Dyrektor generalny JCPenney przyznaje, że modernizacja nie zadziałała po stracie 985 milionów dolarów

Kategoria Sprzedaż Ron Johnson J.C. Grosz | September 18, 2021 13:20

instagram viewer

JCPenney nie radzi sobie dobrze po gruntowny remont detaliczny to miało miejsce nieco ponad rok temu. Wiązało się to ze zmianą niemal każdej funkcji sklepów JCPenney, od projektu podłogi po modele cenowe. Detalista zainstalował nowy format sklepów w sklepie, wprowadził mnóstwo współpracy projektantów od Joe Fresha do Williama Rasta do teraz Marchesai wyeliminowała wszelką sprzedaż na rzecz „codziennych” niskich cen.

Wynik? Straty w wysokości 552 mln USD w czwartym kwartale i 985 mln USD w całym roku, donosi WWD. Strata netto za trzy miesiące kończące się 2 lutego była sześciokrotnie gorsza niż w tym samym okresie rok temu. Sprzedaż netto spadła o 28,4%.

„O ile osiągnęliśmy w zeszłym roku, popełniliśmy również kilka dużych błędów” – powiedział dyrektor generalny Ron Johnson podczas telekonferencji z analitykami. „Biorę za to osobistą odpowiedzialność. Doświadczenie to popełnianie błędów i uczenie się na nich. Dużo się nauczyłem... Pracowaliśmy naprawdę ciężko i próbowaliśmy wielu rzeczy, aby pomóc klientce zrozumieć, że może robić zakupy w każdej chwili na jej warunkach”.

Głównym błędem, do którego przyznał się Johnson, jest pozbycie się sprzedaży – plan, który błędnie przewidział, przyniesie zysk w ciągu pierwszego roku. Co, mam na myśli, prawda? Kto nie lubi wyprzedaży? O docelowej klientce JCP, która najwyraźniej zawsze jest kobietą, powiedział: „Dowiedzieliśmy się, że woli sprzedaż. Czasami uwielbia kupon. I zawsze potrzebuje ceny referencyjnej”.

Idąc dalej, Johnson potwierdził, że przywrócił wyprzedaże, które będą odbywać się co tydzień, oraz kupony na nagrody członków (które będą nazywane „prezentami”). Przypomniał też analitykom, że ta transformacja będzie „wyboista” i „wieloletni wysiłek”.

Według Johnsona nie było tak źle, a detalista „zrealizował oszczędności w wysokości 800 milionów dolarów”, zmniejszając zapasy i zmieniając strukturę kosztów.

Inne plany ożywienia obejmują zwiększenie sprzedaży mobilnej w sklepach (coś, co robi wielu detalistów, aby zmniejszyć linie) i wzmocnienie biznesu w kategorii domów.

Czy uważasz, że JCPenney ma szansę odnieść sukces, czy marka jest już nie do naprawienia?