Mary-Kate i Ashley Olsen uprościli się dzięki The Row przed jesienią 2014

Kategoria Rząd Przed Jesienią 2014 | September 21, 2021 18:01

instagram viewer

Rząd nigdy nie dotyczyło trendów ani błysku. Od początku projektanci Mary-Kate i Ashley Olsen przekazali to przesłanie prostoty poprzez ubrania: wspaniałe, opływowe elementy wykonane z najbardziej luksusowych tkanin. Godny, to słowo, którego używamy.

A przed upadkiem wszystko było tak samo rozebrane, jak zwykle, a nawet bardziej, naprawdę. Inspiracją byli ogrodnicy, a sądząc po wyglądzie, ci wyrafinowani ogrodnicy mogli mieszkać gdzieś na angielskiej wsi. Zniknęły graficzne czarno-białe wzory, które widzieliśmy Wiosna 2014, a także wszelkie wypady w odważniejsze kolory, takie jak rdza, której użyli podczas tej wycieczki. Zamiast tego siostry trzymały się w większości ciemnej palety i prezentowały swoje charakterystyczne, ospałe sylwetki w bardzo prosty sposób - bez skomplikowanych gier proporcjonalnych lub wybrednych warstw.

Wyróżniały się obszernymi spódnicami midi, wykonanymi we wspaniałym wielbłądziej tonie, prostymi męskimi paskami koszuli, a nawet maślaną czarną skórą. Sprytny akcent pojawił się w postaci wbudowanego paska, zaczerpniętego prosto z sygnowanych przez parę plecaków. Były one stylizowane na lookbook z udziałem Ursuli Wallis, Esther de Jong i bajecznie siwowłosej Lindy Rodin (z olejku do twarzy Olio Lusso sławę), z dwuwarstwowymi, kaszmirowymi trapezowymi płaszczami i najdoskonalszymi swetrami z kaszmiru warkoczowego, szczycącymi się odrobiną moheru dla przytulnego efekt.

Można było zobaczyć nawiązania do ogrodnictwa w subtelnej kratce na klapie jednego z takich kaszmirowych płaszczy (ten zawinięty) lub w zawadiackiej brązowej kratce na nienagannie skrojonej marynarce. Motyw był najbardziej wyrazisty w kwiatowym wzorze wyciętym z trzech warstw szyfonu, z ręcznie wykonanymi detalami, aby stworzyć abstrakcyjny, niemal kamuflażowy nadruk. Nawet wtedy efekt końcowy był bardzo cichy – zaniżony i abstrakcyjny.

Jasne, były tu eksponaty, takie jak futro ze srebrnego lisa, które było lekkie jak piórko, ale nawet to sprawiało, że czułeś się jak ponadczasowy tryb gotowości, który masz w swojej szafie na zawsze. Ale prawdziwa wizytówka, w tym kontekście eleganckiej powściągliwości (antypopisowe?), była cudowna obszerny trencz z dzwonami i świeżym dołem do kostek, który wyglądał zarówno klasycznie, jak i intrygancki. Jeszcze bardziej utylitarne okazały się nowe „torby z klapą”, jak je nazwano, które można nosić na ramieniu, jako kopertówkę lub – poczekaj na to – jako saszetkę. Ale biorąc pod uwagę, że Olseny były jednymi z pierwszych, które widzieliśmy ze sportowymi Birkenstockami, mogą być jeszcze nogi do tego stylu.

Kliknij, aby zobaczyć całą kolekcję.

Zdjęcia: dzięki uprzejmości