z rokiem poprzednim), natomiast zainteresowanie pomysłami na „ponowne wykorzystanie sukien ślubnych” podwojona. Wyszukiwanie Etsy dla „suknia ślubna z recyklingu” przywołuje również strony małych sprzedawców, którzy przerabiają suknie na pamiątki płynące z serca, takie jak chusteczki do nosa i suknie do chrztu. Poza tym pamiętaj, kiedy w zeszłym roku Emma Watson nosił suknia ślubna który został przekształcony w asymetryczny tiulowy top przez Harris Reed?

W odpowiedzi marki ślubne o różnej skali, od niezależnego po globalny konglomerat luksusowych, wskakują na rodzący się w branży trend oferowania sukien ślubnych, które są projektowane od samego początku, aby mogły zostać przekształcone po wielkim dzień.

Suknia Pronovias Agnes, po lewej, przekształcona przez modyfikacje Second Life (pośrodku i po prawej).

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Pronovias

Z siedzibą w Barcelonie Pronovias niedawno wprowadził na szerszą skalę program dostosowywania upcyklingu, dostępny na całym świecie w każdym ze swoich flagowych produktów, w tym w siedmiu w Stanach Zjednoczonych (i salonach Nicole Milano w Europie). ochrzczony "Drugie życie”, debiutancki wybór 50 sukien ślubnych można przekształcić w gotowe do noszenia i na specjalne okazje – bez dodatkowych kosztów, jako dodatkową zachętę dla kupujących.

„Gdyby Alessandra [Rinaudo, główny dyrektor artystyczny] i ja mielibyśmy dziecko, nazywałoby się to „Second Life” – żartuje dyrektor generalny Pronovias. Amandine Ohayon, podczas rozmowy wideo z centrali firmy w Barcelonie.

Do inauguracyjnej kolekcji Rinaudo starannie wybrał stylizacje z luksusowej linii Pronovias, które okazały się najbardziej korzystne i możliwe do przekształcenia w gotowe do noszenia elementy, a następnie zaprojektowano zestaw ulepszeń i zmian specjalnych dla każdego Popatrz. Klientki mogą zmieniać rękawy i ramiączka, regulować długość i dodawać kolorowe elementy do oryginalnych sylwetek. Na przykład suknię o kroju syreny Agnes z okrągłym dekoltem i drapowanymi rękawami, można skrócić do sukienki za kolano i zaakcentować czarną wstawką na gorsecie i na ramiączkach; podobnie suknia balowa z gorsetem zdobionym perłami może ewoluować w bardziej swobodną sukienkę midi z tiulową spódnicą, dekoltem w kształcie serca i ramiączkami spaghetti. Preferowane dostosowania są następnie wykonywane przez wyspecjalizowane wewnętrzne zespoły krawieckie w lokalnym atelier Pronovias klienta, minimalizując w ten sposób ślad węglowy.

Suknia Pronovias Skellig (po lewej) przekształcona w Second Life (po prawej).

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Pronovias

„Odzew był niesamowity”, mówi Ohayon. „Poszedłem do sklepów i cieszymy się dużym zainteresowaniem, zwłaszcza w USA, w tej sprawie”.

Ohayon dołączyła do Pronovias w 2018 roku, na cześć założyciela marki dziedzictwa sprzedany większościowy pakiet udziałów w firmie private equity BC Partners za zgłoszoną kwotę 550 mln EUR (około 627 mln USD). Z zasobów globalnego konglomeratu, wyznaczyła sobie cele, aby zmienić branżę ślubną: innowacje w cyfryzacji przestrzeń, promować inkluzywność rozmiaru i wprowadzić bardziej przyjazne dla środowiska praktyki.

„Zwłaszcza po pandemii myślę, że wszyscy jeszcze bardziej skupiają się na tym, jak musimy dbać o naszą planetę. Musimy coś zrobić”, mówi Ohayon. „Jedną z zagadek branży ślubnej jest to, że nie jest to branża, w której cykliczność produktów jest naprawdę najważniejsza. Bo oczywiście jest to sukienka, którą nosisz raz w życiu”.

Second Life dołącza do istniejących inicjatyw zrównoważonego rozwoju Pronovias, rozpoczętych w 2020 roku, takich jak kolekcja #WeDoEco wykonana z „100% ekologicznych tkanin i materiałów” według marki. Pronovias współpracuje również z Recovo, platformą do recyklingu nadwyżek tkanin. Zgodnie z jego Raport Zrównoważonego Rozwoju 2020, Pronovias dąży do „stopniowego zwiększania komponentu zrównoważonego rozwoju” w swoim portfolio pięciu marek do 40%. Firma prowadzi również kampanię recyklingu w Europie (i wkrótce rozpocznie się w Stanach Zjednoczonych) zatytułowaną „Narzeczone robią dobro”, w której zachęca panny młode do składania darowizn znoszone suknie wracają do sklepu w celu ich odsprzedaży, a dochody są wykorzystywane przez organizacje non-profit, które pomagają wzmocnić pozycję i edukować wrażliwe młode kobiety na całym świecie świat. (Marka odpowiada kwocie sprzedaży.) 

„Odpowiedzialność to nie tylko odpowiedzialność za planetę, ale także odpowiedzialność za społeczności, które mają mniej szczęścia” – mówi Ohayon.

Szkic sukni do chrztu przerobionej z sukni ślubnej Kosibah.

Szkic: Yemi Osunkoya/Dzięki uprzejmości Kosibah

Ohayon była w trakcie planowania własnego zaślubin, kiedy dołączyła do Pronovias, więc rozumie z pierwszej ręki osobisty związek z suknią ślubną i znaczenie jej trzymania się, nawet jeśli zostało przekształcone w memento. Idąc dalej, Rinaudo i Ohayon nie mogą się doczekać, aby zaprojektować oryginalne suknie z drugim życiem — i powtarzającym się momentem (lub momentami) w centrum uwagi — na przyszłe uroczystości.

Couturier nigeryjsko-brytyjski Yemi Osunkoya, założycielka nowojorskiej niestandardowej linii ślubnej i wieczorowej Kosibah, od lat realizuje projekt prośby o przekształcenie sukien poślubnych na długo przed tym, jak termin „upcykling” stał się branżą modne hasło. Rozważa przedłużenie żywotności drogocennej sukni ślubnej jako część ekskluzywnego doświadczenia, które zapewnia swoim oddanym klientom.

„Pomyślałem sobie: „Co mogę zrobić, aby panna młoda czuła się prawie psychicznie, aby pozwolić sobie na ten zakup?” – mówi. „To może być najdroższy element garderoby, jaki kiedykolwiek kupiła. Dlatego projektuję, aby była trwalsza”.

Najnowsze przedsięwzięcie Osunkoyi przenosi couture na drugie pokolenie: niemowlęcą sukienkę do chrztu, która ze względu na swój sentymentalny charakter przekształciła się w zrównoważony projekt. „Myślę, że bardziej wyjątkowe jest wykorzystanie całej oryginalnej sukienki” – mówi. „Powiedziała, że ​​chce stworzyć pamiątkę”.

Mieszkająca w Los Angeles Katharine Polk założyła (i niedawno wznowiła) swoją linię przesuwającą granice, obejmującą rozmiary i innowacyjną w handlu detalicznym, Houghton, również z intencją: „Ponieważ jesteśmy szyci na zamówienie i niestandardowi, marka tradycyjnie zawsze miała ten czynnik zrównoważonego rozwoju, który był wpisany w nasz model”, mówi Polk.

Sukienka Houghton by Katharine Polk Holly.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Houghton

Houghton, który jest etycznie produkowany w Los Angeles, nie ma oficjalnego programu upcyklingu. Jednak z biegiem lat Polk na życzenie przerabiał i zmieniał wcześniej zakupione (i gotowe do noszenia) elementy ślubne.

„Mówimy naszym pannom młodym: „Przynieś to z powrotem, a zrobimy z tego koktajl”. Zrobimy z tego midi. Ufarbujemy to dla ciebie. Cokolwiek chcesz zrobić. Cieszymy się, że możemy zaspokoić wszystko, co myślisz” – mówi Polk, który wspomina, jak przekształcił sukienkę Holly z fletem w udrapowaną mini rękawek dla klienta.

Nowa Holly.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Houghton

„Oczywiście wiele osób nie chce wydawać dużych pieniędzy na swoją sukienkę i mieć ją w swojej szafie przez 20 lat później” – mówi Polk.

W ostatnich latach klienci coraz bardziej zainteresowali się sposobami praktykowania obiegu zamkniętego, redukcji odpadów i inteligentnych wydatków, choć nie tyle przerabianiem sukni poślubnej. Zamiast tego chcą do recyklingu lub zakupu delikatnie znoszonego ślubnego looku, co Polk również szczęśliwie ułatwia.

Marki i projektanci oferują klientom możliwość wykroczenia poza swój wielki dzień na zakupy za wymarzony strój, niezależnie od tego, czy ćwiczysz bardziej świadome zakupy, czy tworzysz pamiątkową pamiątkę — lub jedno i drugie, naprawdę.

„Mam nadzieję, że wszystkie moje panny młode wrócą do mnie i zrobią coś innego ze swojego stroju ślubnego” – mówi Manjarrez. „Byłoby ogromne, gdyby zmieniło się to w jakąś tradycję, którą robisz ze swoją sukienką”.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.